Wsioki wszystkich farm - łączcie sie!!!

Każda kobieta jest piękna, nawet rysowana z popędem morderczym. Specyfiki są mile widziane, zakładam więc czapkę, pani Katgad Onkapinka zwołała dziewczęta by sobie na czapkę popatrzały, reszta jest do wzięcia.

 

Hej wsioki ,kumy i powitać nowego wsioka
Kurza stopka ja też chce Mikołaja zostawiłyście co dla mnie..
przyniosłam wam prezenty.


Wyłazić bo stodoła pęka w szwach a i dymi od tego zioła
nie to nie sobie idę
od mikołaja chce chustkę bo nie umia usztrykować ino koronki z Koniakowa

 

Jestem tylko ja więc jeśli towarzystwo Ci odpowiada to zostań. Ja za chwilę pójdę szukać czapeczki bo któraś z pań mi ją zarąbała.

 

Ja mam wlasna...taka bling -bling

Empatyczna, widze, ze ladnie zajelas sie pod moja nieobecnosc kandydatem na wsioka
Zostalo tam jeszcze cos w stodole???
Wrocilam wlasnie z zakupow...mam dosyc i musze sie napic .
Palic nie bede, bo rzucilam ponad miesiac temu.

 

Onka, grzańca mam dla Ciebie

 

ZK...az slinka cieknie. Jak smakowala czekolada u Wedla???

 

Onuś znaleźć to i bym znalazła ale tak beze mnie pić to nieładnie.Ta czapka to dla Mikołaja
a gdzie chustka dla mnie,Główka mi zmarznie
Nikim się nie zajęłam i z tego powodu wlazłam do stodoły i teraz widzę podwójnie

 

Empatyczna...cos na cieplo dla ciebie ..i lap czapke, szalik i rekawiczki, zeby nie bylo, ze przeze mnie sie przeziebilas

 

Empatyczna, ja dorzucam jeszcze chustę. Tylko pamiętaj, żer łatwo nie było ją zdobyć


Onka, czekolada była super. Mają już świąteczne smaki z cynamonem
Do tego torcik wedlowski i pełna rozkosz w miejscu publicznym

 

Dziękuje i kłaniam się nisko..

aauuu walnęłam czółkiem o klepisko
W podziękowaniu proszę to dla was..

 

Mikolaj juz odjezdza...., zdarzylam zrobic fotke )

 

Dzień dobry. Więc ja wczoraj niby tylko pozornie byłem rodzynkiem. A teraz okazuje się że jestem kandydatem na specjalistę od siania dorodnej rzepy, do tego sąsiadka gospodyni stwierdziła że się mną nie zajmie, a takie miała ładne maliny. Ech, ech, ech.

 

Witojcie !!

MrocznyAvad...nie marudz, Zycie jest brutalne i nie zawsze mozna miec to na co ma sie ochote

Moja babcia mawiala:"Zycie to nie je bajka"

Siej wiec te dorodne rzepy a moze zalapiesz sie na maliny u sasiadki

 

Dać kobiecie palec, to weźnie całą wypłatę . To ja wczoraj w czapeczce biegałem na życzenie pięknych i niekoniecznie czteropalczastych dam i tak mi się oto odwdźieczają. Filozofią o życiu.

 

MA wiesz...bo my tu na wsi, nie tylko proste wsioczki ...pozory myla.
Idziemy sobie do lub za stodole, zapalimy, napijemy sie, ktos cos dobrego na zakaske przyniesie i wtedy...filozofujemy sobie.
A to o zyciu a to o smierci lub o facetach...zalezy jak nas najdzie..

 

Oczywiście że wykształcenie nie ma ograniczeń regiolalnych. Chociaż wykształcenie jest jak piwo nie musi być pełne. Postaram się jednak dostosować do tematyki najścia, ilości i rodzaju trunków, oraz tego co się pali w stodole, a to co za stodołą.

 

Witojcie wsioki wsioczki i wszscy razem każdy z osobna.
Właśnie wróciłam z pracy..a tu pustki..Trzeba chyba zajrzeć do stodoły..może bawią się na klepisku...
PS
No tak czytać to i owszem ale pisać to nie ma kto...Chyba będę dla siebie adwersarzem..

Chyba jednak sie pogniewam i wlezę do stodoły..

 

Witojcie
Pobudka Wsioki i Wsioczki
Ja idę właśnie spać , ale u mnie to normalne

 

Nie tak głośno
Wstałam i do pracy każą mi iść
Ale tu wrócę

 

Witojcie...widze, ze wsioki w koncu sie schodza na stare smieci.
ZK, nie tylko tobie do pracy kaza isc...zeby nie bylo ci smutno powiem, ze ja tez musze.
W dodatku, dzis na popoludniu(wracam o 21.30) a jutro na rano(wstaje o 5.15). Mam nadzieje, ze cie pocieszylam
Ps. Czekam na stol...dzis maja przywiezc