panoramaogrodnicza

Z węglem to i na farmie kiepsko, ale tartaki bobrów możesz złapać.
Drewno będzie.
Do palenia w kozach?

 

gdyby nie bliskosc Knedli to bym chyba tez wystawil taka oferte......ale za to mamy stairway to heaven czyli schody do nieba

na przekor wszstkiemu kozy sa eco i niektore modele spelniaja wszystkie normy i jakby nie bylo zrodlo opalu jest odnawialne
znamosoby,ktore jednym piecem ogrzewaja caly dom...porobiony nadmuch oraz kanaly

 

O patrz nawet lepsze
drzewo szybciej daje ciepło

a pewnie wstawi się kozę na środku pokoju rura przez okno i lecimy

Ej a czemu się dziwisz
koza ja to nazywam ''grzybek'' całkiem dobry piec i bardzo eko
Nie lubię zmian które wcale a wcale mnie nie uszczęśliwiają

 

Kotłownia w salonie?


Bry wszystkim

 

Akurat w kuchni

etażowe C.O
masakra kto to wymyślił

 

jak prad ci wylacza mozesz miec niezly problem

 

Aj nawet nie mów

już tak miałam
wygrzebywałam żar z pieca do węglarki z piachem i popiołem bo się źle działo
wszystko łomotało a świt gulgotanie eh

sadze smród dym wszędzie
mycie wietrzenie długo długo a bez efektu

to straszne było

 

Jak prąd wyłączą to będzie masakra. Nie tylko z tym ogrzewaniem etażowym

 

zero cieplej strawy i to nawet na wsi

 

Norbi a możesz tak jaśniej co

 

Wegiel kupilem u naszych poludniowych sasiadow.... a to drugie to wcczorajsze medialne wydarzenie

 

Kupiłam na wszelki wypadek węgla... do grila. Trochę ciepłej strawy może uda się przyrządzić.

 

A szyszek nie chcesz? Dużo nazbierałam.

Śmiech, śmiechem, ale zimę musimy jakoś przetrwać.

Na wszelki wypadek butlę gazową przywiozłam z łódki.

O i to jest pomysł, a jak tego grilla w salonie się postawi to i ciepło będzie.

 

Dzień dobry
Ela to jest pomysł,bo mnie jak odłączą to na tea lightach tylko mogę pojechać,bo w domu wszystko prądożerne.
Pozostanie rzeczywiście butla i kuchenka turystyczna.

 

A he no to blisko byłam

****
Niczym Jaskiniowcy
Flintstonowie w akcji zima 2022

nie , to wcale nie jest śmieszne jest tak bliskie realiów aż dziwnie straszne

A dobrze się to to pali
***
Zmieńmy temat na bardziej farmerski

Jak Wam idzie z mrówkami
zajrzy do zgaduli po nowinki

oazy póki co puste

 

nie tylko dobrze,ale jeszcze efektownie..bedziesz miala sylwester cala zime

 

Spalam szyszki w kominku na działce ,bo moje domowe" baobaby" w ilości 8 sztuk około 80 letnich sosen produkuje takie ilości ,że można robić ogniska szyszkowe

Zniżki dopiero w poniedziałek,wszędzie cicho o kolejnym hodowlanym .Niektórzy nawet tłumaczą ,że w zwiazku z poprzednimi pomyłkami może nie być przepowiedni

 

To były czasy
piec kuchenny albo piecokuchnia i strzelał ogień pod fajerkami
od razu się ciepło w izbie robiło

a jak smakowały placki ( z ciasta na makaron ) pieczone na blasze pieca
mniam

bardzo mniam

A damy radę
kiedyś bez zniżek i się robiło

 

Pamiętam jeszcze jak moja babcia robiła takie podpłomyki

 

Węgiel mamy na lata, ale na zimę brakuje. U nas nigdzie nie ma węgla.

Zima ma być podobno lekka.
Z mrówkami skończyłam.