panoramaogrodnicza

Wow, no to jeszcze raz gratki takiego zapału do szklarni .
Z ciekawości sadziłeś rzeżuchę z ulepszeniami skracającymi czas dojrzewania? Długo rośnie?

 

Leżę.

**************
Nie siałem a w kalkulatorze nie sprawdzę, mam poobcinane sekundowe końcówki.
Może na super polach by było widać.

 

Podlane SN.

 

Bezdyskusyjnie.

 

No Rysiu ... przyznaję, jesteś tęgim zuchem
tylko po coś Ty tak szlachcił tą rzeżuchę
- by Ci czas na farmie pracowicie zleciał...
czy może z nią w szklarni zamykałeś Miecia
U mnie to się sprawdza przy każdym ewencie
gdy Mietka się czegoś domaga zawzięcie
i co rusz powtarza ; ,,zgarnij mi to... zgarnij...!
ostrzegam ją - Zaraz wylądujesz w szklarni !
I jak ręką odjął mija jej ochota
na to , czy na owo - nawet tego kota
z Piccolo , choć łasa jest na te kocięta
ale woli nie mieć, niż zostać zamknięta

 

Wysłałem zapytanie odnośnie blokady GG.
Ciekawe co odpowiedzą.

 

Dzień dobry
BP po raz kolejny uszczęsliwiło nas skróconym czasem produkcji w fabrykach ,skróconym lub wydłużonym ,bo pełniowe fabryki wydłużyli ,podobnie jak kapcie od tygrysów

 

To nie pierwszy raz jak dają "skrócenie" podczas pełni.
Chcą wymusić podsypywanie super paszą.
Niech spadają, wisi mi takie "uszczęśliwianie".
***************************************
No nie kumam co za problem dopisać do kodu linijkę warunku, że jak czas nominalny jest mniejszy niż 9h, to pozostaje bez zmian.
Ale po co, lepiej pójść na łatwiznę i jednym polecenie wszystko zrównać do 9h.

 

Przy takiej pogodzie to lepiej malinki upchać do butelki. Na jęczmień butelkowany jak dla mnie trochę za zimno.

W ułożeniu to trzeba było pomóc. Cała oaza wielbłądów dała tylko te trzy rarytasy.

Też jestem ciekawa. Po tych Twoich przygodach codziennie niespokojnie sprawdzam czy mam dostęp.

Chyba nas ktoś w BP nie lubi.
Dzień dobry.

 

Bry deszczowe, zimne, gdyby nie ta zieleń, to prawie jesienne

Ryś, wstałeś już, przetestowałeś czas rośnięcia?

Fajnie, jakby z każdej pełnej oazy wpadały "tylko" po trzy takie rarytasy . Niektórzy nie dostali takich od początku farmerowania

Mimo obecnej pogody za oknem fajnego popołudnia

 

Jak mnie kiedy najdzie (nie obiecuję), to zdejmę blokadę wyświetlania sekund i sprawdzę w kalkulatorze.
Wtedy podam wyniki.

 

Popieram pomysł. Mnie przez prawie 8 lat grania, kiedyś trafiła się kukułka karnawałowa no i teraz ten urojony.

Ostatnio to ja mam raczej pracowite niż fajne i to nie tylko popołudnia. Aż się boję tego tygodnia, bo plan już prawie zapełniony.
A tu widzę, że od czwartku GT się szykuje, to wypadałoby znaleźć trochę czasu, żeby polatać balonem.

 

Elu, to w takim razie życzę spokojnego pozałatwiania wszystkich zaplanowanych spraw

 

Doberek wszystkim

 

Dzięki. Ogarnęłam co mogłam, niestety na wykład nie dałam rady dojechać, no ale taki był plan. Nie opanowałam jeszcze umiejętności przebywania w dwóch miejscach w tym samym czasie.

Doberek Karinko.
Rano było bez kawy to teraz będą rogaliki z herbatką.

 

A GG milczy.
Nawet nie ma odpowiedzi aparatu zgłoszeniowego.
Konto dalej zablokowane.

 

Hmm, tacy są niedobrzy? A adresu nie pomyliłeś?
Dobry wieczór.

 

Ja chyba nie wiem, o czym piszecie
Weekend był rewelacyjny. Z planowanych 40 zrobiłem jakieś 46 km po górach.

Dlaczego 44,6 a nie 40? Początkowo planowałem zejście do Targoszowa żółtym szlakiem, ale pogoda była ładna, szło mi się dobrze i wystarczająco szybko, żeby dołożyć odcinek do przełączy Na Beskidzie.

A dlaczego 46, skoro na mapie jest 44,6? Nie, nie pobłądziłem. Był piękny poranek, szedłem szlakiem i rozglądałem się na prawo i lewo. Zobaczyłem strzałkę, spojrzałem na telefon, który pokazywał czas i zdecydowałem, że mam go na tyle, żeby skręcić. Jakieś 15 minut póżniej dotarłem na niewielką polanę z rewelacyjnym widokiem na sąsiednie góry i samotną kaplicą. Wrażenie niesamowite. Tylko trochę szkoda, że kaplica murowana, a nie z drewna.
Niestety mapa nie pokazuje tras poza szlakami turystycznymi, więc każdy chętny musi samemu odnaleźć kaplicę na Klimosce

 

Bry z mżawką za oknem

No tak, góry potrafią wynagrodzić niedostatki pogody , tylko, że w centrum gór nie za wiele . No i u nas było brzydko, a jak widać, u Ciebie pogoda dopisywała .

Miłego dnia

 

ładne kółeczko zrobiłeś
Bry z deszczem