Opinie Majowy dzień gier

zgarnełam tylko super wielkie drzewo, i to podstawę. poza tym 2 x piccolo /nieumarły skarb i tańczący z liśćmi / oraz skrzynkę z neonowymi zagrodami /trafił się ul/

Gratulacje!

 

Rzutem na taśmę udało mi się zgarnąć dwa wielkie drzewa, a i przypadkiem nawet dziesiątka w pierwszym rzucie toporkiem. Nie zmienia to jednak faktu, że było nerwowo, bo jak tu coś wyliczyć, skoro tyle niewiadomych? No i czasu to zżera strasznie dużo.
Mam nadzieję, że udało Wam się zgarnąć ze sklepiku upatrzone nagrody.

 

Beznadzieja, wszystko się zacianło pod koniec i żadnych nagród sie nie dalo wziąść. Kto teraz zwróci mi to??
Po co robią takie eventy jak wszystko się zacina
Az sie odechciewa grać. Tyle dobroci poszło i nawet nie wybrałam nagród. Nawt punkty zle dopisywali. I kto mi to teraz zwróci. Naprawde odechciewa się grać i wielce gra dla dzieci. Fajne sobie.

 

grałam do końca , zacinało iiii nie zdążyłam wziąć nagród

 

Teraz 6 dniowe ewenty trzeba by robić w 4 dni, bo pierwszego i ostatniego gra pada.
Tylko że jak wszyscy tak będą robić, to gra będzie padać drugiego dnia i przedostatniego.
***********************************************************************
Pady i zawiechy mają miejsce praktycznie w każdym ewencie.
Nawalone jest tyle (teraz dwa w jednym), że serwer zdycha przy przetwarzaniu informacji.
Oprócz wspominanego przeze mnie serwera testowego (dla całej społeczności, nie dla kilku osób spośród ekip) należałoby zwiększyć "moce przerobowe" serwera.
Chociaż w pierwszych i ostatnich dniach ewentów.
Tylko nie wiem, czy są takie opcje, bo wykupienie na stałe, pewnie nie wchodzi w grę.
Dalej będziemy się męczyć.
Niestety.

 

Nie udało się - pnącze i jeden item ... oto łowy. Bez sensu to pnącze chyba dziabnęłam bez itemów trudne to było bardzo wydarzenie

ani picolaka ze sklepu ani neonowych zagród .. o baobabach to nawet nie było co myśleć

 

Dobry wieczór

Że pada pierwszego to się nawet da wytłumaczyć- większość farmerów już w pierwszym dniu kończy ewent,więc przy tak intensywnym zapylaniu serwery mają prawo się przegrzewać ale czemu i ostatniego też pada, to już trudno znaleźć wytłumaczenie a już nie sposób dociec dlaczego sklepik ,,padał,, od pierwszego do ostatniego dnia - o ile na planszach gra nawet nieźle śmigała , to już w sklepie był istny koszmar I jak żyję ponad pół wieku tak po raz pierwszy robienie zakupów było dla mnie udręką ; zanim wpuściło, nim dopytało czy na pewno chcę wskazaną rzecz kupić, zanim potwierdziło że mi sprzedaje to... można było dostać wścieklicy - a jeszcze i ze sklepu też wypuszczać nie chciało

No, ja trochę mniej zgarnęłam niż Mietka sobie upatrzyła, ale ogólnie obydwie jesteśmy w miarę zadowolone - i gdyby nie ten zamulony sklep to ewent można by zaliczyć do całkiem przyjemnych .

 

O itemy na pnącze się nie martw, podrzucę Ci jak będzie G&T

 

O rajciu

 

Udało mi się zdobyć podstawy drzewek nawozowych i 2 ulepszenia, piccolo i kilka drobiazgów.Oczywiście z drzewek się cieszę, ale jestem potwornie zmęczona tym eventem. Wymagania były kosmiczne, 600 rośliny na wejściówkę - to troszkę dużo (w porównaniu z poprzednimi edycjami) drzewka też tanie nie były. Do tego te kombinacje: planszówka, pytania, Ingrid (która co jakiś czas się zawieszała, pod koniec trzeba było odświeżać grę średnio co 3 rozgrywki ). Szkoda też, że nie dało się wymienić GT na zębate monety, punkty konkursowe, czy chociażby dodatkowe talie kart. Pomimo wykupienia pnącza i 3 kompletów itemów zostało mi ich 345. Ciesze się też, że nagrody kupowałam na bieżąco, bo z tego co wiem sporo osób miało problem z grą i ze sklepikiem w ostatnim dniu gry.
Wszystko to sprawiało, że gra była czasożerna, męcząca a momentami irytująca. Jak to mówią co za dużo...

 

Moim zdaniem ewent przekombinowany i niedopracowany.
Mam wrażenie, że ktoś kto układał ten ewent albo wyjątkowo nie lubi farmerów, albo z matematyką ma na bakier.
Trzy sklepiki, w każdym inna waluta, kantoru wymian nie ma, a przydałby się.
Dwie gierki w jednym ewencie to przesada, nie mówiąc już o tym, że Ingrid jakaś taka zepsuta.
Nagrody ciekawe, ale zdobycie ich bardzo ciężkie, co się napatrzyliśmy to nasze.
Jednym słowem mam nadzieję, że BP nie pójdzie tą drogą.

 

Udało się ze sklepu wykupić wszystkie itemy za talary, za PK wziąłem drzewo SN oraz 2 piccolo, zaś za monety zębate wykupiłem drzewo SNZ oraz floreny .

Na zdobycie wszystkiego poszło 3 dyniowe + bonus do upraw oraz wydałem gdzieś ok. 3000 SN. Musiałem jeszcze ciut dorabiać, bo niewiele zabrakło .
Tyle dobrego, że zdobyłem to co chciałem

 

ja nie mam..

 

Dziękujemy za opinie, wątek zamykam i archiwizuję