panoramaogrodnicza

A co tu tak pusto, czy czegoś nie widzę?
Że wzrok mi siada, to pewne.
Odwiedzałem szklarnię i przy okazji luknąłem na róże.
Co się zestrachałem to moje.
Jakim cudem badyl 7:30 + woda + nawóz, rośnie ponad 8:00?

Już się zastanawiałem, czy nie odpaliłem przypadkiem czegoś, co zwiększa ilość badyla, ale wydłuża czas (chyba nie ma nic takiego?).
Dopiero dokładniejsze oględziny pokazały, że to nie 8, a 3.
Czas odwiedzić okulistę.

 

To i tak dziwne U mnie z wodą i nawozem badyl rośnie 5h 24min... Chyba, że są jakieś pnącza skracające czas badyla eventowego a ja co chwilę o nich zapominam...

 

Czego nie rozumiesz?

 

Jest napisane wcześniej czego

 

Tomek, patrzaj nieco uważniej na posta Rysia.

Jaki jest już postęp na pasku.

 

Okej. Nigdy tego nie robiłem, bo do szczęścia mi to niepotrzebne, ale chyba muszę zacząć... Nawet na swojej farmie.

 

A pusto, pusto, wiatr hula.
Rano miałam alarm okołocovidowy, więc dopiero teraz spokojnie zasiadam do lapka.

No tak 8 z 3 łatwo pomylić. To mi przypominało zamierzchłe czasy, kiedy to benzynę można było kupić w dni parzyste lub nieparzyste, zależnie od ostatniej cyferki numeru rejestracyjnego i taka 8 na końcu była bardzo cenna.

Oj Tomuś, widzę, że masz problemy z odróżnianiem białego od zielonego.

Pomimo biegającej soboty, udało mi się zdobyć u królowej pnącze i prawie 600 gwiezdnych talarów, niestety trzeba będzie siać do końca. Sklepik nieźle zaopatrzony, trzeba zgarnąć jak najwięcej.
Dzień dobry.

 

Dobrze, że nie czerwonego od zielonego, bo wtedy to dopiero byłaby tragedia

 

I to pewnie ten pasek zrobił mi 8 z 3.

 

Dobry
“Bądź sobą; wszyscy inni są już zajęci ”.


czy ktoś widział śnieg ?

Z tacką u królowej my byli

Znaczy wszystko dobrze

O to całkiem fajnie

mnie to nawet sianie nie idzie ale to nic najwyżej będą zakupu z listą
dobrze że się pilnuję misji

 

Dobrze, jak dobrze, jedna osoba z rodziny miała kontakt, więc teraz pół rodziny ma kwarantannę, no to musiałam zaopatrzenie zrobić, apteka, bazarek, sklep.

A ja na początku tak jak Ty poleciałam do młyna, dopiero potem z misji wybierałam koszyczki, ale jak brakowało 5 koszyków do pnącza to znowu poleciałam do młyna, a teraz na spokojnie dosiewam róże do czwartego zadania z misji.

 

Już nie raz tak patrzyłam i przeglądarkę powiększałam

Dobry wieczorek

U mnie pnącze hula .... picolaki w pasku...ulepszenia załadowane ...teraz reszta , trzeba coś skubnąć tę królową

Miłego wieczorka życzę i fajnej niedzieli

 

Jutro wybieram się w góry i nie chciałbym go oglądać

 

E no Zgredek
w górach to szczególnie pożądany jest
widoki przecudne

Ostatnio to za śniegiem tęsknię ale

z tym śniegiem to przysłowie jest gdy dziś widzisz śniegu drobnostkę to 21 weź ze sobą sanie
kurde zaraz sztuczny rozsypię
będzie się liczyć

 

Witam

Życzę fajnej jeszcze niedzieli

 

Śniegu na szczęście nie było, ale co do widoków to się zgodzę. Były cudne

 

Dzień dobry
Przynoszę kawę na dobry początek tygodnia
Spędziłam weekend nad morzem ,teraz nadganiam Królową
Miłego dnia

 

również życzę udanego tygodnia
i pełnego koszyka gwiezdnych talarów

dzień dobry


.

 

Godzinka i po bólu.
Żeby w takim tempie naprawiali wszystkie błędy.
https://board-pl.farmerama.com/threads/bank.83855/#post-2424363

Pikolaki zjadliwe, chociaż florenowiec, to wciąż u mnie mit.
Ingrid, genialny, pogo i cylinder.

 

Kawa oczywiście
No to dotleniłaś się Iza

A moje jeszcze w pasku, brak miejsca

Witam i życzę udanego całego tygodnia