panoramaogrodnicza

Dzień dobry

Pogoda dziś nie rozpieszcza, ale mimo to życzę udanego poniedziałku

 

Dziś świętuje Zofia,wszystkiego najlepszego wszystkim Zofiom

 

Dla Zofii Zośki Zosi najlepsze życzenia

 

Dobry senne przez pogodę

Racja Pomyliłem się jeszcze raz Piątek to był 12, sobota to był 13


Wszystkim Zofiom wszystkiego najlepszego

 

A nasi śpią.
Znowu.


https://board-en.farmerama.com/threads/lost-city-of-aquanautica.44079/#post-291100

https://board-de.farmerama.com/threads/aquanautica-die-verschollene-stadt.116350/#post-5479242


Szkoda, że nikogo to już nie rusza.
Ech... lepiej nie będzie, a dobrze już było.
Czy doczekam się zmian?

 

Też czekałam wczoraj, ale się nie doczekałam.
Ostatnio okropnie zalatana jestem, mam tylko niewielkie okienka, kiedy mogę zajrzeć do farmy, ledwo nadążam.
Już, już myślałam, że dzisiaj będzie laba, ale na myśleniu się skończyło. Program rozpisany do późnych godzin, więc nie wiem jak to będzie z tym poszukiwaniem zaginionego miasta. Mam nadzieję, że na szkiełko zdążę.
Dzień dobry.

 

Witam i ślę pozdrowienia z deszczowego Buska Zdroju

 

A ja witam i pozdrawiam z deszczowej Wisły.
Pełny relaks, za oknem piękne widoki.
Jeszcze jeden dzień deszczu i ruszam, na zwiedzanie okolic.
A puki co, basen, tężnia i bąbelki w wannie.
Farma musi poczekać.

Miły jesteś


Posty połączyłem.
SMOD_Casino
Edycja: Post przywróciłem ponieważ nie można usuwać edytowanych postów.
SMOD_Casino

 

Bardzo, ale to bardzo przepraszam.
Nie chciałem Cię w żaden sposób urazić.
To się nigdy więcej nie powtórzy.
Wybacz proszę.

 

Dobry wieczór wszystkim

Człowieka nie ma 2-3 dni, bo też tylko na forum wparowuje i zaraz wychodzi, bo tak jest zalatany a tu już jakieś niedomówienia, tudzież dramy

Dobranoc, bo padam już na r... Pardon*, twarz

*fr. "przepraszam"

 

Wreszcie trochę wolnego, mogę pofarmerować w spokoju.
Na forum pusto, pewnie towarzystwo korzysta z pięknej pogody.
Dzień dobry.

 

Dzień dobry ,towarzystwo sfrustrowane więc siedzi w krzakach .
Ile skrzynek piccolo trzeba otworzyć ,żeby wypadło coś sensownego czy jest jakiś limit kijków i bajorek?

 

ja korzystam tak intensywnie że nie mam czasu na farmę

też chciałabym wiedzieć kręcę jak tylko mam czas paszę licząc na opryskiwacze mam 3
ale się nie poddaję

pozdrawiam serdecznie


.

 

Dobry słoneczne
w końcu ciepło przyjemnie


Ostatnio moje samopoczucie liche

***
Obijam się trochę w grze
event hm
sieję te butelki i sieję i końca nie widać
ale pnącze zgarnę

***
Plotki na temat Alp i jej rozwijaniu działają zniechęcająco do dalszej gry

***
Po tłumie na forum widać jak nudna stała się farma nawet nowość jaką dokleili nie porwała nie zachwyciła serc farmerów

 

Dzień dobry

Albo wszyscy z zapartym tchem czekają na te alpejskie nowości
no a wiadomo że jak dech zapiera to i słowo wykrztusić trudno - nawet to pisane
do tego jeszcze ta zeżerająca ciekawość , przed którą trzeba się jakoś bronić i opędzać, bo jak walonki zeżre
to nie będzie w czym w te Alpy latać - no chyba że nie,, od dołu,, a ,,od góry,, się do kogoś zabierze , ale to znowu grzywkę powygryza

A tak poważniej to...

No co niektórym Alpy się podobają i są zadowoleni z ... ich ,,klimatu,, a mnie już totalnie zniechęciło to co jest , jak i to co mają dodać - choć jeszcze dokładnie nie wiadomo jak ta nowość będzie wyglądać, ale wiadomo już , że trzeba będzie wkładać... i to zapewne niemało, by nie dreptać w miejscu ,
jak od dwu tygodni mam w Dolinie próbując na jednych slotach podołać produkcji - ale nie daję rady ze struganiem i na polanie ledwo kilka drzewin rośnie, a co nowe wyciosam to już dwa do ścięcia gotowe i....i doszłam do wniosku, że na tym ,,jednym biegu,, to mogę sobie co najwyżej w tych Alpach pojodłować


o w ten deseń, tylko z nieco innymi zgłoskami ale to już wedle gustu i... umiejętności te zgłoski sobie dobieram

Też powoli te butelki wysiewam i jutro rano będzie koniec - może i płetwy się dozbierają a na tą chwilę mam 654/800
kolejnego ziela nawet nie będę rozsiewać

Wygląda na to , że ,,udoskonalili,, nam te piccolaki już jakiś czas temu i coraz trudniej o coś sensownego z nich wszelkie inne skrzynki też na podobną modłę ,,udoskonalone,, - dziś 5 x po 55 sztuk tych ze słodyczami otworzyłam i dopiero w ostatniej turze siewnik na 48 h się trafił
a kiedyś w każdej 50-tce był
- echhhh... jak nas będą tak ,,zachęcać,, do farmerowania to niebawem jedynie nieliczni z nielicznych w tej grze pozostaną

 

Nie wiem czemu, ale jak słyszę jodłowanie, to każdorazowo przypomina mi się (czeska?) polka po fińsku:
(wersja dla odważnych - z tekstem)

 

Mam wrażenie, że od pewnego czasu jednym z kryteriów zatrudnienia w BP jest skąpstwo.

Pnącze zgarnęłam wczoraj, teraz lecę pędzę do pikolaka, ale przez te różne perturbacje, będę musiała podgonić różę dyniowymi.

Ja już jestem wystarczająco zniechęcona, nie polubię tego bezsensowne strugania. Nie wiem co by musiało się stać, żebym polubiła dolinę szarotek ... chyba tylko ustanowienie tam parku narodowego.

Cały 18 i teraz 19 poziom pełznę na jednym slocie, darmozjady często gęsto głodują, mam po kilka drzewek na alpejskich polanach, ale już już 20 poziom blisko. Może BP zdąży z nowymi poziomami.

Smutne te konkluzje, ale niestety prawdziwe.

Ale żeby było choć trochę miło, to uprzejmie informuję, że mamy dzisiaj piękną rocznicę, siedem lat temu, właśnie 21 mają odważyłam się założyć ten wątek. Cieszę się, że tylu tu domowników, tylu gości i tylu cichych wielbicieli.
Dzień gorący, to przyniosłam tort lodowy. Proszę, częstujcie się.

​

 

Jo nie

jaka tam nowość
drzewa to samo na farmie
rośliny to samo na farmie
zagrody to samo na farmie
nawet warsztaty będą to samo mamy na farmie



mapa Doliny łudząco podobny do mapy Farmeramy
nawet ramka Doliny zmałpowali ino zamiast napisu alperama daszek jest

Brak innowacyjności w eventach


brak ogłoszenia juhu
farmer cicho siedział w krzakach z radością i ulgą ba z niedowierzaniem w ślepiach ze kolejnego eventu nie będzie
powtarzające się nudne eventy się przejadły

Próbowałeś to tulituli

Jak grać w coś czego się nie lubi ?


Dolina będzie aktualizowana
tylko po co ta kopia to ja nie rozumiem

a farma
no cóż to już widać od pewnego czasu co z farmą

Wiwat chatka wiwat domek wiwat wątek od lat odwiedzany i zza krzaków doglądany
od pierwszej strony zacznij
gdy przygodę chcesz przeżyć fajną
każdy post nawet ten krótki
niby zwyczajny a jednak ważny
zostawił coś miłego - wspomnienia

Najlepszego

 

Jeszcze jak!

 

Noo, z takiej okazji to i ja coś dorzucę


co prawda nie lodowe, ale prosto z lodu , więc na orzeźwienie w sam raz .
I ...
Niech ten domek się ostoi jeszcze lat kolejnych wiele
niech Farmerzy doń się cisną w piątek świątek i w niedzielę.
Niech rozmowy w nim nie cichną - nawet w te smutniejsze chwile...
I niech droga doń nie zginie w zapomnienia szarym pyle...

- i oby nigdy ten pył zapomnienia nie przysypał drogi do tego domku - czego Gospodyni z serca życzę
jak też i domownikom , no i samej sobie