Opinie Noce przędzarki

też to pamiętam, ale event był 1 było jego zakończenie.... a teraz jakby mogli to wcisnęliby jeszcze więcej i to nawet takich zazębiających się (jak ten dzisiejszy) bez chwili oddechu z dodatkowymi gierkami planszowymi. Więc nie sposób teraz grać nie mając wcześniej FAQ.

 

To prawda, eventów było mniej, mniejsze wymagania ale też nagrody były dużo mniej wartościowe niż teraz, nie było też kiedyś takich możliwości w grze czy różnego rodzaju bonusów i "dopalaczy", które mamy dziś
Tak że wydaje mi się, że obecnie jest zrobić event dużo łatwiej, choć faktycznie teraz wydarzeniem jest dzień bez eventu ale nie ma też konieczności robienia wszystkich, można wybierać.
Ja robię zawsze i wszystkie jak leci, niektórych nie kończę w całości a ten będę robić, podoba mi się bonus z pnącza, tylko ma strasznie długi czas dojrzewania, ale lepiej taki niż żaden

 

No i wiem tyle że nic nie wiem tak mi zamotali w głowie te informacje że bez pół basa nie rozbierzesz.
Nie dość że jestem chora i z tego tytułu mało co do mnie dociera to jeszcze jakieś zmiany. Nawet nie
pamiętam czy w poradniku była podana Leśna polana czy też nie. Jak na razie nie wiem czy robić-
zobaczę jak event wystartuje

 

Ruszyła maszyna po szynach ospale...
Zielsko rozsiane. Na start nie miałam niczego (itemy się nie liczą), więc wypadajek 0 szt.

To prywata. A z wieści ze świata... Z dzisiejszą aktualizacją wgrano ulepszenia mające poprawić płynność gry. Służby techniczne będą jeszcze nad tym pracować, ale może u tych, u których gra nader "ciężko" ostatnio chodzi, będzie choć trochę lepiej... Ja należę do tych, u których "śmigało", więc nie jestem w stanie niczego stwierdzić...

 

Zadnej poprawy nie stwierdzam. Strasznie długo ładują się te żólte tablice informacyjne przy przechodzeniu z pola na pole.
Kwiatuszki dalej sie pokazują .
Zasiałam co mialam.

 

A ja zebrałam kocyki i zasiałam na wypadajki dziką (starałam się szybko wykonać działania, ze względu na mulenie gry i niepewność, jak wiadomo w każdej chwili może być "przerwa"), las tropikalny zdemolowałam, czyli skasowałam wszystkie drzewka, wrzuciłam duże pola i... na tym koniec, okazało się, że nie ma siania w lesie tropikalnym, a niech to. Zmiany ok, ale nie spodziewałam się ich i zaczęłam według mojego planu z informacją wczorajszego poradnika
Nie ma wyjścia, trzeba znów zmienić taktykę

 

Zmiany , zmiany ale czy na dobre chyba większości graczy wyszły bokiem

 

aitemy są w grze a rząd chmur trzeba sobie kupić tylko gdzie?

 

163 kocyki,to tak na 1 koszyk szydełkowania z hakiem

 

W sklepiku eventowym, koło zębate obok przycisku "Powrót".

***

"Noce przędzarki", hmm. Przędzarka to jest taka dość staroświecka maszyna... no ale dobra, może gdzieś tam stoi za tą kurą w fotelu i produkuje przędzę.
Gorzej, że w opisie eventu natrętnie piszą o szydełkowaniu, a kura wyraźnie robi na drutach.
Cóż, lokalizator miał chyba gorszy dzień
A eventu oczywiście nie robię, bo i po co

 

gra śmiga...pewnie u nielicznych....weszłam zasiałam...a teraz kwiatek się kręci..jak pora zbioru,,

 

rośliny mam, a nie mam nigdzie przycisku jak wejść do ewentu?

 

Tego jeszcze nie było. Weszłam na farmę o 14.30. Mija prawie godzina a nie mam wysianych wszystkich pół. Tak mi muli. Ręce i cała reszta opada

 

Na dzikiej łące jest przycisk

 

dalej to samo...kiedy ruszy..kto wie..bo kwiatki się kręcą dalej...

 

Na farmie to wszystko na dzisiaj:


Na wyspie rozsiewanie w toku.
Mam jeszcze 6h do dyspozycji.

Co do poprawy płynności gry: lepiej...
... nie mówić.

 

wchodzę ..a właściwie tylko do szanujemy twją prywatność i i witajcie farmerzy...a dalej to kwiatki się kręcą..jest czołem , farmerze...no to tak u mnie śmiga..

 

nie mam
dobra jest. f5 nie wystarczy, trzeba zamknąć

 

Event robię jak każdy, a ile zadań zaliczę to się zobaczy. Pnącze ma długi czas zbioru, to fakt, ale potencjalne drzewko nawozowe bardzo kusi. Jedno udało mi się już ze skrzynki zdobyć, więc jest apetyt na więcej
Martwi mnie jedynie "płynność" działania Farmy. Niby da się wszystko zrobić, niby nie wyrzuca, ale po wykonanej przez programistów optymalizacji spodziewałam się jednak więcej... Strasznie "przycina", jeśli tak to mogę określić Może jak jeden event się dzisiaj zakończy, to będzie lepiej

 

przytuliłam 43 kocyki ale nie przygotowałam się do eventu może pójdę z marszu hihihih jak na razie kwiatki się nie kręcą da się grać ale boję się iść na spacer w alpy