Opinie Halloweenowe polowanie na potwory

juz mam posiany szarłat

 

Robić nie robić, do floreniowca piekielnie daleko ... ?

 

Tylko zauważ, że jak wyskoczą dyniowe albo opryskiwacz, to trochę będą musiały poczekać na użycie. Pewnie nawet kilka miesięcy Przez ten czas, na pewno będą eventy na leśnej polanie i będzie mniej pól do dyspozycji.

 

Do rozegrania może być nawet 100 mini gierek, każda po 12 rund. To może zająć naprawdę mnóstwo czasu.
Warto to sobie jakoś rozplanować, bo pewnie większość z nas od niedzieli będzie odwiedzać groby, niektórzy nawet w kilku odległych miejscach.
Robię i już zacieram rączki na drzewko florenowe
---------------------
Miłego!

 

oo i florenowiec się pojawił
No robimy, zobaczymy co z tego wyjdzie
Lubie tego typu gierki... Pytanie jak będzie ze szczęściem i losowością

 

Robić , chociażby próbować, a kto wie, może ładnie punkty będą sypać, poza tym po drodze coś zawsze się zgarnie, a czy będzie szansa na drzewko, to pod koniec można wykalkulować

 

witajcie
ja Wam następnym razem napiszę kiedy wyjeżdżam gdzieś i wtedy będziecie wiedzieli wcześniej kiedy będą fajne nagrody w evencie....to już któryś raz mi się tak trafiło, że jak mam w planie wyjazd , to nagrody w evencie są "grzechu" warte .....wyjeżdżam już w piątek, będę miała dostęp do internetu, ale wiadomo jak to na urlopie, są rzeczy ważniejsze niż gra...no i chyba mam półtora dnia żeby zrobić event, a no i oczywiście idę do pracy jeszcze w czwartek więc już mam mniej czasu...hmmmm

 

Znając siebie żeby zdobyć florenowca pewnie znowu będę musiała wysiać ze 100 tys.badyla tak jak to ma miejsce w Wielkich Łowach

 

robimy sąsiadko,robimy

 

Ale fajnie, już zacieram rączki. Może w końcu uda mi się zdobyć tego florenowca. Siać mogę do bólu, ale znając moje szczęście, pewnie wypadajek będę miała jak na lekarstwo

 

Oczywiście ,że robimy . Ja tak łatwo się nie poddaję

 

Stosuję taktykę hlnrys: ekstra bonusy uruchamiam drugiego dnia. Na stanie ładna ilość imprezowych- będzie kręcone w piątek. Na wypadajki pójdzie hortensja. Wypadajki to u mnie zawsze dramat. No loteria,jak zwykle. Mimo ryzyka i święta po drodze-spróbuję.
Zastanawiam się tylko co lepiej w piątek wrzucic do diamentowego slotu: CMJ czy +200% za plony. Przyzwyczaiłam się do CMJ i obawiam się,ze robie to juz z automatu

 

Tak, jak pisał Dahag, przy bonusie zwiększającym plony o 100% odpalanym w złotym slocie, nie da się już wcisnąć kerstolu.
Kerstol i białą niewinność możemy dać tylko w przypadku kiedy odpalamy bonus zwiększający plony o 100% lub 200% w diamentowym slocie

 

A to jest chore.

Jeśli jakimś cudem uda mi się nazbierać 90.000 w pierwszej grze, a potem do końca ewentu nie, to naklejkę mam, ale o krabie mogę zapomnieć, mimo że miałem te 90 tysi.

Te nagrody nie powinny być dostępne liniowo, tylko jak układy w pokerze kościanym - wybieram najlepszy.
Zbieram 90.000 i mam kraba, a nie naklejkę, bo akurat jest po drodze.

 

Mam to samo, hortencja najdluzsza i w porownaniu z tymi bossami marna ilosc wylotek.

 

a ja kompletnie nie kumam o co w tym chodzi no wiem że trzeba te minigry rozgrywać ale nie rozumiem tych punktów
zapytam tak:
żeby zdobyć w jednej grze "krabowy skarb" to trzeba w 12 minigrach uzbierać 390.000 pkt /5000 + 10000 + 15000 itd../? i załóżmy że uzbieram w tej jednej minigrze składającej się z 12 ruchów, to czy przy następnej minigrze mam znowu możliwość zdobycia "krabowego"?

ale według mnie to jest raczej nierealne zdobycie tego itemu ...

 

Ja też hortensję posieję mimo że mam szarlat jak będzie z wypadajkami to się zobaczy

 

acha i jeszcze jedno pytanie: jak grać bez myszki ? tylko z użyciem touchpada ?
drzewko florenowe kusi oj kusi

 

Też będę próbować samym touchpadem. Najwyżej będą musiała więcej badyla nasiać, jak mi się puści przycisk niechcący, a pewnie nie raz się puści
Jak się zdenerwuję to polecę po myszkę do pobliskiego sklepu

 

Nie rozumiem tej mechaniki gry...