Opinie Królowa Karnawału III

Dziękuję
Tego mi było trzeba

 

królowa karnawału z każdą edycją coraz gorsza, pnącze już jest, 4 piccolo już wyhodowane, oczywiście nic specjalnego z nich: 2 bajkowe źródła, inwazja robali i zabawa w wodzie , ale mogło być gorzej, wcześniej z 4 piccolo były 3x kijek pogo i raz kumpel niedźwiedź.

 

kupiłam 2 zagrody u królowej i mam wyraki,,brzydka ta zagroda,,a jak się cieszę hipi,,to pewnie te wyraki upiory

 

Miecio pragną kijka pogo niemożliwe walnę go kijem dziś
chyba mam błąd wyświetlania


no i po raz pierwszy ''opryskiwacz '' któryś tam z kolej genialny i na osłodę kwieciste

 

Ja to mam szczescie... jak mi nie zalezy na punktach doswiadczenia to wyrosly mi z picolakow 2x kijek pogo ,parasolka w kropki i chomicza mucholapka...jakos tego florenowca brak od poczatku gry....szkoda biore co daja

 

Dzień dobry
Wyczytałam wszystko coście naskrobali na temat Królowej i... teraz ja o niej także coś opowiem
Królową Karnawału ją nazwano
bo też iście królewski miała gest
O skarbcu jej wręcz cuda powiadano
choć dzisiaj nikt już nie wie gdzie on jest.
Podobno dóbr wszelakich w nim bez liku
tak pożądanych przez farmerski lud
- Królowa wiozła je w swym powoziku
by rzucać hojną ręką w tył i w przód...
Farmerzy przecierali pewnie oczy
hojnością tą zdumieni aż do pięt
kto śmielszy ten z koszyczkiem bliżej skoczył
nie bacząc że Królowej zdepcze tren.
Może ją i niechcący potrącili
bo przecież ktoś w rozpędzie trącić mógł
a pędzić trzeba było moi mili
by jak najwięcej złapać owych dóbr.
Dziś znowu Jej Królewskość u nas gości
choć to już nie ta pierwsza ale cóż...
Mniej też ma w powoziku obfitości
a chyba trzeba więcej wysiać róż
by drogę jej ukwiecić - co się godzi
no w końcu to majestat przecież jest
że trochę zubożały to nie szkodzi
lecz jeszcze nie najgorszy miewa gest.
Nie skąpi - zwłaszcza punktów i słodyczy
rzucając je w przejeździe od trzech dni
- choć każdy na talarów więcej liczy
lecz... ,, pieniądz to nie wszystko,, wierzcie mi.
Te ,,koty w worku,, także nic wielkiego
chociaż nadzieje wielkie każdy ma
licząc że będzie w nich coś rasowego*
a zwykle to ,,rasowca,, ** los nam da
_______
* florenowiec, cylinder, dyniowy itp.
** kumple, kijki i cała reszta tałatajstwa
- z moich Piccolaków nawet nie najgorsze te rasowce wyskoczyły ; kwieciste , cylinder, opryskiwacz i ... prawdziwie ofiara losu ,,tańczący z liśćmi,,
a z neonka neonowe strusie
Real nie bardzo pozwala na sianie róż - i Fortuna bonusem dopomóc też nie chce - więc już niewiele więcej ze sklepiku wezmę, chociaż coś tam jeszcze zgarnę nim Jej Królewskość opuści mą farmę . Do tej chwili 74 razy biegałam przed tą jej kolaską i 927 talarów udało mi się wylatać - czyli
12,5 talarka na jeden przebieg myślę, że to nie najgorzej , chociaż mogłoby być lepiej

 

Z piccolaków dostałam: nieumarły skarb, chomiczą muchołapkę, genialnego wielozadaniowca oraz jak zwykle niezawodnego i niezastąpionego kumpla niedźwiedzia.
Szału nie ma, biorę co dają i nie narzekam ... może następnym razem coś się zdarzy

 

pnącze odpalone , pikolaków jak widać : bukiet ,robale, tańczący i dyniowy jestem bardzo zadowolona kiedyś w końcu trafi się i florenowiec królowa po tygodniu sknerstwa bardziej łaskawa się zrobiła nawet 30tka w talarach się trafiła badyla mam sporo długo rosnące dojrzewają więc jeszcze coś tam wykupię do tej pory wykupiłam pikolaki i 2 ulepszenia interesują mnie jeszcze skrzynki bonusowe i neonówki

 

a do mnie wreszcie szczęście się uśmiechnęło i wpadło drzewko florenowe
a do tego: dwa razy "wieczne poszukiwanie skarbów, dyniowy prezent, uczeń Ingrid, parasolka w kropki, nieumarły skarb, kijek pogo, inwazja robali, tańczący z liścmi i opryskiwacz

 

U mna pnącze tez hula i pocolaki czekaja do wystawienia.

I tu mam pytanie: na które pola najlepiej wystawic, aby był efekt "wow" ?

 

miejsce nie ma wplywu na nagrode....

 

szkoda
myśłałam ze moze jest jakis wpływ

 

pnącze odpalone, ale mam jeszcze sporo eventówki więc jak dorobię wypadajek to coś tam jeszcze nałapię tym koszyczkiem.
picolaki dały 2x bajkowe źródło i opryskiwacz /to mój drugi do kolekcji/ a ostania skrzynia dojrzewa.

 

pnącze zdobyte jak każą siedzieć w domu to i jest kiedy posiać i zebrać
posieję jeszcze oczywiście na następne koszyki aby coś wydobyć ze sklepiku

 

Ja mam ich już całe pięć
mówię Mietce - Paszę kręć
by, gdy wszystkie odpalimy
i bonusy damy w slotach
tak sypnęło nam zwierzyną
aż w stodole wyrwie wrota
- dlatego też wolałam wziąć u naszej Królewskości neonki niż ulepszenia silosa - te sobie dokupię w kolejnej wyprzedaży, a neonki...przy bonusach , które mam na stanie, mogą dać po 14 sztuk ,,za jednym zamachem,, ( i przy jednej paszy ) a jakby jeszcze z koła jakiś procent się trafił ... oj to miałabym prawdziwą eksplozję przyrostu naturalnego na mojej farmie toteż Mietka skwapliwie pilnuje młyna coby na okrągło miał robotę i już ręce zaciera na myśl o owym przyroście .

 

Pnącze już jest. Ulepszenie silosa x2, skrzynki piccolo x2 (jeszcze zbieram na 3) i zagadkową zagrodę x1. Skrzynki wystawię jak zgarnę ostatnią, ale to dopiero jutro. Chciałabym jeszcze neoneowe i resztę zagadkowych, ale jutro praca - więc mogę tylko pomarzyć. Koło nie chciało współpracować. A SN trochę szkoda.

 

Pnącze hula ,piccolaki dały ucznia Ingrid bukiet kwiatów ,święto świateł i nieumarłego ,sa nakładki na silos ,zbieram cały czas na skrzynie bonusowe ,zagrody i kupony,średnia 11,63

 

super ja jeszcze chciała bym zdobyć 390 GT na trzy skrzynki bonusowe picolaki, zagrody i nakładki zdobyte rośliny mam na 25 koszyczków wypadajek brak więc myślę że uda mi się zdobyć to co chciała powodzenia życzę walczącym i zdobycia dużo GT

 

Sąsiadko gratki wyraków

 

Rano odkryłam zawartość moich piccolo: zabawa w wodzie, uczeń Ingrid, bukiet kwiatów i muchołapka. Zasadniczo może być, żadnych kijków i kumpli Sieję dalej, coś tam w sklepiku jeszcze jest