Opinie Dolina Szarotek

mnie u Iana zatrzymała na 18 poziomie harmonia roślin, rzadko to cudo się ukazuje i brak mi konkretnie jednej sztuki. U Alicji czekam z zadaniem 23 na poziom 28, coby zwiększyć magazyn artykułów zużywalnych, Wchodząc 2-3 razy dziennie w Alpy cierpię na chroniczny brak pniaków i wypadajek

 

Ja ostatnio wrzucam w recykling "tony" szarotki.
Plusy tego takie, że nie jest zbyt kosztowna w produkcji, daje sporo wylotek [zwłaszcza zbierana segmentowo], no i ma sporą wartość.
--------
Co nie zmienia faktu, że od kilkunastu dni nie mogę zebrać nawet jednej łopatki....potrzebnej do 17-tej misji u Osła Iana...

 

Łopatki jakoś lepiej leciały z borowika ,niestety kosztowny w produkcji

 

Zbieram i borowika Iza, prawie codziennie, minimum kilka grządek, bo Filip wręcz uparł się na niego. Ale łopatek nie uwidzisz

 

Też miałem zastój w łopatkach. Zacząłem sadzić szarotkę i zbierać po jednym poletku na bieżąco. Jak masz trochę więcej wolnego czasu to polecam takie rozwiązanie. Zawsze to 4-krotnie większa szansa na łopatkę z całego obszaru.

 

Casino, przeczytaj proszę dwa posty wyżej ...
Szarotka u mnie króluje, pozostałe rośliny sadzę tylko dla potrzeb klientów.
Problem z łopatkami zaczął się od jakiegoś czasu, wcześniej nie było z nimi [większego] problemu.
-----
Poczekam, nie pali się, ale na przykładzie łopatek da się ewidentnie zauważyć "grzebanie u kurkowego" ...
I ja naprawdę nie jestem z tych, którzy głoszą wszechobecną "manipulacje".

 

Wiem, czytałem. Chodziło mi o samą czynność zbierania, czyli po jednym poletku jak dojrzeje nie czekając aż dojrzeje cała grządka. Pomysł podsunięty przez Marion.

 

Witajcie
Może ktoś przypomnieć/podpowiedzieć na której stronie wątku znajdę, które drzewa po ścięciu dają najkorzystniej pieńki.

 

To prawda , pomysł Marion jest genialny . Odkąd go stosuję nie mam problemu z żadnymi wypadajkami w alpach a wręcz przeciwnie magazyn notorycznie mi się zapycha i muszę wyrzucać do śmietnika . Najczęściej w nim lądują gałązki i wieńce , ale też użyźniacz i zbieracz owoców , te dwa ostatnie zostawiam po 50 szt a reszta w kosz . Jak mam więcej czasu to z różanecznika też zbieram pojedyńcze poletka nie czekając na całą grządkę i zawsze jakieś wypadajki wylatują .

 

a mi w Tą grę nie chce się grać awatar już nie aktulany,lalunia odeszła

 

Zauważyliście to???
Przyszły kolejne aktualizacje (niby związane z pełnią) i teraz dużo mniej dodatków jest w nagrodach za zlecenia.
Kiedyś oprócz APD były też kiełkujące drzewa czy nawet dostatek owoców. Od dwóch dni w ogóle tego nie mam.

Teraz są tylko dodatki za zrobienie całości zlecenia (w nagrodach ukończenia).
Tylko że kiedyś były to wspomniane kiełkujące drzewa czy dostatek owoców, a teraz od dwóch dni bez przerwy dostaje tylko wzmacniacz szybkości.

No po co mi to?

Wy też tak macie czy znowu BP tylko mnie tak nagradza?

Psia kość.

 

Ja dostaję nagrody cząstkowe, oto przykład:



Dzisiaj dostałem jeszcze m. in. borowika

 

Dzięki Krzychu za informację.

Fest.
Dlaczego znów mam gorzej niż wszyscy?
Odbiera mi to chęci...

 

Może zależy od klienta, u mnie np. weekendowa Krystyna daje tylko APD, od pozostałych przynajmniej w jednym zleceniu i za wykonanie wszystkich zawsze jest jakiś dodatek.

 

Coś w tym może być.
Może spróbuj na przeglądarce.

Ale się mi "móż" nam(n)ożyło.

 

Żartowniś
Pokazałbyś lepiej jakie masz nagrody za zlecenia od klientów

 

Widzisz, czyli coś jednak musiało być zmienione.
Bo dawniej właśnie na Krystynę bardzo czekałem, bo nie dość, że u niej nie trzeba oddawać wypadajek, to jeszcze zawsze można było się obłowić w kiełkujące drzewa. Robiąc ostatnie trzecie zlecenie dostawałem 5 drzew za to zlecenie i jeszcze 8 za całość. Czyli kończąc zlecenie u Krystyny było jeszcze dodatkowe 13 kiełkujących drzew.
A teraz raz i nic. Drugi raz i nic. A że człowiek robi to szybko to nie byłem pewien, czy na pewno dobrze widzę. Więc przy trzecim podejściu u Krystyny już patrzyłem dokładnie.
Ale to od teraz tak jest? Czy od jakiegoś czasu a ja dopiero teraz to dostrzegłem?

 

Właściwie nie zwracam na nie uwagi.
Chyba, że od czasu do czasu trafi się jakieś drzewo, bo to ma bezpośrednie przełożenie na bieżąca produkcję.
Tak, że raczej nie mam punktu odniesienia.
Zostaje żartować.

 

U mnie rzadko coś dodatkowo dostaję za zlecenie ale fajnie że czasem wpadnie taki bonus cieszy , to mniej towaru na daną produkcję drzewa

***
jakie xl kupić na przemiał na paliwo ?
które mają dobrą wartość

 

Szczerze, to nie zwracam tak bardzo uwagi na te dodatki, ważniejsze jest dla mnie APD, to też nie powiem czy wcześniej było inaczej, ale co od jakiegoś czasu zauważyłam to to, że częściej wpada jakieś drzewo, wcześniej chyba nie było drzew w ogóle albo dużo mniej, albo też niezbyt zwróciłam uwagę

Mówią, że lepiej żartować niż chorować
Ale jeśli o Ciebie chodzi to wydawało mi się, że do wszystkiego przykładasz dużą uwagę