panoramaogrodnicza

A mnie ciężko było podjąć taką decyzję. Grzebię i w Alpach i w sezonie i na te urodziny się wybrałam, ale wielkiej radości to z tego nie mam.
Dobry wieczór.

 

miałam nie robić i mnie podkusiło zdecydowanie nieudane urodziny
musimy same zorganizować imprezę nasze są zdecydowanie bardziej udane


.

 

O tak, my potrafimy. Ale dziwię się, że BP nie potrafi, toż to już 13 raz organizuje więc wprawa powinna być.
Ale zdaje się, że oni kombinują tak, jak są urodziny gry to gracze tłumnie przesyłają prezenty, a nie na odwrót.
Teraz dowiedziałam się, że wszyscy mamy takie same plansze, wielka szkoda, że nie było tej informacji w faq.
No ale lepiej późno niż wcale, więc jak ktoś układa makaroniki to proszę o screen z numerem planszy. Wtedy będzie można poćwiczyć na sucho.
Dzień dobry.

 

Dzień dobry
i wszystkiego dobrego dla Wszystkich.

Też miałam nie robić, ale... dla pełnego wyrażenia swego niezadowolenia z tych 13 Urodzin cośkolwiek zrobić muszę, bo inaczej będę niewiarygodna

O, to ja na Waszą imprezę piszę się w ciemno i przyjdę choćbym nawet zaproszenia nie miała co najwyżej za oknem potańcuję i samym widokiem oczy napoję
A co do imprezy BP nie ma się co i dziwić mając rozliczne przykłady , że im więcej BP się wprawia , tym gorszą staje się zabawa

No właśnie - to mnie też zaczyna irytować , że na każdym kroku jesteśmy tak niedoinformowani i postrzegani jako faktyczni ,,nałogowcy,, którzy bez zastanowienia (i jeszcze pełni wdzięczności) ,,rzucą się,, na wszystko cokolwiek BP zaoferuje.

 

Witam
Melduje się po przerwie i proszę o same nowości bo staroci mam dużo Sama też ( w podeszłym wieku) żeby nie powiedzieć stara, ale siebie nie dam nikomu
A tak na poważnie
Robię event i sama gra jako tako ok , tylko ten czas (przestałam na niego zwracać uwagę) zgarnę tylko to co za talarki i koniec. Trochę siania więcej ale gdzie mi się spieszy. Na luzie, a spółdzielnia poczeka.
W Alpach coś tam dłubię ale też bez entuzjazmu. Jednym słowem relaksowo i się nie denerwuje bo nie warto. Real na tyle dostarcza mi "rozrywek" dobrych i złych. że na farmie jak pola nie zaoram to nic się nie stanie.
A co do forum. Kiedyś częściej, teraz długa przerwa niektórzy wiedzą dlaczego.
Pozdrawiam i życzę wszystkim zdrowia i pozytywnych myśli

PS, Jakby ktoś coś potrzebował na G&T to sowę i jak mam to dam

 

każdego z otwartymi ramionami witamy a serdeczną atmosferą wszyscy się napoimy

witaj po przerwie ja też poproszę o same nowości bowiem czuje się jak świeżak


.

 

Dobry wieczór

a kuku
Witam wszystkich
w końcu jestem
by Was zamęczać marudzeniem

jest impreza farmerska fiu fiu
jak ten czas leci
wprosiłam się na urodziny widać , jest moc



event robię
a tak na przekór
ale czy zrobię hm
nie wiem nie mam jak systematycznie zbierać badyla no ale ile się ubawię to moje
***

no ja nie wiem żeby tak narzekać marudzić na czyiś urodzinach

***
Gór to ja nie lubię
z wzajemnością

***
na laptopie tymczasowo jestem , to pisanie mi nie idzie
ale staram się

Fajnie jest być w domku i w ogóle na forum

 

Dzień dobry weekendowe

Aguś to nie narzekanie , ani marudzenie Farma nam imprezkę zgotowała z okazji swych Urodzin
,no to ją goście... obtańcowują ile tchu
Też mam ochotę ją do oberka ... , albo jakiego kontredansa, ale... trudno się wczoraj dopchać było,więc odłożę te chęci na końcówkę imprezy
A póki co zabawiam się na imprezie układaniem guzików, co mi całkiem fajnej rozrywki dostarcza i... nerwa koi .


Mietka mi dwie garście takich różnistych przyniosła, z ewentowego fotki skopiowała i kazała potrenować - no bez presji czasowej jest to super zabawa
- i dla szarych komórek bardzo pożyteczna

Ja po tych ,,korzystnych,, zmianach jakie nam wprowadzono zawieszam alpejską działalność - ostatnią runę dla moreli pospolitej dziś odkryłam , a dla wszystkich innych drzew mam już poodkrywane, więc teraz może tylko tak weekendowo będę tam zaglądać, by owoce pozbierać i klientom gałęzie z bursztynem oddać. Zatrzyma mnie to w miejscu pod względem APD, ale to w sumie bez znaczenia - jak za bardzo w tym bezruchu skostnieję to sobie recyklingiem lekką rozgrzewkę zrobię i ...
byle do lata znaczy się do udostępnienia kolejnej części Alp choć wszelkie znaki wskazują, że w najbliższe lato raczej to nie nastąpi .

Chętnie , tylko skąd, gdy w nowościach same starocie dostajemy ja nie wiem czy ta losowość to tak ...odpowiednio do wieku nas obdarza... czy może do wkładu...albo według jeszcze innej, sobie tylko znanej zasady .
No nic , skoro ma być impreza to nie ma się co smęcić


na początek słodki deser przyniosłam do popołudniowej kawy
i udanego tego popołudnia życzę wszystkim

 

Dzień dobry
Czy ktoś z Was ma ochotę kontynuować wspomnienia w temacie Dożynki- kiedyś i dziś?
Ładniej będzie jak umieści się tylko jeden rok w poście. Postu pod postem nie może ta sama osoba pisać.
Dopiero po umieszczeniu listy z roku 2022 będzie każdy dodawał zdjęcia i fajne dyskusje/wspomnienia jakie posiada..
Niech ten temat będzie wspólną pracą Wszystkich Farmerów

 

Zabawa jest całkiem sympatyczna
tylko czemu jubilat gości oszukuje
by nie dostać 20 talarków myk gra wisi
czekam aż się od wisi i dopisze co trzeba
wszak wszystkie pudełka zamknięte

a tu myk
gra się odwiesza i bach wyskakuje 5 talarków
coś zamiast tortu talerzyk do polizania

lubię wszelakie słodkości

nie było by problemu szukać coś dodać ale obecnie na laptopie to nijak sobie nie radzę ze screenami


Dobry

 

Greciu już wyszukałam sobie rok 2017 i przez weekend go wkleję.

 

Pięknie dziękuję

 

Nie neguję przeciwnie, aż sobie z tej sympatyczności podśpiewuję na ludową nutę :
Prosili mnie na imprezę
no tom poleciała
lecz częściej niż na parkiecie
w polu tańcowałam .
Kazali mi jakieś ciacha
pakować w akordzie...
- mam ochotę kogoś za to
wyklaskać po ....
- no , tak dobrze to być nie może, że ja tylko rymy tworzę, więc teraz Wy się wysilcie i brakującego rymu poszukajcie - nie trzeba go nawet dopisywać, ale co tam sobie kto wymyśli, to sobie dośpiewać może

takiej zawiechy to nie miałam, no ale zaledwie 15 razy pudełka pakowałam , więc jeszcze może mnie ta ,,przyjemność,, spotkać.
Miałam za to ,,skaczące,, ciasteczka , które nijak nie dawały się przepakować - możliwe, że to z mojej winy , chociaż te kolorki raczej daje się odróżnić a co za tym idzie uniknąć próby przełożenia w nieodpowiednie miejsce .
Dziś u naszych bratanków wyczytałam bardzo mądre spostrzeżenie - mianowicie, że ten czas, który już po ułożeniu ciastek system odlicza a my czekamy na zaliczenie danej planszy, powinien być dodany do czasu rozgrywki - dobre by to było i szkoda , że twórcy na taki pomysł nie wpadli.

 

A marudź marudź do woli, dobrze, że dałaś znak, że jesteś.

Chciałam wziąć przykład z Ciebie, ale wszystkie szafki przeszukałam, guzików tylu nie znalazłam, ale też sobie planszówkę zrobiłam z kartoników. Dobrze, że flamastry kolorowe znalazłam, bo teraz to podobno w jednym kolorze będą.

Pysznie to wygląda, robię kawę i siadam do układania, teraz zasadzam się na drzewka mleczne i jajeczne.
A dzisiaj oprócz urodzin farmeramy to mamy jeszcze kilka innych świąt.
Imieniny Agnieszek i dzień Babci, a jutro dzień Dziadka, więc życzenia wszelkiej pomyślności ślę do solenizantek i do wszystkich i tych rzeczywistych i tych potencjalnych babć i dziadków.
Do tych słodkości od Kalinki proponuję odrobinkę naleweczki dla zdrowotności.

Ochotę ma, tylko z czasem na razie krucho, ale mam nadzieję, że luty będzie luźniejszy i coś pokombinuję.
Dzień dobry, albo jak kto woli dobry wieczór, bo ciemno już się zrobiło.

 

Halosien

Jaka plansza jakie guziki Coś więcej na ten temat ??
Fajnego weekendu życzę

 

Mamy już zrobiony post dożynkowy rok 2017 a teraz szukam chętnego do umieszczenia informacji z FAQ + link do Opinii z roku 2018.

Dodam,że rok 2022 zostawiam dla Piotra/ incasenta, który mocno się napracował w eventowym, pomagał robić napisy, pomagał graczom na targu i robił moc screenów.

 

Taaa
ale wiecie to inny stopień trudności
przynajmniej da się przenieś gdzie chcemy i nic nie podskakuje

Jestem jestem
ferie teraz mam
ale w pradawnych czasach były dużo fajniejsze atrakcyjniejsze weselsze takie beztroskie

eh

***
no za ''mądra '' jestem by zdobyć drzewka ale może się uda w myśl ''głupiemu szczęście sprzyja ''

 

To może ja zrobię, jeśli mnie nikt nie ubiegnie. To były moje pierwsze dożynki.

Zasady znamy, więc nie ma co podskakiwać, właśnie uporałam się z mlecznym, ale mimo planszówki, raz zaliczyłam skuchę, ale drugi raz na 3 wejściówki dałam radę.

 

Super Zrobisz w wolnej chwili. Nikt nie będzie poganiał
Uwaga!
Dolina Szarotek

 

Ale się porobiło, urodzinowy ewent skopany, a teraz jeszcze Alpy się sypią. Ciekawe co jeszcze się zawali i czy to wszystko wytrzymamy. Osobiście to ja mam serdecznie dość.
Dzień dobry.