panoramaogrodnicza

Iza, w Ekipie nikt nikogo nie oddelegowuje na określone godziny. Każdy przychodzi na forum w dogodnym dla siebie czasie i spędza tyle czasu ile ma i uzna za stosowne. Jak by tak było jak piszesz to pewnie nikt by nie chciał siedzieć w Ekipie na dłuższą metę.

 

Dziękuję i Tobie należą się gratki za 21 poziom w Alpach

ja jeszcze nie uzbierałem tylu gwiazdek

 

Czyli uważasz, że wszystko jest cudownie zorganizowane i wspaniale działa, a nam się w głowach poprzewracało i całkiem niepotrzebnie się czepiamy.

Dzięki.
Prawdę powiedziawszy to nie spodziewałam się, że tak szybko pójdzie ten poziom, klientów w ogóle nie karmiłam przez pierwszy tydzień, a potem nie do syta, magazyny ciągłe się zapychały na zmianę z ostrym hamowaniem przy wysiewaniu roślin. Słabo zbalansowane te Alpy, więc nie masz co się spieszyć z tym zbieraniem gwiazdek.
Dzisiaj leniwa niedziela, mam nadzieję, że grom z jasnego nieba nie spadnie.
Ja już myślami jestem na Mazurach, już za parę dni, za dni parę ...
Dzień dobry.

 

Nie idźmy tą drogą, jak mawiał klasyk

 

Rozumiem ... Pójdę inną drogą.
Dzień dobry.

 

Hej

Dobry

O widzisz
sprawdziłam ino co to za mechanika i mnie przekonało do nie robienia

No wiesz co Ela
co to za żale
i to w tak wyjątkowym dniu

raz na wozie raz pod wozem
Farmerama ewoluuje a my się stare farmery nie potrafimy przystosować dostosować ogarnąć hm

ta ewolucja chaotyczna i dlatego trudna
poluzują lejce by za chwilę uwiązać kulę u nogi i rąk tyż
coś im w kodach skacze

Elu Gratuluję super domku
9 lat
toż to szmat czasu
ile to eventów
ile to pogaduszek
ile wymian doświadczeń


A 9 symbolizuje humanitaryzm
ma niesamowity dar intuicji, empatii i pomagania innym
Dziewiątka ma tendencje nie tylko do idealizowania zalet, lecz również do wyolbrzymiania wad.
Dziewiąty rok numerologiczny może być trudny, a nawet bolesny, jeśli nie umiemy żegnać się ze starym i otwierać na nowe
Ten rok przynosi bogactwo doświadczeń
Warto "pozamiatać" stare sprawy i otworzyć się na nowe aspekty życia
Dziewiątka to dokonała pora na rozstanie ze zgubnymi nawykami, przyzwyczajeniami, które nam szkodzą

takie tam wyrwane bo długie było

ps :
i jeszcze będzie
długo

dach przecieka

***
Gratki skoków i farmowcyh wyspowych alpejskich
mnie póki co zakazano skoków
więc

***
Sąsiadów przezornie przepraszam za braki w prezentach

***
Uff system pogodowy bez losowości jestem ciekawa jak będzie mulić

***
to jakimi ścieżkami chadzacie

 

O wróciłaś i humor dopisuje, Super.

Dzięki.
Ale to nie domek tyle lat istnieje na forum, tylko ja na farmie.
A domek w maju skończył siedem.

Myślałam, że później wprowadzą pogodę, pognałam z poziomem do 21, a odznak mam niewiele.
Mam nadzieję, że i bez odznak różańce i borowiki będą rosły.

Ja lubię bezpiecznymi, mam lęk wysokości, więc nad przepaścią nie lubię.
Dobry wieczór.

 

Oj tam

no toż to Twoje właśnie osiągnięcia
9 lat i tyle się działo

i farma
i domek
i eventy
wymiana doświadczeń
zmagania strategiczne
polowanie na targu
stawianie sobie wyzwań
itd

a powinna być wprowadzona wraz ze startem aktualizacji Doliny

bonus jakie by nie były to nie lada gratka w alpach
mniej wykorzystanych materiałów
więcej zysków szybsze osiąganie celów

no tak myślę
***
I fajnie
jesteś bliżej Wzgórza Słoneczników

***
Event robicie ?
te ilości wylotek
i gonitwa za nimi

nie wiem czy mi się chce
dla kolekcjonerskiego pnącza
eh te dylematy farmera

 

Dla mnie to jak na razie za bardzo zakręcone to wszystko, dwa razy przeczytałam, ale ciągle nie ogarniam.

No taki sobie cel postawiłam, żeby do końca wakacji zdobyć to wzgórze, ale czy podołam to nie wiem.

Ewent robię, jak zwykle ja. Chociaż coś się będzie działo na farmie.

 

Dobry

Niech niejedna dobra chwila środę Ci umila

A czego nie ogarniasz ?
myślę że po starcie będzie łatwiej dopasować do teorii

dla mnie znaczenie mają bonusy pogodowe dla konkretnej rośliny a nie dla sąsiadującej

póki mały areał pól to nijak niektóre bonusy pogodowe wykorzystać
no bynajmniej mnie bo nie podeszło mi naprzemienne sianie dwóch różnych roślin

***
Do tortów przygotowana ale jednak nie robię ( testowo sprawdzę ilość wypadalców )
I edycji też nie robiłam

za dużo wszystkiego za '' kolorowe pnącze ''

***
Jako że startuje system pogodowy uważajcie ze starcem eventu
lepiej odczekać

***
a gdzie uroki wędkowania
są całkiem dobrą zachętą mimo że wkurzają zmuszają do eventowania
chociaż właściwie nie zmuszają do wszystkich idzie wybrać

 

Teraz cały czas sieję różaniec z borowikiem naprzemiennie, żeby borowik dawał plus 1 i plus2, na noc okraszajm szarotką i wiechliną, żeby było czym nakarmić klientów. Na razie zrozumiałam tyle, że jak mam odkrytą runę deszczową i będzie deszcz to będą szybciej rosnąć.

Ja póki mogę to robię. Komórka mi się posypała, więc jak wyjadę na wakacje to może być ciężko z netem, wtedy będę miała przymusowy odpoczynek.

A to już norma, najpierw forum przeczytać, potem powoli zbiżać się do ewentu.

A wędkowanie to będę mogła w realu uskuteczniać.
Dzień dobry.

 

Leje jak z cebra
podoba mi się

różanecznik krócej rośnie
tylko co mi po tym jak towaru na nowe ni ma

 

Taka plucha, nie lubię, brr, zimno, mokro do domu daleko.
Ale faktycznie szybciej roślinki rosną.

Faktycznie, wszystkiego jest na styk, ale nauczyłam się trochę tu, trochę tam podziałać, nawet klientów nie karmię do syta, ale jak deszcz pada to może więcej uplotą tych koszyków i wieńców.

 

Dobrze Ci idzie

też to trochę ogarniam ale z mniejszym sukcesem

sprytnie to wykombinowali
gracze za szybko uciekali z farmy no bo co tam robić
to dali dolinę

***
i jak event idzie
zrobiłaś już

 

Prawdę powiedziawszy to byłam zdziwiona, że przejście z 20 na 21 zajęło mi 17 dni. Byłam w dość komfortowej sytuacji, bo po osiągnięciu 20, miałam dość dużo czasu na gromadzenie dóbr wszelakich, ale teraz to już zapasy wyczerpane i działam na bieżąco, a że nic nie dokupuję, oprócz od czasu do czasu dostatku owoców, to klienci głodują, a polany nie zawsze pełne.

A to mnie rozbawiłaś.
Robię, ale na spokojnie, teraz często jestem poza domem, a komórki nie mam, więc zbiory na razie marne, w sobotę i w niedzielę podgonię.
Dzień dobry.

 

No tak byś zdążyła w razie problemów wylotkami

sekundowy szarłat trochę szkoda

***
Dzień dobry

 

Powolutku, powolutku aż do skutku, czasu dużo, na razie idzie łeb w łeb.
A na sekundowy szarłat jeszcze przyjdzie czas, bo dożynki coraz bliżej, ale to chciałabym z kołem uzgodnić.

*******************************************
7.07. 2023
No do czego to doszło, sama ze sobą muszę gadać.
Hop, hop, wychodzić z krzaków. To kanikuła czy coś innego?
Dzień dobry.

 

Kto rano wstaje
ten
widocznie
musi

​

Dzień dobry

Taka mnie ponura refleksja naszła
czyli co
na farmie już nic
nowych wyzwań ?
itemów % ?
rywalizacji ?
to co ma/ będzie latać w balonie ? APD ?
po co mi nowe zagrody drzewka
do niczego po zaliczeniu misji są nieprzydatne

nawet ''kolorowe ' 'tracą na znaczeniu

kolekcjonowanie pnącz % przy braku nowych mocno % itemów już nie daje takiej satysfakcji
zresztą farmer nie ma pewności czy dostanie to co miał dostać
strach zaczynać

i czy nam przy takich zmianach chcemy nowe % itemy PD ?

eventy też takie nijakie
nie ma o co się ''bić ''

wszystko to przez Alpy ?
a to początek
w miarę rozrastania się doliny farmer będzie zmuszony zrezygnować z ulubionych eventów na rzecz podganiania z towarem
ileż tego towaru żre
alpy wymagające

niby nie muszę
ale są nowym dodatkiem jak inne łąki ogrody
są częścią farmeramy
to działam

ale

***
boję się zmian w konwektorze nie dość że nienawidzę tych alp to każde zmiany coraz bardziej mnie zniechęcają
a już spowolniona gra błędy
wrr

może ja źle do tego podchodzę


no to sobie przy sobocie pomarudziłam
może to ten deszcz a alpach

Ela raczej
zjeżdżać z Alp


jak tam się wlezie
eh
roboty huk że tylko przeglądam tematy na forum i tyle mnie widzieli
pilnuje
bo potem zapominam że grzyb gotowy do posadzenia czy morela do ścięcia a drzewo pilnie potrzebne

szukam celu ?
czyżby nie lubiane misje
a może kącik zleceń
a trzeba było siać eventówkę i nie marudzić
no wybór jest

 

Ciągle nie mogę się przekonać do Alp, a ta pogoda to dla mnie koszmar i tak nie zbieram z zegarkiem w ręku, więc te skróty i tak niewykorzystane, a wizualnie okropna i mnie dołuje, Lubiłam wejść do ogrodu jak zakwitły kwiaty, kolorowo, fajnie, a ta pluch mnie przygnębia.

Zmieniają, ale nie to co trzeba. Marnotrawstwo mnie denerwuje. Wszystko takie nieprzemyślane.
Gdyby nie wzgórze słoneczników w oddali to jednak rzuciłabym to w diabły.

Teraz ewenty cyklicznie się powtarzają, tyle, że nagrody coraz gorsze. Ja nigdy nie zwracałam szczególnej uwagi na nagrody, to jeszcze mnie bawią, więc robię. Myślę, że brakuje takiego elementu zaskoczenia, czegoś łał, stary dom, stare kąty, nawet kwiatek na parapecie nie chce kwitnąć. A przecież przychodzimy tutaj, żeby zabawić się, zapomnieć o troskach, a tego nie ma. Mam wrażenie, że powoli odpływam od farmy i chyba nie tylko ja.
Dzień dobry jakże słoneczne.

 

To że eventy się powtarzają to jest na plus
każdy ma swoją ulubioną mechanikę więc to dodatkowy taki plusowy bonus dla farmera

gorzej z nagrodami
zaskoczenia nie będzie
to co farmerskie już się skończyło

idzie wszystko w Alpy
no chyba że item % dla APD ale to mało kto by miał pożytek
wielu farmerów nie ma odkrytych alp a wielu zaniechało tam działań a możliwe że wielu odpuści całkiem

nie zdziwię się jak w TOP w nagrodę będzie 500 APD to oczywiście za pierwszą 500 tkę
właśnie
TOP
i nagrody
ciekawe co zaserwują kopiuj wklej

Elu pogoda to mnie tam nie wzrusza
tyle wkładu towaru na odkrycie bonusu który okrada z ilości ?!

Zastanawia mnie co autor tych bonusów burzowych miał na myśli
co chciał byśmy osiągnęli

nie ogarniam