blazers

Dzięki Ewa Rysiek śpiewa

Tak tylko troszeczkę On chyba i tak w końcu zawsze wracał a przynajmniej co jakiś czas

no tak nie może być, żeby jakieś przeciętne kwiatki u pańcia w ogródku rosły

Dzięki Aguś Delicje i tyle pyszności

 

B e n i u

​

 

Beniu wszystkiego najlepszego

 

Dzięki dziewczyny po 18 licznik się cofa, tak, ze rok młodsza znowu jestem A to poszczyknięcie przy przebieraniu porzeczek to normalnie nie wiem skąd i dlaczego

Muszę to chyba rozchodzić

​

 

Chyba właśnie tak

Lepiej aby wcale niz jakies takie byle jakie

Troche słodkości nie zaszkodzi, niech idzie tu i tam

A bo to był taki pstryk aby szybciej sie ruszać

 

Koniecznie rozchodzić albo rozmasować.
To jeszcze sprytnego masażysty życzę.

 

Uf postrzelałam troche sobie w baloniki no i na jajeczko przyszłe jestem juz gotowa

 

puk puk to ja

Beniu wszystkiego najlepszego

 

Beniu ,twarzowy właśnie mi pokazał,że dzisiaj Twoje święto
100 lat Kochana,wszystkiego dobrego,spełnienia marzeń

 

taa kopniaczek taki malutki, coś mi się widzi, e to sprawka porzeczek, za wolno macane się poczuły

tam w górę niech idzie, w górę a w bok mniej

jak może się stara, plewi co brzydkie a pretensje i tak są

o i to jest to taki smukły i żeby sprytnie ciało wyginał i każdy zakamarek rozmasował

i super ja też coś tam za zaś ustrzeliłam i na jajko przygotowana jestem Zawsze to nie trzeba będzie na raz tyle ciułać

Dzięki Z Wami wszystko się spełni, nie ma opcji

 

Albo za delikatnie

O w góre też bym chciała bo nigdzie więcej dobrze mi tak jak jest tu i tam ale w góre bym sie nie pogniewała

Jeszcze ile krzyku

Oj przy ostatnim sie nastrzelałam aż paluszek bolał

 

Bry

Oficer śledczy gratuluje policjantowi schwytania przestępcy i pyta zaciekawiony:
- Jak wpadliście na to, że to może być poszukiwany przez nas przestępca? Był świetnie ucharakteryzowany na kobietę!
- Szedłem za nim i zauważyłem, że nie zatrzymał się przed żadną z mijanych wystaw.

- Słuchaj stary, skradziono mi samochód!
- Dzwoniłeś na policję?
- Dzwoniłem - ale to nie oni!

Z pamiętnika policjanta:
Poniedziałek: Od samego rana bolą mnie zęby. Niby sztuczne uzębienie a jednak?!
Wtorek: Dzisiaj rano mieliśmy kurs daktyloskopii. Kapralowi Klusze tak się to spodobało, że zaczął wszystkim zdejmować odciski palców. Pułkownik Żelazny nie zgodził się jednak na zdjęcie butów i przyłożył kapralowi aktówką.
Środa: Nudzimy się w radiowozie. Grzebię w samochodowej zapalniczce. Palec mi się zaklinował. Przestałem się nudzić. Za to zacząłem się pocić.
Czwartek: Dostaliśmy wiadomość o napadzie na bank. Pojechaliśmy tam czym prędzej, ale nie było się po co spieszyć. Ludzie już wszystko wyzbierali.
Piątek: Kapral Klucha ruszył w pościg za pijanym rowerzystą. Klucha ostro prowadzi radiowóz. Dobrze, że wcześniej wysiadłem na siusiu.
Sobota: Dzisiaj łapiemy na radar. Coś nam nie idzie. Mamy dziwne wskazania. Dostaliśmy wiadomość z komendy, aby zwrócić echosondę, która jest dowodem w sprawie.
Niedziela: Razem z Kluchą i Paprochem pojechaliśmy na ryby. Dzień bardzo udany. Szkoda tylko, że zapomniałem zabrać wędek dla naszego zgranego zespołu.
​

następnym razem dam im prawdziwy wycisk

o to, to , tam w górze może sobie co nieco przybyć , a resztę niech zostawi jak jest

mi ręka prawie odpadła dlatego pykam sobie teraz po trochę Przez Ingrid musze wylotek do misji dorobić, bo długorosnących nie było jak posadzić, a 34 krok mam dopiero i badyl rośnie eventowy cały czas

​

 

Dzień dobry
Beniu spóźnione, ale szczere.



Wczoraj nie było czasu, bo od kilku dni pełniłam zastępcze honory na prawdziwej farmie. Rodzice wyjechali na wakacje i miałam przyjemność karmić żywe zwierzątka i opiekować się gospodarstwem.

 

Dzięki Aga Ale, ale.. Imprezka się przedłuża, bo dzisiaj Twoje święto Aga najlepszego. Wielu słonecznych i przepełnionych szczęściem dni i spełnienia najskrytszych marzeń

​

Wczoraj nie było czasu, bo od kilku dni pełniłam zastępcze honory na prawdziwej farmie. Rodzice wyjechali na wakacje i miałam przyjemność karmić żywe zwierzątka i opiekować się gospodarstwem. ​

No to miałaś okazję poćwiczyć farmerkę w realu Zwierzaki miały dobre zastępstwo Co i jak już miałaś wyćwiczone ​

 

Dziękuję Ostatnie urodziny z "trójką z przodu", za rok to dopiero będzie
U rodziców skromne gospodarstwo, bo tylko trochę kur, króliki, gołębie i perliczki. Ale wszystkie zwierzaki mam od dawna na farmie, więc opieka nad nimi to dla mnie pestka

 

2 lata temu to przechodziłam, ta 4 całkiem ładna jest

no obcykana jesteś tak, że pikuś Królika miałam od cioci takiego zwykłego, nie miniaturkę i z nim chodziłam po trawnikach na plantach, żeby sobie trawy poskubał

 

Bry

hmmm no taki dosłowny?

Jestem zaaaaa

Też bede musiała dorobić
-------------------------
Aga wszystkiego Najlepszego Sto lat

 

mam sitko i pałkę i nie zawaham się ich użyć

ja rano dorobiłam, póki mi pnącze działało i szarłatem mogłam Tak, że misja zaliczona pnącza odpalane uff ostatnia, oby dali chwile z nimi odpocząć


Facet spotyka kolegę policjanta na ulicy.
- Cześć co robisz?
- Niosę piwo dla komendanta.
- A po co ci te drzwi?
- Kazał przynieść coś do otwierania.

 

Oj no tak od razu z pałki?

Super, gratki

 

podobno masaże wałkami, kijami bambusowymi i innymi narzędziami są najlepsze No to im zrobię taki najlepszy, będą giętkie i sprężyste żeby w słoiku się mogły ładnie ułożyć

Dzięki teraz spokojnie można się skupić na Ingrid