zzizzie

Temat na forum 'Archiwum - pozostałe działy' rozpoczęty przez użytkownika zzizzie, 27 października 2018.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.
  1. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Kurcze i ludzie sobie naprawdę tak towarzysko podróżują i się udzielają...? o_O
    Z całym szacunkiem - nie rozumiem tego.
    No ale co ja tam wiem 8)

    Widzę, że jednak spore kuku ludziom zrobiło to przejście na unity :(

    ***
    Dobra, to nie ma chętnych na brzydkiego (choć młodego) pana Stuhra i inne wspaniałości...? 8)
    To ja anuluję subskrypcję xD
     
  2. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    Ja jakiś czas po przejściu na unity jeszcze trochę grałem, ale teraz wchodzę do gry raz dziennie, a czasem rzadziej. Nawet ne zbieram zielska, które wyrosło dobrych parę miesięcy temu.
    A towarzysko udzielać się można. Znam osoby, które nie grają od kilku lat, a proszą, żeby dawać znać, gdy się jest w pobliżu. Same też piszą/dzwonią, gdy się wybierają na południe Polski.
     
  3. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Każdemu się może odechcieć grać ;)

    A co do udzielania się, to wyraziłam uprzejme zdumienie faktem, że ktokolwiek podejmuje niepotrzebne ryzyko.
    No ale napisałam - co ja tam wiem 8)
     
  4. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    Mamy koniec maja. Spora część ludzi jest już zaszczepiona. Skąd wiesz, że osoby, które się spotkały, nie są w tej grupie?
    Poza tym liczba zachorowań spada i kolejne obostrzenia są luzowane. Ryzyko znacznie zmalało w stosunku do tego, co było jeszcze parę miesięcy temu.

    Ale co ja tam wiem...
     
  5. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    OK, każdy wierzy w to, w co chce wierzyć.
    Na przykład w (irracjonalną) bezcovidową wyspę pośrodku świata szykującego się na kolejną falę, bardzo nieciekawą zresztą.
    Jakoś dziwnie nie mam wątpliwości, że dotrze ona i do Polski, bez specjalnego trudu.
    A "spora część" ludzi to jak dla mnie za mało.

    Nie krytykuję uczestników/uczestniczek towarzyskich spotkań - dziwię się i tyle.
    Ty za to możesz się dziwić, że ja jednak wolę nadal żyć ostrożnie.
     
  6. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    Ja się już tyle naczytałem i nasłuchałem, że już chyba nic nie jest w stanie mnie zdziwić. Dzisiaj rano czekałem w kolejce do szczepienia i przeglądałem newsy na telefonie. Google mnie uraczył artykułem o tym, że ludzie wszczepiają sobie do ręki prawdziwe czipy płatnicze. W Polsce technologia dopiero raczkuje i ma coś koło 30 "pacjentów", ale na całym świecie takich zaczipowanych podobno jest już ponad 100 tys. osób o_O
     
  7. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    A co, jeśli taki wszczep zropieje...? 8)
    Zakażenie - nazwijmy to - okołoimplantowe...? Gronkowcem na przykład, tym MRSA żeby było weselej...?
    Ciekawe, czy chip nadal działa w sąsiedztwie rozkosznej aktywnej przetoki ropnej xD
    Poza tym niewątpliwie ruszyła już produkcja odpowiednich czytników, którymi będzie można wyskubać kasiejkę z takiego chipa xD
    Że już nie wspomnę o atakach nożowników zaopatrzonych w skalpel oraz elementarną wiedzę medyczną pozwalającą wyskubać chipa z dowolnej łapki.

    Dobra, żartuję.
    Ale chip to chip, a wariant brazylijski czy południowoafrykański to zupełnie inna i znacznie mniej zabawna bajeczka.
    No i oczywiście solenne (i kolejne, które to już z rzędu...?) oficjalne zapewnienia polskich władz obwieszczających zwycięstwo nad wirusem trzymam dokładnie tam, gdzie wszystkie poprzednie: między bajkami.
    Zakażenia spadają wtedy, kiedy grupy interesu (polityczne/ekonomiczne) taki spadek wymuszą.
    A później to się zobaczy 8)
     
  8. olgs3

    olgs3 Chodząca legenda forum

    Mówią o wietnamskiej odmianie i z tego co wyczytałam podobno pięć razy szybsza w zarażeniu.
    Przenosi się w powietrzu, nie tak jak poprzedni drogą kropelkową.
    Źródło: Puls Medycyny
    Sekwencjonowanie genetyczne wirusów, które wykryto u ostatnio diagnozowanych pacjentów, wykazało, że mamy do czynienia z groźną kombinacją wariantu brytyjskiego oraz indyjskiego" - powiedział Nguyen Thanh Long.
    "Mówiąc ściślej, mamy do czynienia z odmianą indyjską, która przeszła mutację pod wpływem wariantu brytyjskiego" - dodał minister.
    Jak podaje w sobotę VnExpress w Wietnamie wykryto dotąd siedem odmian koronawirusa: B.1.222, B.1.619, D614G, B.1.1.7 (wariant brytyjski), B.1.351, A.23.1 oraz B.1.617.2 (wariant indyjski).
    Cytowany przez portal szef resortu zdrowia Wietnamu zapowiedział, że pełna dokumentacja naukowa zostanie udostępniona środowisku wirusologicznemu na świecie w najbliższym okresie.
     
    agucha31, grakula16 oraz zzizzie lubią to.
  9. ankagdw

    ankagdw Chodząca legenda forum

    Jak ma się zmarnować to ja poproszę. Może coś fajnego tam się znajdzie ;)
     
    agucha31, grakula16 oraz zzizzie lubią to.
  10. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Oj tak. Dostałam o tym powiadomienie w sobotę. A Puls Medycyny jak widzę cytuje Guardiana, dokładnie ten tekst mi podlinkowano, tyle że po angielsku. Zresztą nie czepiam się, uczciwie przetłumaczone.

    Nowy wariant przejął wszystko co najgorsze z tych dwóch poprzedników, indyjskiego i brytyjskiego.
    A ciekawe, gdzie też się one zetknęły 8)
    To tak a propos radosnych wędrówek po świecie, bo wirusa już przecież nie ma, no prawie nie ma, a jak ten wirus zobaczy premiera albo ministra zdrowia, to jeszcze szybciej zaczyna uciekać.
    Prawda...? 8)

    Nowa (zmodyfikowana) droga przenoszenia to też poważny cios dla mieszkańców świata.
    Ech, naprawdę szkoda, że tak wielu ludzi nie traktowało zagrożenia poważnie od samego początku, tego wirusa można było zatrzymać.
    No ale różni ach jakże mądrzy przywódcy (w bardzo różnych krajach) robili co mogli, żeby zasłużyć na zaszczytny tytuł najbardziej inteligentnego inaczej zarządcy sytuacji kryzysowej.

    Ale co tam, Olga - kogo to obchodzi, nam wirus nie zaszkodzi.
    Albo mało zaszkodzi.
    Czym tu się przejmować 8)

    Anka, a weź zerknij na sowę xD
    Miłego oglądania ;)
     
    Ostatnie edytowanie: 1 czerwca 2021
    agucha31, grakula16 oraz olgs3 lubią to.
  11. olgs3

    olgs3 Chodząca legenda forum

    Kurczę nie mogę doczytać ile on wytrzymuję w powietrzu, kieruję mnie na Wietnamskie strony a wujaszek ma problem z tłumaczeniem.
    Weżmy teraz wiatr wiejący 30km na godzinę i znajdż epicentrum z którego wyleciał, a ile po drodze zarazi. No ale mądrzy przywódcy na pewno znajdą i go szybko poskromią.
    Ja jutro będę miała drugą dawkę, a i to nie zwalnia mnie by być ostrożną i nie pchać się mu w objęcia.
    Za brzydki skubaniec jest.
     
    agucha31, grakula16 oraz zzizzie lubią to.
  12. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Guardian jeszcze o tym nie pisał w tamtym artykule, więc nic dziwnego, że Puls Medycyny też nie wie ;)
    Lada dzień będzie wiadomo dużo więcej, na szczęście jednak niektórzy się przejmują i informują.
    To jest bardzo brzydki skubaniec niestety >:(
    I dlatego tak się dziwię, jak ktoś niby to kumaty radośnie oznajmia, że obostrzenia są luzowane, a to dowodzi, że ryzyko spada.
    Nie będę wyjaśniać zawiłości tego konkretnego błędu logicznego ;)

    A swoją drogą - ten wirus to jest jednak niebywały cwaniak.
    Co moim zdaniem sugeruje, że wyciekł z laboratorium, nie z nietoperza 1500 km dalej.
    Matka Natura bywa wredna, ale nie aż tak... i nie jest też aż tak cwana.
     
    agucha31, grakula16 oraz olgs3 lubią to.
  13. olgs3

    olgs3 Chodząca legenda forum

    Akurat ten portal nie jest dla mnie pewny, lecz na nim jest najwięcej informacji o tej nowej mutacji.
    To że wyciekł z Wuhan od początku byłam pewna i nie wierzyłam w żadne nietoperze i wielbłądy.
    Swoją drogą ładnie udawało im się tuszować wyciek tego skubańca.
    Przeraża mnie najbardziej jego szybka skłonność do mutacji i mutowanie.
     
    agucha31 i zzizzie lubią to.
  14. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Na samym początku teorię wycieku z laboratorium promował ten pomarańczowy pan, którego ja tak nie lubiłam.
    I to sporo zaszkodziło tej teorii, bo wszystko, co bredził ten pan, natychmiast kwalifikowało się jako bzdury.
    A tu zdziwko, ech - pan chyba miał rację, choć niewątpliwie do dziś nie rozumie, dlaczego.

    Chiny to dziwny kraj... tzn dziś się wydaje dziwny, ale te skromne kilkadziesiąt lat temu taka sama była połowa Europy (a jeden kraj zarządzany przez pana Aleksandra Ł. to nawet do dziś się taki ostał, do tego inny kraj nieźle nam wszystkim znany jest na najlepszej drodze, żeby dołączyć do tego przedniego towarzystwa). Tuszowanie wycieków to była wszak specjalność tamtych czasów.

    Szybkie mutacje - a do tego jak starannie dobierane.
    UK/Indie - dwa nowe, wredne warianty.
    I ten wietnamski dokładnie z tych dwóch skorzystał, a innych wariantów jest przecież sporo nawet w jego zasięgu. Ale nie, bazując na indyjskim dobrał sobie cechy brytyjskiego.
    Zupełnie jakby to małe draństwo siedziało i kombinowało, jak tu jeszcze więcej ludzi dopaść.
    Taki malusi zaprogramowany robocop. Brr.
     
    agucha31, grakula16 oraz olgs3 lubią to.
  15. olgs3

    olgs3 Chodząca legenda forum

    Też za nim nie przepadam, a za jego tezą byłam i na necie spora grupa ją popierała.
    Tamtych czasów była i teraz niektórzy z tej specjalności korzystają może nie w 100% ale jednak.
    Uczy się i z tego co widać jest inteligentny i dobrze dobiera sobie warianty by być jeszcze bardziej skuteczny i niebezpieczny.
     
    agucha31 i zzizzie lubią to.
  16. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    A do tego wszystkiego okazuje się, że w Wuhan prowadzono prace badawcze na zlecenie naukowców ze Stanów...
    Zaczynam być coraz większą pesymistką, końca tej zarazy nie widać.
    jak się zaszczepimy na jeden wariant , to w międzyczasie będą już następne trzy nowe, na które szczepionka nie działa :(:cry:
     
    agucha31, olgs3 oraz zzizzie lubią to.
  17. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Cóż, specjalnie tak go skonstruowano (wirusa, nie pomarańczowego pana), żeby dopadał ludzi.
    Można powiedzieć - udany eksperyment 8)

    Taa, nawet dr Fauci był wśród zleceniodawców, co mnie osobiście bardzo zmartwiło.
    Jednego nie rozumiem - dlaczego nikt nie dopilnował, żeby te eksperymenty gain of function czyli rozszerzanie funkcji (czyli nastawianie konkretnie przeciwko człowiekowi) prowadzono w maksymalnie zabezpieczonym laboratorium, które było dostępne na miejscu. Zleceniodawca może stawiać takie wymagania, a później egzekwować ich przestrzeganie.
    Jakiś dziwny był ten chińsko-amerykański romans wirusowy.

    Z tymi wariantami jest tak, że naprawdę wystarczy myśleć i postępować ostrożnie, żeby zminimalizować ryzyko przeniesienia/złapania któregoś nowego wariantu.
    Jedyny warunek: wszyscy powinni i myśleć, i zachować ostrożność.
    No i to jest właśnie niewykonalne.
     
    agucha31, olgs3 oraz grakula16 lubią to.
  18. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Masz rację, jakiś podejrzany ten romans, a ile innych było po drodze?
    I co z tych romansów jeszcze się urodzi? :p
    A że trudno wymagać od wszystkich logicznego myślenia... czarno to widzę:(
     
    agucha31, Miśkowo oraz zzizzie lubią to.
  19. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum


    Jeszcze trudniej jest wymagać logicznego myślenia, jeśli panuje powszechna dezinformacja.
    Czyli - niczego człowiek nie wie na pewno.
    Można (wiem, dziwne) nadal ufać oficjalnym źródłom...
    ... albo można im nie ufać, ale skąd wtedy czerpać info?
    Dajmy na to Delta (czyli wariant indyjski, WHO ostatnio przemianowała najnowsze warianty, bo się ludziom te literowo-cyfrowe oznaczenia mieszały): jeśli wiesz, w jakim rejonie pojawiła się ta Delta (pamiętacie zakonnicę...?), to starasz się unikać odwiedzania tego rejonu i kontaktów z ludźmi stamtąd.
    Ale żeby postępować racjonalnie, musisz to wiedzieć. I warto byłoby jeszcze mieć pewność, że te info są rzetelne, nie przekłamane.

    Czytałam sobie przed chwilą o tej teorii wycieku z laboratorium - rozmaite bardzo solidne "za" i "przeciw", czyli obiektywne podsumowanie. Kilka ciekawych stwierdzeń... ale chyba wszyscy mają już tego dość, więc -
    Ale jedna sprawa: w tej chwili pochodzenie wirusa nie ma już znaczenia. Mleko rozlało się dawno temu niestety.

    Aha, Pfizer/Moderna ciągle jeszcze dają radę.
    O tych innych wolę nie pisać.

    ***

    Podrzuciłam ostatnio focię pomarańczowego ciasta.
    W międzyczasie Marco się od tego ciasta uzależnił (a ja też chętnie to pożeram).
    Więc jakby co, to mogę powiesić przepis, jak się wyśpię 8)
    Hmm, ja się przecież dopiero w grobie mam wyspać 8) xD
     
    agucha31, grakula16 oraz olgs3 lubią to.
  20. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Niestety, masz rację, mleko się rozlało dawno, teraz odczuwamy tego skutki.
    Coraz głośniej mówi się o innym pochodzeniu wirusa niż nietoperek.
    Skutki zdrowotne już znamy, jakie będą skutki geopolityczne to trudne do przewidzenia.
    ===
    Narobiłaś mi ochoty na to pomarańczowe cudo..., poproszę :)
     
    agucha31, zzizzie oraz olgs3 lubią to.
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.