blazers

no to dzisiaj wbiłam ale nazwe wymyslili ,

Ryś zerknij

 

Dostałam 1 smak jesieni i niekoniecznie do czegokolwiek mi potrzebną huśtawkę do kikingu . Nie wiem czy dostałam s.n i zośkę o skrzynkach nie wspomnęi ogólnie te całe dożynki to jedno wielkie guano

 

Ewa ja tylko nie sprawdze:SN i Zoska bo tego sporo miałam,resztę tak bo było pusto a kuponów tez nie sprawdze, itemy juz stoja na słonecznikach, echh

 

Bry

​

archeologii to tak na drugim planie ale paleontologia to mnie kiedyś kręciła i to bardzo Coś tam mi z tego zostało

też wywlekłam z paska, może się przydać

może coś się ruszy w nim i ciut częściej rzuci bonusem. I nie zniknie mu to zaraz po pojawieniu się

Ewa powinno być pogromca z Ryśkiem i razem pogromicie Aply

pnącze i itemy mam, reszty też nie sprawdzę, bo sporo tego wcześniej miałam. Huśtawka na pnącze smak jesieni w ozdobnym

 

Słuchajcie ,to jak oni tak po cichu te nagrody dopisali to może i ten pakiecik przeprosinowy też już dali.. tak po cichutku bo może wstyd się chwalić?

 

Leżę!

Może drugie pytanie do PT wysłać?
https://board-pl.farmerama.com/thre...o-iii-dożynki-2023.93326/page-73#post-2605430

 

Tez mogli nie zauważyć

 

Leżę dubeltowo!!

 

a wiesz, że to całkiem może być? Tak cichcem, może nikt nie zauważy i nie będzie drążył? Florki mi dopisało, to może i całą resztę też

Ja ostatnio pisałam 2 razy, i kapeć chyba z jakimiś rowerami był a 2 raz nie pamiętam. Slalom nie raz ładny trzeba robić by przeszło.

Miałam stresa, bo mama miała dziś operację, a w jej wieku i z jej chorobami to nie takie proste, ale już po i odpoczywa. Znajoma pielęgniarka dała znać, nie chcemy jej zamęczać jeszcze telefonami. Niech odpocznie.

 

I tak pewnie by nie pamiętała,że dzwoniliście. Jutro jak już anestetyki całkiem przestaną działać .

 

Tak mi się właśnie wydawało, że nie będzie za bardzo kontaktowa jeszcze. Jutro na spokojnie jak odpocznie a leki przestaną działać Najważniejsze, że po wszystkim i dochodzi do siebie

 

Dużo zdrowia dla mamy
Zazdroszczę jej, że ma już to za sobą. Ja przed

 

Mocno będę trzymała kciuki za Twój szybki powrót do zdrowia. Dlugo musisz czekać ?

 

1 stycznia muszę się zgłosić, a 2- go operacja.
Czekam 8 miesięcy.
Najbardziej się boję, że się nie obudzę

 

Ja nigdy nie mam pretensji do pacjentów, którzy mówią,że się boją. To normalne ,że człowiek się boi. Anestezji również chociaż daję słowo,że ta dziedzina medycyny mocno się rozwinęła .Leki są duzo bezpieczniejsze,każdy nowoczesny aparat do znieczuleń ogólnych posiada zabezpieczenia i nie pozwala nikomu pomylić podtlenku azotu( który nota bene jest coraz rzadziej używany) z tlenem lub powietrzem.

 

No zobaczymy jak to z nim bedzie

NO teraz bedzie nowe trędy bedziemy wszystkim z cichacza obrywać

I to dobre wieści to teraz musi dużo odpoczywać ważne ze wszystko ok

Ech to oczekiwanie najgorsze, niestety sporo o tym wiem

 

Ewa, Ty w tym wszystkim jesteś, wiesz co z czym i jak, a ja laik w takich sprawach i zwyczajnie po ludzku się boję.
Grudzień zleci i ja będę miała to wszystko za sobą, pewnie powiem, że strach ma wielkie oczy.

 

Kochana pamiętaj ze najważniejsze jest pozytywne nastawienie, ze bedzie dobrze bo musi i tyle. Najgorsze co może być to sie załamywać najgorsze to sie załamywać i dołować przed. Wiem jakoo weteranka łatwo mi pisać ale widze czesto na onkologii różne właśnie podejścia i uwierz ze osoba która przed ciągle o tym myśli co to bedzie i sama sie dołuje najgorzej to przechodzi bo nawet juz po wszystkim jest tak przejęta ze wstanie z łóżka to dla niej problem

 

Masz rację Aga Musi być dobrze, bo nie ma innej opcji

 

O właśnie, właśnie i tak trzymać Zobacz ile razy ja juz byłam i za kazdym razem jest ok jakos sie budze i pierwsze co po przebudzeniu to nawet po ścianie ale na fajke człapie. A nawet ostatnim razem do przed podaniem narkozy sie śmiałam ze po co i to tłumaczyć co bedzie podawane jak ja to na pamięć znam to wszyscy w śmiech ze weteranka juz