pietruchin48

Piotrze, zdrowych, wesołych i pogodnych Świąt Wielkanocnych

​

 

Wielkie i serdeczne dziękuję za wszystkie tak miłe i bliskie życzenia świateczne
Chciałoby się by sprawdziły się nam wszystkim co do jednego
Niech tak własnie się stanie
Ze swojej strony również dla Was przesyłam najserdeczniejsze życzenia radosnych i spokojnych Świąt Wielkanocnych
Pyszności na stole , najbarwniejszych jajeczek , kolorowych zajączków .
Miłości , ciepła , przyjaźni i bliskości bliskich nawet jeśli w dzisiejszych czasach nie jest to mozliwe namacalnie to jest internet , telefony i jeszcze kilka mozliwości bycia razem .
Niech kolejne święta będą już normalne niech nikogo wtedy nie braknie
Niech nas tutaj nie brakuje a nasza gierka tez niech wreszcie wygramoli się z problemów i znowu zacznie sprawiać nam frajdę
Zdrowia Mili zdrowia , zdrowia , zdrowia dla Was i Waszych bliskich

 

dzień dobry w lany poniedziałek

 

Hm
ale zalało chatę

Dobry wiosennie
latacie balonem ?

Piotr a lista gdzie ? Dawaj tu albo na słup powieś
im wcześniej tym lepiej
petardy nie będą czekać

 

Po co lista jak wszyscy chcą tego samego
Nie ma co czekać tylko walic tymi petardami
Za to w realu lista zyczen jest dzis przeogromna ale tego co potrzeba nikt mi nie podaruje .
Może faktycznie wywiesić się na jakiś słup ?

 

no nie gadaj
też oglądasz się za indyczkami czerwonymi

e taką to każdy ma przeogromną długą

czasem tak jest i się nie spełni ani nikt nie pomoże ani samemu nie da rady mieć eh
ale czemu to taki dołujący post przy sobocie

a weź
nie kop dalej
i nie ciągnij mnie
ja potem nie wylezę
no chyba dźwig


szkoda słupa i nie jakiś tylko nasz ogłoszeniowy GT

wrr wyjdź na spacer złap słońce motylki i piwko se strzel może inaczej zaczniesz merdać ogonkiem

 

Co mam powiedzieć Dziewczyno ?
Real nie istnieje ?
Gra która nie działa przestaje istnieć dla mnie to pewnik .
A real ?
Nawet ci którzy twierdzili ze potrafia pomóc sa bezradni
Ja jestem bezradny i sfrustrowany .
Nikomu nie ufam sobie nie wierzę .
A ze marzę ?
Bez marzen nie ma nas . Nic nie ma sensu .
Czym ma byc to piwko Aguś ?

Jadę w nocy nad wodę .
Dawniej nie liczyło sie nic innego . Dzis daleko mi do euforii .
Rybki nie maja sie czego bać Ode mnie jak zawsze dostana najwyżej chwilke emocji i lekcję ostrozności na zaś
Upiorki własnie z hukiem wyszły
Chyba dzis sa jedynym sensem
Cudownym sensem życia
Co moge im podarować ja ?
Beda kiedyś kochać za miłość ?
Ech . Mam jeszcze troszke czerwoności wiec pisz Aga które Ci sie przydadzą

 

e dawno beczałam


ps
a co my możemy podarować najmłodszym ( i nie tylko zresztą )
właśnie miłość

to jest najcenniejszy i najlepiej pamiętany prezent od nas dla nich
nawet jak wydaje się teraz że nie istotny nieważny nietrafny to jednak się tam tli
i wybuchnie /wybucha płonieniem aż nam oczy się pocą

 

Pościągałem pajęczyny , pomiziałem kąty szczoteczką od kurzu .
Cicho tu i pusto może czas pomyśleć o przekazaniu do archiwum ?
Troszkę szkoda loszku , fotela przy kominku i własnych gestych jak nigdy dotąd krzaczorków .
Aga uśmiechnij się i nie złość na starego
I napisz jakie to przysłowie o którym wspomniałaś u Eli ?

 

W tej chwili to mam tak

nie zakładaj kłódki
dobrze jest mieć gdzie wrócić , przyjść czy tylko pomyśleć gdzieś tam że na mnie czekają lub czy pamiętają


Grzmot w kwietniu dobra nowina, już szron liści nie pościna.

 

Jak tu nie wierzyć w stare przysłowia ?
No dobra troszkę je okroiłem ale w tej postaci sprawdziło mi się dziś idealnie !
W trakcie tej burzy zadzwoniła córcia moja jedyna z fajną w sumie wiadomością
Zrobiła rano badania na przeciwciała covidowe i wyszło jej dodatnio . To oznacza ni mniej ni więcej niż to że przeszła chorobę niemal bezobjawowo . Podejrzewała troszke że to mogło byc to jakieś trzy tygodnie temu ale dolegliwości szybko zniknęły . Jej podejrzenia się sprawdziły . Nie ukrywam że sen z oczu mi spędzały też myśli o niej w kwestii wirusa . Coraz więcej młodych ludzi choruje a upiorki przecież jeszcze takie małe . Ot taki nie do końca przecież irracjonalny strach o najbliższych . Teraz będę spokojniejszy
Czyli co grzmot w kwietniu dobra nowina
Kolorowych Mili ...

 

jak posprzątane to mogę wejść

kłódki ni ma bo zardzewiała



dzień doberek

 

Telefon ułatwia kontakt, ale pod jednym warunkiem - używany z umiarem Nie zapominajmy, że nigdy nie zastąpi rozmów twarzą w twarz

Dzień dobry

 

Cichcem cichcem Piotr zdobył kolejny poziom na swojej farmie. Oczywiście, że w swojej skromności sam się nie pochwali, więc przynoszę nowinę, żebyście mogli naszemu Gospodarzowi gratulacje składać

 

oj to wielkie wydarzenie gratulacje sie należą
miłego dobrej nocy
pozdrawiam

 

No nie, akurat grzmiało wtedy

Dobrze, że jednak działa, to mam jeszcze szansę na dobre wieści.

Gratuluję poziomu

Ważne, że nadal jesteśmy

 

Eeee tam skromności .
Darłem się z balkonu aż sie ludzie w czoło pukali .
I jeszcze bardziej mało skromnie uważam że akurat w moim przypadku awans to jest prawdziwy sukces okupiony ciężką orką !
Wy skaczecie po tych poziomach jak dziewczynki grające w gumę w chłopka czy skaczące na skakance
Bardzo dziekuję Madziu

Dzięki Danusiu faktycznie się udało

Dziękuję Aniu i za gratulacje i za "mój" Perfect ukochany
A tam w tekście jest też o tym ze trzeba wiedzieć kiedy zejść ze sceny ...

 

A i owszem, ale sceny są różne ja np. z wielu scen- czytaj- eventów, zeszłam
I tak widowni nie ma bo wirus.
No cóż gwiazdą nie zostanę, ale zostanę

Co Ty chcesz od tego domku? ja lubię tu sobie posiedzieć- weź mnie nie wyganiaj, trzaskając drzwiami
Nie po to żeśmy obrotowe wstawiali

 

wreszcie

oj tam gwiazdami to my wszyscy na widowni to my tylko a domek musi być ja tez czasami wchodze ale obiecuje ze wcisnę sie czasami moze nie drzwiami ale oknem lubie posiedziec ale sama to tak gupio se ze sobą gadać no nie korone miałam ale spadła tak llżej na głowie dobrej nocy i kolorowych snów życze wszystkim

 

He he he
udaj że nie wiesz

***

Dobry
idę może zdążę złapać choć trochę słońca