panoramaogrodnicza

Witaj Iza .

Jak widać, mamy wielu farmerów z talentami do odkrywania sposobu na rozwijanie swojej farmy
a nie ślepego kopiowania szablonów i nudnego powielania cudzych pomysłów.
Choć nie widzę niczego złego w zastosowaniu sprawdzonego pomysłu, optymalnego dla danej misji.
W tym jest odpowiedź na często zadawane pytanie, dlaczego jeszcze gram ?
Pomimo denerwujących sytuacji i chwilowego zniechęcenia .
Sądzę , że zawiązujące się relacje między farmerami są mocną stroną tej gry.

 

Dla mnie te relacje mają największe znaczenie.To one niwelują niedogodności i zniechęcenie

 

Tu nie tylko o zniechęcenie do gry chodzi, ma olbrzymi wpływ pomocny do życia w realu i jest taką rehabilitacją.

I podtrzymują na duchu.
Dzień dobry i miłego dnia życzę.

 

Bry po wielkich emocjach

Gratulacje skoku na kolejny poziom dla Ciebie oraz Piotra

Dzięki Iza

Odbyłem wczoraj wyprawę do Energylandii, dziś jestem, tak więc przeżyłem i mam się dobrze, było niesamowicie

Miłego i spokojnego dnia

 

Dzień dobry
Słonecznego wypoczynku wszystkich co na urlopach na wodzie, w Energylandii i na działkach.

Neonowa skrzynka przyniosła mi nietoperki
A piccolo obdarowało zabawą w wodzie,może się skusze na odpoczynek.
Moja firma zadbała o to ,że z urlopu w tym roku nici.

 

I to nie chodzi o to, że byłeś opłacić rachunki energetyczne?
I nie było zatoru, znaczy kolejki?

 

Wcale, a wcale , choć rachunek był niemały .

Oj był Zator, a kolejkę niemal rozpoczynałem, więc się nie przejmowałem tym, co za mną.

 

Ależ odpłynęłam.
Teraz włączyłam, farmę, żeby itemy zebrać, patrzę znajomi rzucają we mnie pustymi butelkami.
Co jest? Jakiś nowy ewent?
Wlazłam na forum i już wiem, że zupełnie zapomniałam o misjach weekendowych.
Na plantacji były małpy, więc trochę się pomęczę przy zbieraniu pustych butelek, szkoda, że nie można dołożyć tych faktycznie opróżnionych.
Dzień dobry.

 

Ja tylko wieczorkiem cichutko podziękuję wszystkim za gratulacje z okazji nowego poziomu i rzecz jasna dołączam do braw z okazji Waszych bardziej i mniej synchronicznych skoków na nowe dla mnie pewnie nigdy nieosiągalne szczeble
Uśmiechu Mili

 

Aj tam aj tam zaraz nieosiągalne, no nigdy nie mów nigdy Ja też sobie myśle ze pewnie kiedyś może i uda sie dotrzeć tam gdzie dziś niektórzy z domku Czyli np na 250 ale za ile lat to bedzie oj tego toż juz nie wiem No ale może kiedys tam sie uda

 

Małpy mają moc.
Kiedyś na kozetce przeliczałem ile mi zajmie wbicie 300 ~10.000 lat (bez pikników).
Z małpami jest wyraźna poprawa ~4.700 lat.

 

A pochwal się jeszcze, ile tych małp udało Ci się nazbierać?
Mi udało się 172 paskudy przygarnąć. Mało to, czy nie.

 

Czy to lato? Zimno, mokro i do domu daleko.
A podobno mamy ocieplenie klimatu.

Oj tam, dadzą nam nowe goryle czy inne orangutany z 4.700 zejdziemy do 700 lat.
Dzień dobry.

 

Dzień dobry
Elu skończ z piciem lagerka przejdź na napoje ciepłeGrzaniec z sokiem malinowym jak znalazł dodatkowo skarpety wełniane najlepiej z gryzącej wełny owczej i będzie cieplutko.Pomyśl ,że niektórzy wyjezdzają nad morze,więc ciesz sie z pobytu na Zanzibarze

 

Witam
Gratuluję wszystkim nowych poziomów Dzisiaj Iza wskoczyła na 251 poziom. Gratulacje !!!

 

Gratulacje dla Izy

 

Znowu mamy skoki synchroniczne, tym razem Iza na 251, Norbi na 249.
Brawo Iza. Brawo Norbi.
Ktoś dołączy?

 

Dziękuję Wojtku

Aga bardzo się cieszę

Udało się ,małpy przyspieszyły o ponad dwa tygodnie ,bo liczyłam na przełom lipca i sierpnia.

 

Gratulacje

Ładnie przyspieszyłaś. Pedzisz jak błyskawica czekamy i dopingujemy kolejny skok

 

Gratuluję

Małpy skaczą niedościgle