blazers

ech ja zawsze byłam bardzo cierpliwa ale tu ona sie wyczerpała

No i wywalczyłam

 

Przypominam aby wykorzystać żetony z sezonu
Miłego

 

ale się cieszę Jesteś mistrzynią śmigania w ostatniej chwili

i wcale się dziwię bo szału nie raz można dostać

o dzięki Wprawdzie zostały mi całe 2 ale rano do zbiorów itemów dobre i 2x 150%

 

Dzięki, sama nie wierzyłam ze sie uda co prawda na początku cos tam dubnełam go ale nie wiele i gdyby nie wy to bym nie zrobiła, dopiero wasze wpisy ze szkoda bo warto sprawiły ze zerknełam na pnącze ale jeszcze podczas żadnego eventu tyle sie kolem nie nakręcilam i tyle sn i snz nie wychlapałam

No niestety

 

Bry

biegałam za deskorolką, liczy się!
​

czasami warto nas posłuchać Ważne, ze się udało i gałązka jest

ech ręce opadają czasami tak konkretnie

Dzisiaj musiałam kudłatego pocieszać, bo pańcio pojechał na 2 tyg do pracy, ale kiełbacha go troszkę rozweseliła

​

 

już trzeci raz z rzędu w szklarni, ulepszenie "miłość do SN" wpada jako ostatnie
trudno to nazwać przypadkiem


w piłkę nie gram, pnącze mnie nie interesuje, z piccolo raczej wyleczony, z TS-ów również....
chyba wakacje na farmie będą - urlop bezpłatny
czyli BP nic nie płacę - po co płacić za coś, co zalega w pasku !!!!

 

Bry

No nawet nie myślałam ze bedzie

No uważaj bo jeszcze to rozweselenie bardzo mu podpasuje i bedzie tylko takie oczekiwane

 

To super
Takiego micio -przydasia warto mieć.
Samych 15
***
Żetonów z sezonu... oczywiście nie wykorzystałam, nie żeby mnie to specjalnie bolało, ale dlaczego one nie mogą się kumulować przez cały rok?
Sensowniej by się je wykorzystało - do zbierania eventówki czy zwierzaków. Pewnie nawet pod PD to byłby jakiś plus (chociaż nie znam się).
I tak są drogie/krótkotrwałe/jednorazowe, więc bez przesady - "system by nie padł".
A tak to nie wiem, czy skorzystałam z nich chociaż w połowie
Trudno.
W piłkę pokopię. Zaraz rozsieje "darmowe nasiona", a potem reprezentacja Argentyny może się uczyć
Aguś jeszcze raz gratki

 

Ty masz czarodziejską farmę Nawet niemożliwe się uda Gałązka fajna i przyda się

za późno i taj już oczekuje jak przychodzę, ze coś dobrego będzie Przeważnie coś tam mam Dzisiaj mnie rozbawił, bo jak mu dawałam kiełbachę to dwa plasterki nie do końca się przecięły i były złączone i nie mógł ich przegryźć. Jak podeszłam i mówię że mu podzielę to momentalnie chapsnął całe do pyska i się patrzy jakbym mu nie wiem jakie cudo chciała zabrać

w takie przypadki bym nie wierzyła U mnie też tak było, tylko w szarłacie o dziwo wpadła szybko. W BP tam już tęgie głowy myślały jak zrobić, żeby miłość do sn wylatywała ostatnia

ja o dziwo rano sobie przypomniałam, że 2 zostały i odpaliłam 2 razy 150% do ozdobnych. Lipa, że się nie kumulują bo by coś konkretniejszego odpaliła a tak to drobnica
W piłkę też pokopię, mało stresujący event powinien się spokojnie zrobić a zawsze coś tam wpadnie No i ulepszenie chatki surfera trzeba zgarnąć

 

Mnie przepadło kilkanaście, nie wiem dokładnie ile... "na oko"... wszystkie z tego sezonu.
Pisząc "nie wiem, czy wykorzystałam je w połowie" miałam na myśli wszystkie żetony ze wszystkich sezonów
No nic, trudno.
Meczyki mam już dwa zrobione.
Dodatkowy plus tego eventu jest taki, że nie trzeba się męczyć mieleniem wejściówek.
Młyn robi swoje bez przestojów.
A eventówka i wypadajki - siup i gramy. To też mógłby być standard.
No przynajmniej dla mnie, bo domyślam się, że znalazłoby się kilka zapłakanych dusz, które jęczałyby nad brakiem "darmowych wejściówek" do minigierek.

 

Bry

Dzięki choć znając moje szczęście tutaj w grze to beda same 1

Mietek szczęśliwy

No wiesz jeszcze byś sie odmyśliła zabrała i sama zjadła

 

Ze wszystkich sezonów to mi przepadło no trochę, raz całkiem zapomniałam i tak koło 30 poszło z dymem a tak to po kilka, czasem kilkanaście zostawało. Ile by się tego skumulowało jakby tylko przechodziło na kolejne sezony
Ja na razie sieję, meczyki hurtem jak się badyla nazbiera. To, że te piłki się same robią przed gierką a nie w młynie jest genialne tak powinno być zawsze Po co młyn fatygować?

Tiaaa taka już pogryzioną nie musiała bym zębów męczyć

i bardzo dobrze, biedakowi się czasami też coś należy

 

aj tam troszke pomemlana

No tylko oby zbytnio siie nie rozochocił

 

tiaaa tyci tyci Nawilżona gładko by przez gardełko przechodziła

jak się za bardzo rozpędzi to miotłą przez łeb i do szafy

 

Bry

Aj no ja dziękuje za takie nawilżenie

I tak juz go ostatnie czasy przydusiłam

 

Bry

​

no też chyba by mi ten sosik nie posmakował

trzeba go krótko trzymać, bo jak się rozochoci to zameczy ale czasami można pozwolić mu dychnąć

Mam na jakieś 9 gierek, ale jeszcze ciut uzbieram, może w niedzielę pokopię piłkę

 

witam kozetkowiczów

jak zwykle co dobre szybko sie konczy



było cudownie,temp.powyżej 30 stopni w słońcu,chyba zasłuzyłam na ten urlopik,powiem szczerze jak dla mnie za gorąco ,ludzi na plazy jak ....w sezonie,kurcze tego sie nie spodziewałam.

A teraz pytanie co z eventem piłkarskim,czy warto robić a jesli tak to cały czy odrobine??
Jak Wam poszło gt ?

 

jakie piękne widoki Zachód słońca na plaży to jest to Krisowi się piasek podobał Takiego ukropiku 30+ to też nie lubię raz tak byłam w Kołobrzegu i nie dało się wyleżeć na plaży Takie ciepełko ciut mniejsze jest w sam raz

Ewuś event chyba warto bo jest ulepszenie do chatki surfera, jak ją masz to warto zgarnąć, przez cały czerwiec w eventach będą te ulepszenia Są do kupienia w sklepiku 4 szt, 62 GT każde. Na g&t całkiem fajnie nie spodziewałam się, że tak szybko uzupełnię braki tak mnie fantami obrzucono

 

uffff.....

Iga wygrała Rolland Garros....
3 sety
chociaż w 3-cim secie był niezły dreszczowiec

 

I chyba o ten "dreszczowiec" chodziło