Opinie Mini Eventy - Temat do rozmów

Chciałem troszkę wyładować swój zachwyt, nad finezyjną wyceną prezentów, którymi będziemy mieli szczęście obdarować się już za chwil parę ... ale widzę, że większość wyrazów uznania i podziwu została już wyrażona. Ponieważ leżącego się nie kopie, to poczekam na rozwój sytuacji z nadzieją, że jednomyślność graczy w krytyce tego zagrania, odniesie oczekiwany skutek.

Dzień dobry.

 

No cóż widać do BP dotarł nowy ład.

 

To może jest szansa na "pakiet naprawczy"

 

Na to liczę.

 

Przegięcie,żenada tak po prostu wyklikani bez wazeliny,ogólnie brak słów .Lubiłam dni sąsiada ,teraz moge liczyć na nawóz czy perfumy?

 

Pewnie, że masz rację - niestety destrukcyjne modyfikacje w grze, znamy nie od dzisiaj, ale wkroczyć z chciwością w rejony integracji Graczy, koleżeństwa i międzysąsiedzkich relacji, to nie tylko żenująca przesada, ale gwarantowany niewypał biznesowy. Mam nadzieję, że wyniki finansowe tego manewru, uświadomią inicjatorów, że najeść można się tylko małą łyżeczką ... a chochlą to się można udławić.

 

Przeczytałam o żółwiach...
Przekierowało mnie tutaj.
I bardzo chętnie będę te żółwie niańczyła i spróbuję im zrobić tą rampę, tylko czemu BB w czasie, gdy będę w pracy?
Może uda się jakoś przedłużyć...?

 

drogo? 30 fl za toturial,10 fl z pierwszego zadania z restauracji..brakujace fl zalatwia 4 quiche ,ktore sa potrzebne by dojsc do 20 lvla.....
zreszta zapobiegliwi userzy zalatwili to sobie o wiele latwiej...wystawiajac kielich....
a picollo jak dla mnie moze nawet kosztowac i 300 fl...nie intersuje mnie on
podejrzewam,ze sporo osob po dniach sasiada bedzie mialo na luzie farme dopalona o min.150%..poswiecajac na to moze godzinke.....

 

ja myślę że dadzą w piątek od 18:00 o niedzieli do 22:00 tak przeważnie dają
mam nadzieję że tak będzie bo tez jestem w pracy

 

To może dopowiedz jeszcze ... gdzie w tym całym kombinatorstwie, jest miejsce dla zwyczajnego gracza, który chce po prostu sprawić nieszablonowy prezent sąsiadowi, skoro ma ku temu okazję. Przecież czytasz, że jeżeli nawet znajdzie się osoba z szerokim gestem i zdecyduje się na stosunkowo kosztowny prezent, to zamiast sprawić radość, może wprowadzić obdarowanego w kłopotliwe zobowiązanie do równie kosztownego rewanżu. Czy naprawdę o to chodzi w Dniach Sąsiada?

Czy nie zauważyłeś, że cała wywalona przez Ciebie instrukcja, dotyczy wzmocnienia farmy własnej i jest zaprzeczeniem idei tego wydarzenia? Dla Ciebie Piccolo jest nieistotne, a do wyrwania 150% jesteś z pewnością odpowiednio wcześniej przygotowany, tylko gdzie w tym wszystkim przyjemność sprawienia sąsiadowi radości, którą w zamyśle ma to wydarzenie?

 

Marku....niby masz racje,ale zauwaz jedna rzecz i chyba zgodzisz sie ze mna tutaj,ze wiele rzeczy,ktore oferuje nam gra jest wykorzystywane przez nas tylko i wylacznie pod katem wlasnej farmy....pamietasz system mentoringu?jakie bylo jego zalozenie pomoc mlodym farmerom w wprowadzeniu ich do gry...a jak bylo faktycznie?byle do smoka dojsc..zreszta teraz ci moge powiedziec..byles na jednej z farm rowniez dla mnie nauczycielem...zakladalem te farmy by ludziom pomoc w osiagnieciu zamierzonego celu
....
nawet sie nie bede rozpisywal o wielu innych wynaturzeniach jakie sa perfidnie wykorzystywane

a na jakiej podstawie twierdzisz,ze ja itemu nie wysle osobom,ktore lubie i szanuje?

 

.Trudno się z Tobą nie zgodzić. Słuszne uwagi ...

 

A gdzie ja niby tak twierdzę ... doczekać się już nie mogę i z góry bardzo dziękuję

 

Mam ja Piknik zwan hanami, co ma cztery rogi,
kogo kocham, kogo lubię, rzucę mu pod nogi.
Tej nie kocham, tej nie lubię, tej nie pocałuję,
a ten Piknik mój hanami tobie podaruję.

 

Marku, a ja z góry gratuluję Ci prezentów od Norbiego.
Tak coś czuję, że on i mnie nie ominie.

 

Nie dziękuję Aniu ... żeby nie zapeszyć

 

Kiedyś to był wątek w którym pokazywaliśmy jakie przeskoki podczas BB mamy i niestety stracił na atrakcyjności.
Może przy okazji żółwi coś się zmieni.
U mnie coś się ruszyło, było kilka fajnych przeskoków, a teraz mogę wybudować i zagrodę i fabrykę różową.

a czy wybuduję to ... no nie wiem.

 

gratuluję Aniu

u mnie największy przeskok , to żółw w piżamie, ale co tam...kiedyś do człapię do tej różowej fabryki deskorolek....jak na żółwia przystało

 

Co planowałam, to zrealizowałam, nawet z małym bonusem:

Miała być jedna różowa fabryczka, a będą dwie

 

to są moje zdobycze z koła,kiedy sie odblokuje i bedzie normalnie dawać fajne prezenty nie mówiąc już o bonusach,hmmmmm,a moze wymienie je na gt