panoramaogrodnicza

No ja miałam biegi przy desce do prasowania, aż do siódmych potów Czas się szykować powoli do wyjazdu i dom ogarniać też
nawet kawę wypiłam w biegu
trzeba korzystać puki się chłodniej zrobiło, bo nadciągają 50-siecio stopniowe upały
Nie zapomnijcie o weekendowych jutro hahaha

 

Elu masz może gdzieś zdjęcia plansz z szukanymi przedmiotami ?

 

Anhedrea zamieściła w wątku ewentowym: klik

 

Brakuje stodoły

 

Witam dawno nie witanych przyszłam po prośbie mam dwa wakaty w sąsiedztwie ...... pomożecie

 

Stodoła to jest, z tego co widzę to brakuje podwórka.

Bożenko, miło Cię widzieć, mam nadzieję, że się znajdą.

 

Dziękuję

 

Jedna litościwa dusz już mnie przygarnęła, mam nadzieję na kolejną

 

Teraz to po prośbie, a jak w zeszłym tygodniu stałem w Krakowie pod oknem, krzyczałem, wołałem, to cisza. Nawet nikt nie przegonił

 

A nie znasz sposobu, by żelazko biegało samo po desce do prasowania?

Trza było zdjąć maseczkę i dopiero się drzeć

Nawet nie widziałam że mroki otworzyli
Zostanę farmerką roku


Dobry - miłego- do zobaczyska

 

Dziękuję za kawę
Miłego piątku

 

Bry piątunio

Jak idą Wam poszukiwania?

Miłego dnia

 

Dobrze, że jest kawa, bo ja dzisiaj wyjątkowo potrzebowska jestem.
A bo z tymi mrokami, to miały być a ich nie było, potem niespodziewanie się pojawiły.
Fajne te nowe galaretowate kasztanowce, upiorny bakłażan też niczego sobie, tylko okropnie długo rośnie.

Stodoły się nauczyłam, ale nie skorzystałam, teraz tłukę kolację, wyspę i podwórko, kolacja i podwórko jak widać, a wyspą się niestety nie mogę pochwalić, co i raz zaliczam wpadki.
Dzień dobry.

 

No u mnie na szczęście już teraz wszystkie plansze na maksa ale musze dorobić wypadajek, żeby móc dzisiaj poszukać w pracy , bo w domu na kliencie to mogę zapomnieć o zbieraniu maksymalnej ilości punktów..

 

No sorry Ann jakoś nic mi do głowy nie przychodzi, znasz może to chętnie skorzystam
Za kawusie dzięki mniam

Co do eventu to jeszcze nie szukałam nic, nie mam kiedy

A tak ogólnie to Dzień dobry i życzę fajnego weekendu

 

No niech ja się dowiem, że faktycznie byłeś w Krakowie i nie dałeś znaku życia to będziesz biedny

Witam wszystkich cieplutko

 

Jak nie dałem, jak dałem?
https://board-pl.farmerama.com/threads/województwo-małopolskie.12798/page-4#post-2387347
Nawet po ulicy, przy której mieszkasz, przechodziłem kilka razy...

A teraz uciekam w Beskidy. Głównie żywiecki i kawałek śląskiego

 

Za to będzie co na mrokach na wypadajki zostawiać

Dobry wieczór

 

No teraz to mnie załamałeś na drugi raz sówkę poproszę a w Beskidach szukać Cię nie będę

 

Doberek





Dlaczego jak można spać, to ja się budzę ok. 5tej? i tak już cały tydzień