blazers

Bry

Poszłaś jak torpeda. Gratulacje
Sama wi

Sama wiesz jak to jest, jak ktoś kocha zwierzęta to i święta nie potrzebuje

No i dziś znowu przyszedł sms

 

Dzień dobry. Wolałabym ,żeby ta podkrólowa rzucała większe ilości pd niż tpd. No ale są jeszcze gracze ,którzy nie osiągnęli 600 na Baśce więc trudno.

 

Bry

​

o tak wtedy to samemu się robi święto I nie czeka aż samo przyjdzie

mi dziś jeszcze nie przyszedł. ale wieje momentami mocno. Tyle tylko, ze słonce piękne przynajmniej jest

jeszcze nie łapałam, ale dla mnie tez pd cenniejsze. O Baśce to już dawno zapomniałam. No ale Ci którym brakuje pewnie się ucieszą

 

Wydaje mi sie ze na te TPD właśnie zawsze bardziej sie jakoś upierała

O właśnie

Pewnie jeszcze przyjdzie

 

Z tego co pokazują mapy pogodowe Twoja okolica jest bardziej zagrożona. Może dlatego powiadomienie dostałaś wcześniej

 

NO właśnie widziałam ze niby ma być najgorzej ale mam nadzieje ze jadnak tak jak do tej pory jakoś przejdzie łagodnie Jakoś mamy i tak to szczęście tym bardziej Szcz ze w miare nas wszystko omija

 

Ja też już dostałam sms z alertem ostro będzie wiało, znowu oka nie zmrużę

 

Ja od szpitala po lekach które biorę to spie tak ze może obok mnie tornado przejść a mnie nie obudzi Ogólnie ten tydzień jak mój kot chyba więcej godz przesypiam niż przesiedzę i nic mi nie przeszkadza ani nie budzi

 

no i przyszedł

ostatnio TPD bardziej sypała. Może dlatego, że na wyspie event? No nic, jak dołożą lvli na Baśce, będzie coś na początek

miejmy nadzieję, że się nie rozszaleje bardzo. Moją dolinkę też przeważnie wszystko omija i oby tak zostało

przybajmniej się wyśpisz za wszystkie czasy No ale musisz wypocząć i organizm musi się zregenerować No i towarzysz do drzemania idealny jest

ech też nie lubię jak huczy za oknem, budzę się wtedy i już po spaniu jest

 

Oby było łagodnie i bez szkód

Oj jak przyfasolą tak jak na fermie to bedzie kropelka na początek

Oby, oby

Oj taaa co do tego wyspania to nawet nie myślałam ze można tyle przesypiać a towarzysz chyba najbardziej zadowolony nie dość ze pancia w domu to jeszcze ciągle w łóżeczku

 

Wczoraj wiozłem moją Mamę do Warszawy na konsultacje medyczną [dlatego nie mogłem być przy komputerze].
Pierwszy raz złapał mnie dosłownie szkwał, ok~ 14;30 w okolicach Białobrzegów, ale jeszcze było widno, więc dało się jechać.
Ale wracając, w okolicach godz. 18-stej, to jeszcze takiej pogody na trasie nie doświadczyłem.
Próbowałem wyprzedzić ciężarówkę [80km/h], ale zrezygnowałem, bo był taki wiatr i aquaplaning, że ciężarówka tańczyła jak na lodzie...
W centralnej Polsce spodziewamy się najgorszego nad ranem...
Jeśli można tak powiedzieć, - "dzięki Bogu weekend i firma nie będzie pracować"....oby tylko nic nikomu się nie stało ...
Dzisiaj z premedytacją życzę wszystkim spokojnej nocki

 

Żyję ale od 1 w nocy oka nie zmrużyłam, noc była ciężka a i dzień zapowiada się niewiele lepszy. Patrzałam na pogodę to do 18 tej ma u mnie wiać 110 km/h.
Trzymajcie się zdrowo

 

Bry

​

u mnie od rana koncert na wyjący wiatr Czmychnęłam tylko do sklepu i z powrotem. Na razie się nawet nie wyhylam Trzymajcie sie tam i nie dajcie się

dobrze, że szczęśliwie dojechaliście. Ja się panicznie boję, jak jedziemy a przed nami ciężarówka. A jeszcze przy takiej pogodzie Na szczęście weekend i można przeczekać.

no ba, jest na kim się umościć 24/h na dobę

no lepiej niech ten kurek przykręcą i jak już to z głową dodadzą. Mam nadzieję, że farma im dała do myślenia A tak ogólnie to mi ten cały zielony tam pasek specjalnie nie przeszkadza

dość mocjo duje, ale na razie strasznego bałaganu nie narobiło.

 

witam kozetkowiczów

u mnie strasznie wieje,nie wychodze z domu tylko z Krisem aby sie załatwił i koniec

Jak Wam idzie event,pozbierałam te 60 koszyków ale królowa całkiem zdziadziała ,na ostatnie 10 szt nie dała nawet 1 skrzyneczki,wystawiłam pod latarnią piccolo,ciekawe co wylezie

Aguś jak sie podoba Kris ?

 

Bry
poszłam szukać gadów ale gadziny sie pochowały i w 400 skrzyniach tylko 14 ich siedziało

O ta podusie notorycznie sobie robi ze mnie

No i jakoś specjalnie też nie

Teraz to cudowne, puszyste cudo

 

Też nosa nie wyhylam, słyszę tylko wycie wiatru i dzwne odgłosy na balkonie.
Rozegrałam 28 gierek i no cieniutka ta podróba Królowej Z 3 skrzyneczki tylko były a i sp i sn malutko. Coraz bardziej skąpi Oby z piccolo Ci coś super wyskoczyło

rzeczywiście się łobuzy pochowały ale trochę innych też wpadło, zawsze coś misję pyknęlam migiem, może coś pokoloruję jeszcze

ładny jest taki zieloniutki, może sobie tam jeszcze chwile być

cieplutko, mięciutko, wiadomo, że nie ma jak u pańci

 

z piccolo wylazła muchołapka, jest dobrze,mogło być dużo gorzej ,kiedy to przestanie wiać ,buuuuuuuuu,ja na 8 pietrze to tak hula,ze boje sie aby nie otworzyły sie drzwi balkonowe,strasznie dzisiaj wieje

 

No ja dopiero niedawno sie dowiedziałam ze u nas pociągi wszystkie wstrzymane

Ja też je pyknełam ale tak jakoś ich tam jeszcze szukałam bo zawsze coś wiecej koloruje i pomału domykam te hodowlane

No taaaa a nie tak jak na fermie co jakis czas biały

 

o super Gratki, muchołapka fajna rzecz

Ewa ja na 1 a wyje jak najęte, na 8 pewnie kilka razy mocnie słychać Oby jak najszybciej się uspokoiło.

Ech i jeszcze nawet pociągi wstrzymuje Ale lepiej wstrzymać niż żeby się miało coś stać. U mnie i tak nie jeźdża /wiekszość/, bo jakiś projekt realizują i nie ma pociągów, tylko busy zastępcze.

taaa. Już mi ta biel boczkiem wychodzi

 

Wydaje mi sie ze właśnie coś gdzieś na torach sie stało ze wstrzymali

Dlatego ja zawsze po przejściu chowam ten pasek