Opinie Halloweenowe polowanie na potwory

Hmm, to żadna magia, po prostu dłuższy okres oszczędzania i zbierania. Bonusy w slotach, 450 imprezowych wykręcone, coś tam trafione na kole i z jednego zbioru 12k badyla. (Trochę za dużo go wysiałem, bo myśłałem, że wyniki w grze będą gorsze) Na koniec dorobienie wylotek krokusem i pozostaje grać na planszach .

 

Ale to jest męczące.
Długie i nużące.

Jak widać (90 t) szansę na kraba mam.
Właśnie zaliczyłem 30 SNZ (80 t), tylko czy uda się ponownie trafić układ 90.000?
Średnia ok. 55.000.

Teraz przerwa, pozostałe gry jak odsapnę.
**************************************
Odsapnąłem i...
Kurka, mam!!


Biadolenie pomaga.


Teraz chyba tylko trzęsienie ziemi może mi przeszkodzić w zdobyciu florenowca.
(tfu, tfu)

 

nigdy nie miałam takiego układu

Twoje posty połączyłam, ponieważ na forum nie piszemy swoich postów jeden pod drugim. Jeśli chcesz coś dopisać, to korzystaj proszę z opcji "Edytuj" przy poprzednim swoim poście.
Proszę zapoznać się z poradnikiem --->Edycja posta
Tutaj można poćwiczyć --->Wątek do ćwiczeń
MOD_Zła

 

U mnie na razie realne życie nie pozwala wziąć się ostro do roboty, zrobiłam dopiero 10 gierek, a mój najlepszy wynik tak wygląda:


Średnia 67 513. Zobaczymy co będzie dalej.

 

mam wspaniale smieszna srednia = 5163
max = 10650

 

u mnie mało efektywne te gierki, zbyt dużo czasu to zajmuje a wlepianie oczu w tą planszę jest męczące.
Może gdyby te niewykorzystane potworki się kumulowały to jeszcze miałoby to sens ale tak jakoś mało to zajmujące.
Ciekawe jak Wam się te setki tysięcy udaje uzbierać bo u mnie krótkie łąńcuchy się ustawiają i nawet wymiana pojedńczych pół niewiele pomaga

 

Dla mnie najgorszy event. Też nie wiem skąd te tysiace mam wziąć, nic nie układa się,aby otoczyć. A przede wszystkim samo się urywa jak jadę myszką. Robię do pnącza bo zaczełam ale gdy będzie kiedys jeszcze,to nawet nie ruszam.

 

Co dajecie w sloty żeby działało na eventową roślinę ?

 

Na ilość?

Tu masz chyba wszystkie możliwości:

https://hlnrys3.000webhostapp.com/Badyl ewentowy.html

 

Badyla mam juz wysianego: zamiast CMJ dałam +200 do stodoły i wypadło na kole 100% za plony. Do tego poszła waluta sezonowa w ruch.
Jeszcze 10 gierek i skończone- nigdy wiecej nie dam się na to nabrać. Obecnie czekam tylko na wypadajki. Za to udało mi się podbić nieco wyniki i obecnie mój rekord to 56290. Z prawej strony jestem na 19 kroku.

 

Nic nie rozumię...rozegrałam 8 gier i mam 14700 punktów. Coś jest nie tak.

 

Jeszcze nic nie dostałam na maila. Sprawdziłam i nie miałam zaznaczonego newslettera. Może następnym razem już dostanę

 

hlnrys dziękuję

 

Trzeba kolejnymi ruchami dążyć do tego aby zakreślić jak największy krąg i koniecznie połączyć pierwszego potwora z ostatnim, wtedy potwory ze środka kręgu dostają mocy punktowej.



Popatrz na filmy hlrys : klik

 

To i ja coś dodam Starajcie się brać jak najwięcej do środka, wtedy macie większy mnożnik. Z tego przykładu można było wyciągnąć ok 3500 więcej. Poniżej przedstawiam jak powinno to wyglądać aby było więcej punktów. Niby to tylko 3500 różnicy, ale kilka takich oznaczeń w gierce może zrobić 10k różnicy w końcowym wyniku, przy rozegraniu 70 gierek, to będzie już 700 000

 

Dałam +200 w slocie, z koła wypadło 4x100% i niby badyla powinno starczyć na 120 gier. Początkowa średnia 45500 i powoli spada, bo to jest strasznie monotonne i męczy wzrok. Najlepszy wynik 90 tyś. także te 99 tyś raczej nieosiągalne.

 

Elu tez probuje ale az tak dobrze mi nie idzie

Post edytowałam i oddzieliłam Twoją wypowiedź od cytatu.
MOD_Zła

 

Koniec siania badyla.
Będzie łącznie 111 gier, musi styknąć.
Brakuje 2.000 wylotek.
Trochę szkoda tyle kropelek wylać na 1s.
Dozbieram na pieszo.
Przynajmniej gry mi się lepiej w czasie rozłożą, bo bym przysiadł do całości.

 

To jak mam biadolić
od zawsze uwielbiam takie gierki a tej pokonać nie mogę
utknęłam na krabowym
z 3 x miałam ponad 89000 i dalej nie mogę przebrnąć
no tak te stwory-potwory wypadają że już mi ręce opadają

 

Ja jestem w polu z sianiem bo plusów nie mam żadnych Oprócz jednego dyniowego. Nie wiem czy go ruszać na zdobycie pnącza. Chyba troszkę szkoda. Może się uda na pieszo. Chwilowo stoję bo nie mam roślinki a gierek mam 23