blazers

No niby skończyłam event ale jakoś się zgapiłam i zamiast 6 ulepszeń tego samolotu mam 5. Wprawdzie to tylko 1000 pd mniej ale nie lubię takiej fuszerki.

 

to na i tak lepiej niż ja, ja w 5 wyścigu dopiero pierwszy raz podwoiłam

W ogóle podwajałam nie to co trzeba, nie wpadlam na pomysl podwajania żetonów, puktów sezonowych czy ulepszeń. Jedyne co podwajałam to imprezowe wejściówki, dopóki przy 4 wyścigu na forum nie wyczytałam co inni podwajają

 

Bry

No zawsze lepiej za dużo niż za mało

Ech no pojawia sie i znika

No aż szkoda

 

Ewka znam ten ból, do tej pory nie mogę przeboleć braku ostatniego ulepszenia chatki baby Mruczki Skopałam wtedy przy tym evencie z totemami totalnie Co zrobić, czasami tak jakoś zaćmi i się wtopę zrobi

ja w tym poprzednim to dopiero po fakcie, czyli po skończeniu ostatniego wyścigu przeczytałam w poradniku, że trzeba podwoić żeton bo zabraknie No są podchwytliwe te eventy niektóre

W chowanego się bawiło , ale i tak nie wychylałam nosa zbytnio, bo straszny wiatr Jutro z cegłówkami do pracy pójdę chyba, bo z mosty mnie na bank zedrze jak się nie uspokoi

 

To az tak u was wieje?

 

dzisiaj prawie cały dzień darło wietrzysko dość mocno, teraz dopiero coś ucichło. Siostra z psem niedawno na wieczorny spacer szła Może już będzie spokojniej.

 

U mnie dzis też zbyt ciepło nie było ale też aż tak nie wiało
Ogólnie dziś znajomy zapytał mnie czy wiem dlaczego nie ma wiosny, po czym sam odpowiedział ze przeciez zimy nie pogoniliśmy bo w tym roku raczej nie było topienia marzanny tak wiec zima została

 

Bry

​

Dziś super słoneczko Wreszcie może ta zima zostanie pogoniona Taaa Marzannę się w tamtym roku w wannie topiło Chyba mi grzać niedługo przestaną

 

No właśnie zimy nie przegoniliśmy to została. Ale dziś u mnie tez słonko

 

trzeba było ją napuścić na wyprze BP, wpadła by w wir i tyle ją widzieli Oby sobie poszła już na dobre
Zerkam na poradnik, nawet spoko pnącze Weselisko na farmie będzie

 

O to jest pomysł

A no bedzie ostatni raz jakieś 3 lata temu była to teraz choć wirtualnie bede
Ech czytam o minionym evencie ile osób nie doczekało pereł az przykre. Oby jednak BP to naprawiło i dopisało te pnącza

 

No ja jakieś 19 lat temu, to chociaż tu sobie pobaluje

no bardzo przykre Przecież chodzi o to żeby radość mieć i przyjemność z tego a nie serce w gardle /tak jak my i wszyscy chyba/ i potem na koniec nie doczekać tych pereł. Mam też nadzieje, że BP się opamięta i da im te pnącza. Bo to oni skopali po całości

 

Oj jej no nie w takim czasie co piszesz to miałam 5 nawet krócej niz 19

Szczerze to jak by tak u mnie sie skończyło to byłoby to juz koniec i czas na rozstanie Taki wyczyn juz by przeważył na postanowieniu ze to ten czas rozstanie, wiem to tylko gra, tylko event i tylko piksele ale zamiast relaksu coraz częściej daje napięcie i nerwy tak wiec dzban by juz sie przelał całkiem

 

Dokładnie, powinna relaksować i odstresować, a nie przyprawiać o palpitacje. Oby do BP dotarła ta lawina głosów rozżalenia i frustracji i to był już ostatni taki event Pnącza powinni im dać bez dwóch zdań. Chyba, że chcą się pozbyć jeszcze tych graczy, co wytrwali

no to miałaś całkiem sporo u mnie już nie ma chwilowo kawalerów i panien na wydaniu... na młodego trzeba będzie jeszcze poczekać Ale kuzyni mają ciut starsze dzieci to może będzie szybciej

jak się komuś młotek zapodzieje, to jest sposób ​

 

Ech jak tak bedie częściej to na pewno beda sie pozbywać

No ja jeszcze na kilka moge liczyć

No dziękuje za taki młotek

 

Tak i niech odda jeszcze pieniądze za koszyczki

 

Bry

Ech no juz tak daleko nie ma co wybiegać, wystarczy aby te osoby dostały pnącze

 

Bry

No to już wiem czemu moje pandy dziś mają tak:



​

no to jest jakaś nadzieja Ja muszę poczekać parę lat

no wielebny tam ma wgląd kto i kiedy, to podrzuci namiary, to się wcisnę na jakąś imprezkę

palca by pewnie też przytłukł

​

 

no u mnie troche par jest które juz kilka lat są razem bo o tych młodszych to nawet nie wspominam ale tez większość juz pełnoletnia no i sporo osób pozostaje co ma parenascie lat to tu też raczej daleko

I to nie jednego

 

o to w perspektywie weselicha co chwila U mnie to nastoletni sami zostali, co o pannach i kawalerach jeszcze nie myślą Ale przyjdzie czas

no a jak by się pralka przy praniu obtłukła, jak by w końcu ktoś młotek postanowił wyprać