Opinie Gra w kości VI

trafilas w sedno problemu...

 

A to jednak jest sprawiedliwość na tym świecie
Ale szkoda, mnie i tak nie zależy, a ty byś miała używanie

 

Dziękuję, przegapiłem ten post.

EDIT: Okej, czyli losowość króluje w tym evencie.... No nic, coś podziubię, ale bez spiny
EDIT2: 10 niebieskich wykręciłem, parę bonusów mignęło, ale oczywiście tradycyjnie żadnego nie trafiłem I tak od wielu, wielu miesięcy... Jak nie lat

Chyba nie tylko do BP Zasada ograniczonego zaufania ma bardzo duże zastosowanie również w praktyce, w realu

 

Nie mogę się do końca zgodzić z Twoją teorią, ale bez adwokata więcej nie powiem

Ale to że włączyli event z błędami, by "na żywca" je poprawiać, to czy z info czy bez, nie jest fajne.

wiem, wiem powinnam przywyknąć po tylu latach
...
Dobrze że event działa wszędzie, w sensie nie tylko na x przeglądarkach ale i na kliencie.

 

Zdaję sobie z tego sprawę, że nasi co najwyżej mogą przekazać opinię, a centrala zrobi jak uważa, czyli w tym wypadku pewnie nic, ale skoro na każdym kroku podkreślają jak bardzo liczą się dla nich gracze i jak nasz głos jest ważny, to może pokazaliby jak ważna jest dla nich grupka lokalnych farmerów (Tak wiem nadzieja matką.... moją w każdym razie)

 

A co to się tu narobiło... widzę same problemy.
Jak dobrze że o 14ej zamiast do laptopa to na spacerek piękny słoneczny poszłam
Ale wczoraj hortensję zasiałam tak na wszelki wypadek jakby mi się zachciało coś tam ruszyć bądź co bądź w kości grać lubię
kubków mam 167 trochę gierek rozegram dla przyjemności ale bez biegania i pilnowania zielska co do minuty

 

Fajnie by było
Ale tutaj nawet z prawnego punktu widzenia farmerzy stoją na straconej pozycji (nie napiszę dlaczego, bo się wszyscy obrażą - w każdym razie podstawy prawne do jakichkolwiek roszczeń byłyby prawie nieistniejące).
A przekazując opinie nasi musieliby opisać sytuację, która doprowadziła do takich opinii... i dla mnie najciekawsza byłaby reakcja centrali na tę sytuację.
No ale (choć chyba mamy tę samą matkę ) ja jednak za bardzo bym nie liczyła na to spełnienie nadziei

 

masakra rozpoczynamy o tej albo o tej przecież wszyscy nic nie mają do roboty tylko czekać. Pora po prawie 10 latach kończyć rutyna was zjadła FARMERAMO!!

 

Hmm.
Nie żebym broniła firmę, ale co ma do tego akurat "rutyna"...?
Te falstarty to akurat na szczęście nie takie rutynowe bywają

 

No jaka ja szczęśliwa jestem w tej chwili,ze się na Borsty-ego wypięłam Nic nie straciłam ale 88 nowych salamander w stodole

 

Norbi z tym wolontariatem to chyba się Ciebie żarty trzymają chłopie

Jakoś Węgrzy też za żelazna i udało im się zamieścić info przed 13 czasu środkowoeuropejskiego.Można?

 

Co tak malutko masz tych salamander?
Do menażerii poupychaj, będzie więcej

Nie chodzi o dobrą starą kurtynę polityczną
Węgrzy pewnie mają w ekipie ludzi sprawnych językowo
O ile wiem, niemiecki jest tam dość popularny... zresztą przy takim języku ojczystym to oni nie bardzo mają wyjście, muszą znać coś jeszcze.
A nasi rodacy nadal żywią przekonanie, że wystarczy głośno i wyraźnie po polsku, żeby każdy zrozumiał

 

To zbiór z wieczora,2 x dziennie barachło zbieram,więc trochę mam w stodole

 

Tu masz odpowiedź odnośnie opóźnienia:
https://board-pl.farmerama.com/threads/ogłoszenie.80458/#post-2350149
I chyba już wiadomo, czy skargi na opóźnienie i związane z nim "zawirowania" zostaną przekazane wyżej.

 

Tja.
Też właśnie to przeczytałam.
Jak to się mówi, tonący brzydko się chwyta.
W każdym razie argument poniżej poziomu morza.

 

testowalem hodowle mimo braku BB... na 20 hodowli 4 kosci wiec nie ma tragedii, to zawsze mniej siania ale decyzja nalezy do kazdego z osobna

 

Zaganiani noo

Ja też parę kości dostałam. Zawsze to trochę badyla mniej pójdzie.

 

Szacunku do graczy, ich pracy, wkładanych w grę pieniędzy to ja tu nie widzę tylko butę moderatora. Żal [ciach] ściska, że tak nisko liczenie się z graczem upadło.


Wulgaryzm usunięty.
SMOD_Casino

 

ankieta o grze nie pojawi się dzisiaj została przełożona , nie dziwi mnie to bo chyba same ochy i achy by tam były

 

czytałam resztę dopowiedziałam sobie sama.