panoramaogrodnicza

Ojej Elu
ale dlaczego będę płakać ?
Bo nie zdobędę kijka pogo ,czy kumpla



'' Czego oczy nie widzą tego sercu nie żal ''


czekam na wielkie łowy

 

Czołem farmerzy
Robię ile wyjdzie to wyjdzie.

 

To na pewno rozsądniejsze wyjście, jest szansa, że w wielkich łowach obłowimy się.
Chociaż porównując te kości z tymi z poprzedniego roku to wtedy bardziej nas rozpieszczali, wtedy mniej trzeba było wysiać na jedną gierkę, a w nagrodach między innymi zuchwali karciarze.

 

Dziś powiem tylko dzień dobry
Migrena wygrywa

 

dzień dobry
dawno mnie tu nie było dużo czytania miałam do nadrobienia
tak się rozpisaliście
o błędach nie będę pisać powiem jedno chwilami mam dość
w kości się pobawię lubię tę grę ale bez ciśnienia na zupełnym luzie

miłego wszystkiego

.

 

To współczuję ,ciemny pokój mokry ręcznik na głowe i do łózeczka

 

Też się pobawię, ale nie za bardzo mi wychodzi. Muszę wysiać bardzo dużo tej chwały gracza.
Do tej pory dwa razy udało mi się ugrać całość, mam nadzieję, że teraz też się uda.

 

Witam.
Elu uda się i tym razem, wysoko podnoszą poprzeczkę.
Tak dalej pójdzie to sami ją strącą.
Nagrody nie powalają, jednak nad nimi się pochylę i spróbuję zrobić całość ,po to w końcu się bawię.

 

do piccolo daleka droga, chyba że kupisz ten w butelce w sklepie realnym ale po drodze masz nagrody, pd, tpd, nawozy, tajemnicze, no ziarnko do ziarnka
No ja to, punkty sezonu muszę jakieś zgarnąć, bo nie wyrabiam
a Borstego po wnerwiać, to też satysfakcja - ja to gadam z Nim czasem

Borsty - postaraj się lepiej następnym razem
Ja - sam się wpierw postaraj

Borsty - wybieraj mądrze
Ja - bo co? oszukujesz?

 

Dzięki właśnie to zrobiłam.

Na farmie zawisłam na prawie cały dzień i nawet mnie nie wywaliło
Dobranoc

 

Dzień dobry,teraz juz z górki do weekendu

 

Bry mgliste
Oj, tak, środa minie, tydzień zginie
Ciekawe, czy koło zechce dziś współpracować, przydałyby się jakieś bonusy do stodoły

 

Dzień dobry

a o świcie szron
a teraz pięknie słonecznie bez chmur

przepowiednia na listopad
''Marzec, czy słoneczny, czy płaczliwy, listopad obraz żywy.''

a nie obłowimy
dadzą ''pewniaka'' i już gęba się będzie cieszyć

no się pochlastam jak zobaczę piccolo

Spoko spoko

gdyby nie punkty sezonu , mało kto by to robił taka prawda
ja tam czekam na łowy , będę zbierać ziarnko do ziarnka to się obłowię

 

Jak dla mnie trochę za szybko.

Powiem tak, musi nie ma innego wyjścia.

No nie. Ja robię wszystkie ewenty jak leci i jakie były by nagrody to wychodzę na swoje.
Dzień dobry.

 

Doberek .

Kawa właśnie pita .
Mam pytanie , nasionka bratków kupiłyśmy z córcią .
Rozsiew muszę zrobić ? czy mogę od razu do doniczek posiać ?

 

Najpierw rozsiew.
Najlepiej na dużych, z CMJ i śmigłami.

 

Na Ciebie zawsze mogę liczyć .
Zastosuję po 14 na farmie .
Idę poczytać o tych bratkach .

 

Kawa oczywiście zaliczona Dzień dobry

Jak o pogodzie to u mnie masakra, temperatura skoki raz w górę raz w dół, wczoraj słońce ale chłodno, dziś pocmurno i 12 stopni, wczoraj nam zapowiedzieli kolejny piasek z sahary , i w nocy zimno czyli - , w dzien do +17 , no i gdzie tu normalnie

Ewa a nie lepiej już gotowe kupić ??

Miłego dnia Wam życzę

 

Ewciu nie mam doświadczenia. Uwielbiam bratki i zwykle kupuję kwitnące sadzonki.

 

Ela nie lubisz mnie co

podeszła bym do tego metodą prób i błędów
bym próbowała od razu w doniczki w grupach po 3 do 4 ziarnka w niewielkich odstępach

gdy wykiełkują będziesz widzieć czy za ciasno czy ich za dużo czy się przyjęły