zzizzie

Temat na forum 'Archiwum - pozostałe działy' rozpoczęty przez użytkownika zzizzie, 27 października 2018.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.
  1. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Pewien lekarz, specjalista zresztą, cytowany w tym artykule z New York Timesa, stwierdził, że postara się przekonać własnych rodziców - ludzi starszych, ale zdrowych i zdyscyplinowanych (czyli i maseczki, i dystans, i mycie rąk), żeby jednak trochę poczekali na swoją dawkę szczepionki. Niech szczepionkę najpierw dostaną ci, którzy są najbardziej narażeni, ta "linia frontu" (druga linia po służbie zdrowia, ale pierwszeństwa służby zdrowia nikt nie neguje, w każdym razie w USA, bo w PL to jak widzę różnie z tym bywa) - czyli choćby ta kasjerka w sklepie, kierowca autobusu... ludzie, którzy niestety nie mogą siedzieć w domu, muszą iść do pracy, bo tej pracy zdalnie nie można wykonywać, a ktoś musi obsługiwać infrastrukturę, bo inaczej wszystko padnie. Tacy ludzie mają w tej chwili najgorzej.
    Mój Marco jest w grupie ryzyka - ale też w sumie dopóki go trzymam w domu i pilnuję, może czekać na kolejną porcję szczepionek.

    Czy taka polityka to jest przede wszystkim ratowanie życia, czy przede wszystkim zapobieganie dalszym zakażeniom?
    Bo jakoś nie za bardzo to ogarniam.

    Służby mundurowe źle się ostatnio kojarzą.
    Ale ja bym zdecydowanie wolała, żeby gliniarze zostali zaszczepieni w miarę szybko. Ci dobrzy gliniarze oraz ci źli, bez różnicy. Nie w ramach nagrody, tylko dla ochrony ich klientów.

    Szczepionka będzie bezpłatna i w USA - te najuboższe warstwy społeczeństwa oraz większość kolorowych to są po prostu grupy najbardziej narażone, choćby z racji dość marnego stanu zdrowia i warunków życia. I dlatego właściwie trzeba by takich ludzi zaszczepić jak najszybciej, bo mogą roznosić zarazę na lewo i prawo.

    Te 70% to nawet tutaj ktoś wspomniał - szybko do tego nie dojdzie, tym bardziej, że póki co władze w PL są łaskawe dzielić skórę na niedźwiedziu i jakoś nikt z oficjeli nie chwali się trwającymi szkoleniami dla personelu punktów szczepień.
    Umówmy się dodatkowo, że nawet nie wiadomo, ile dawek tak naprawdę trafi do autentycznie potrzebujących.

    Dzieci, cóż.
    Dzieci łapią to świństwo między sobą, od rodziców, od kochających dziadków - wiadomo. Tyle dobrego, że na klubowe imprezki nie chadzają.
    Jeśli w danym stadzie (a co, jak odporność stadna, to mówmy o stadach) - więc jeśli w danym stadzie typu rozszerzona rodzina, przyjaciele/znajomi, środowisko pracy rodziców, wreszcie szkoła, dramatyczna większość osobników zyska odporność, to i dzieci będą chronione.
    Tyle że są (i pozostaną) tylko dwie drogi do odporności: przechorowanie tego świństwa (odporność trwająca około trzech miesięcy, o czym chyba mało kto wie) albo szczepionka.

    I jeśli w tym stadzie znajdzie się odpowiedni odsetek antyszczepionkowców, którzy będą dalej bredzić o autyzmie czy mikrochipach - to szanse na stadną odporność dramatycznie maleją. A propaganda anty- szaleje jak widzę, wbrew oczywistości zresztą (zastanawiam się, jak można tak totalnie negować obiektywne fakty... cóż, okazuje się że można i można się tym nawet przechwalać).

    No więc będzie w końcu tak, że ludzie choć trochę myślący dadzą się zaszczepić... a reszta, cóż - selekcja naturalna.
    I kolejna pula nagród Darwina.
     
  2. olgs3

    olgs3 Chodząca legenda forum

    Oj szaleję i to jak,jest coraz głośniej i coraz bardziej otwarcie wyrażają swój sprzeciw by się szczepić.
    Za autorytet biorą doktor Majewską,jedno mnie zastanawia jeśli skutki uboczne po szczepionkach są w takiej ilości jak mówią to co 2 szczepiony powinien mieć autentyzm.
    Co do pytania kogo w pierwszej puli zaszczepić to na pewno służbę zdrowia.
    Co do następnej kolejności nie wypracowałam zdania i jeśli by zależało by to odemnie trudno by było podjąć taką decyzję,w końcu każde życie warte jest by je chronić niezależnie do którego sortu należy.
    Wkleję taką wypowiedż
    Szczepienia ochronne są największą zdobyczą zdrowia publicznego. Podobnie jak w przypadku wielu nowoczesnych technologii większość społeczeństwa nie rozumie zasad ich działania i w swoich decyzjach opiera się na informacjach z mediów. Doświadczenie uczy, że poderwać zaufanie do szczepień ochronnych jest bardzo łatwo, natomiast jego odbudowanie to praca na wiele miesięcy.
     
    Ostatnie edytowanie: 6 grudnia 2020
  3. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Ten autyzm to komiczny pomysł (tzn byłby komiczny, gdyby to nie było takie przerażające - odra to naprawdę nie jest bułeczka z masełkiem, a właśnie triumfalnie powróciła dzięki antyszczepionkowcom).
    Teraz, ponieważ jesteśmy nowocześni (na całym świecie, nie tylko w PL - zawsze jakaś pociecha), do autyzmu dodano mikrochipy Billa Gatesa, niecne knowania rodziny Rockefellerów (ech ta zawiść - zawsze takie rzeczy przypisuje się krezusom), no i tajemnicze 5G.
    A zamiast dawnej poczty pantoflowej mamy niezawodny internet, dzięki któremu każdy może poznać całą prawdę - tę prawdę, która mu akurat odpowiada. Szeptana propaganda to potężna broń.

    A rola szczepień ochronnych - pełna zgoda.
    W tym kontekście znalazłam opinię, z którą też się zgadzam: to nie szczepionka ratuje życie. Tym, co tak naprawdę może uratować wiele istnień ludzkich, jest program szczepień. Tak masowych, jak tylko się da.
    No ale mądralińscy jak zwykle wiedzą lepiej -.-

    ***

    Kupiłam sobie ostatnio pełny dostęp do mojego niegdyś ukochanego serwisu informacyjnego w PL.
    Na miesiąc.
    Więcej nie kupię, ponieważ język, jakim pisane są bardzo tandetne zresztą rewelacje, jest dla mnie nie do przełknięcia.
    Przykład: kobieta-naukowiec.
    Jak to przerobić na rodzaj żeński...?
    Oczywiste - uczona, badaczka...
    A właśnie że nie.
    Naukowczyni, szanowni czytelnicy, naukowczyni.
    Mój idol Słonimski w grobie się przewraca.
     
  4. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    Dobrze, że nie wzorowali się na kobiecie-kierowniku i nie nazwali tej pani naukowniczką ;)
     
  5. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    I tu się mylisz, zachorowania na odrę się znacząco obniżyły, to efekt uboczny pandemii i lockdownu.
    ***
    Moim "ulubionym" nowotworem językowym jest marszałkini :wuerg::cry:
     
  6. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Można by jeszcze pójść w kierunku latawca, końcówka pasuje.
    Latawiec - latawica 8)
    Czyli byłaby naukowica, też ładnie 8)

    Portal, gdzie teraz można znaleźć takie kwiatuszki, kiedyś gromadził tuzy polskiego dziennikarstwa. Cóż.
    (A gość, który to wszystko firmował, był sekretarzem Słonimskiego.)

    Zajrzałam tam przed chwilą.
    "Nie dowierzamy w to."

    A ja głupia myślałam, że nie dowierza się czemuś, nie w coś.
    Cóż, licealiści specjalnej troski po zawalonej kolejnej poprawce z polskiego to istotnie idealny materiał na dziennikarzy.
    Oni to wprawdzie piszą za darmo, w ramach praktyk - ale mogliby jednak te praktyki odbywać np na poczcie albo przy kopaniu rowów pod nowe inwestycje... aha, nowych nie będzie.

    A to może teraz się obniżyły.
    Ale przed pandemią odra naprawdę wróciła, jakby nigdy nic, radośnie i z okrzykiem "tęskniliście?".

    Marszałkini dobra, pasuje do naukowczyni.
    Marszałek jak kawałek... ale nie, kurcze, kawałek nie ma rodzaju żeńskiego.
    Co ma...?

    A wiecie, jak się nazywa samica psa rasy dog...?
    Nie, nie dogini. Swoją drogą również nie dogówna (chyba że panienką jest jeszcze).
    Dożyca się nazywa.
    Fajny ten nasz język, tyle możliwości xD
     
  7. olgs3

    olgs3 Chodząca legenda forum

    Tu akurat mamy przykład fizyki i ładunku elektrostatycznego .. Dwa ładunki jednego znaku odpychają się, a pomiędzy ładunkiem dodatnim i ujemnym działa siła przyciągająca.
    Czytałam ten wpis parę dni temu,a dopiero dziś przypomniałam sobie o tych ładunkach.Ale przed pandemią odra naprawdę wróciła, jakby nigdy nic, radośnie i z okrzykiem "tęskniliście?".Na przykład, w przypadku odry, jednej z najbardziej zakaźnych chorób wirusowych rozprzestrzeniających się drogą oddechową, odsetek zaszczepionych musi przewyższać 95 proc. Współczynnik reprodukcji wirusa odry wynosi 16, co oznacza, że jedna chora osoba zakaża 16 kolejnych, podczas gdy SARS-CoV-2 ma współczynnik reprodukcji na poziomie około dwa. To powoduje, że aby osiągnąć odporność populacyjną przeciwko temu wirusowi, odsetek zaszczepionych może być niższy, np. 70 proc. Oczywiście, im więcej osób się zaszczepi tym lepiej. Podobne szacunki przedstawiane są przez WHO, CDC, czy Anthony’ego Fauciego, który odpowiada za amerykańską strategię walki z koronawirusem.
     
    Ostatnie edytowanie: 8 grudnia 2020
    bona53, zzizzie oraz krasnoludek10 lubią to.
  8. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    Zdecydowanie nie :)
    Ładunki elektrostatyczne odpowiadają za iskry przy zdejmowaniu swetra, za sterczące włosy po zdjęciu zimowej czapki, za przyciąganie drobin kurzu do ekranu telewizora itp. Siły elektrostatyczne są zbyt słabe, żeby poruszyć ważącego kilka kilogramów robota sprzątającego. Za zachowanie odkurzacza odpowiada program, który jest w jego mikrokontrolerze. Nie mam roomby, ale przypuszczam, że twórcy tak go stworzyli, by wycofywał się po uderzeniu w przeszkodę. Gdy zderzą się dwa odkurzacze, oba odjeżdżają od siebie, co może powodować ów komiczny efekt.
     
    bona53, zzizzie, olgs3 i dalsza osoba lubią to.
  9. olgs3

    olgs3 Chodząca legenda forum

    I tak to jest jak się nie sprawdzi.
    Jednak coś pamiętam że jest coś z ładunków,biegunów co powoduję odpychanie.
    Znalazłam w necie coś takiego.
    Istnieją dwa rodzaje ładunków elektrycznych, zwane dodatnimi (+) i ujemnymi (–). Ciała o ładunku jednoimiennym (+ z + lub – z –) odpychają się, a o ładunku różnoimiennym (+ z –) przyciągają się. Siłę, z jaką działają na siebie punktowe ładunki, określa prawo Coulomba.
     
    bona53, zzizzie oraz krasnoludek10 lubią to.
  10. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Jest mi przykro, że z powodu wczorajszych konserw szanowny jubilat nie został wyściskany :(
    Zuzka, proszę cię, nadrób to karygodne zaniedbanie i przekaż ode mnie najserdeczniejsze życzenia:inlove:

    [​IMG]
    tfu, nie prababcia...
     
    Ostatnie edytowanie: 9 grudnia 2020
    bona53, zzizzie, olgs3 i dalsza osoba lubią to.
  11. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Kurcze z fizyki to ja pamiętam tylko to o ciele zanurzonym w wodzie 8)
    Ciało w pełni ubrane rzecz jasna, proszę mnie za to nie wyrzucać 8)xD

    Ale chyba rzeczywiście chodzi o to zetknięcie z twardą przeszkodą, roomba wrzuca wsteczny bieg - w zetknięciu z grzbietem Tiny (akurat była pod ręką, jak przeprowadzałam testy) zmiana kierunku ruchu jest znacznie łagodniejsza.
    Cóż, z braku bardziej intensywnych doznań musiałam się zająć testowaniem interakcji pomiędzy roombami xD

    ***

    Właśnie, te doznania - dziś obserwuję zmieniające się jak w kalejdoskopie warunki korzystania z gry oraz oficjalne ogłoszenia w tej sprawie, tu i tam zresztą.
    Całe szczęście, że i tak nie gram, gdybym grała, niewątpliwie brzydkie słowo trafiałoby mnie co kwadrans.
    Dodatkowo w zupełnie innym zakątku zostałam wielopokoleniowo oskarżona bodajże o rasizm, co rozczuliło mnie do łez xD

    Dziękuję w imieniu jubilata :inlove:
    Jubilat został stosownie wyściskany xD
    Dobra, i tak nie powiedziałam tak konkretnie od kogo, nie zrozumiałby xDxDxD

    A przedwczoraj jubilat testował keks.
    Patrzyliśmy ze zgrozą, jak wydłubuje te wszystkie kolorowe owocki, suszone i kandyzowane po równo (orzechów nie dałam na wypadek, gdyby się któreś z bliźniąt zbliżyło do ciasta).
    Kiedy junior wydłubał już absolutnie wszystko, ułożył sobie owocki według kolorków w takim rządku, po czym zjadał na zmianę, owocek i kawałeczek ciasta.
    Najbardziej uprzejmie, jak tylko potrafię, spytałam go, czy jest absolutnie pewien, że takie postępowanie z keksem zalicza się do standardu tzw dobrych manier przy stole.
    Pomyślał chwilę, bo zdanie nie było proste, po czym radośnie odpowiedział: ale tu nie ma żadnych obcych 8)
    Kwestię, czy tatuś i mamusia nie zasługują na dobre maniery, zostawiłam na później xD
     
  12. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    Prawdę piszą. Tylko skala oddziaływań nie ta :)

    Widać dłubanie w cieście jest rodzinne. Różnica tylko w skali xD
     
  13. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Czyżbyśmy byli spokrewnieni...? 8)
    Wszak sam się niedawno przyznałeś do wydłubywania 8)xDxDxD
     
  14. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    Jesteś pewna, że chcesz się przyznawać do pokrewieństwa? Pamiętaj, że mam brata bliźniaka, który jeszcze czasem zagląda na forum 8)xDxDxD
     
  15. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Było tak:

    O kurcze.
    Fakt.
    To już lepiej ciszej nad tą trumienką.
    Ale obawiam się, że skutecznie wywołałeś bliźniaka z lasu i znów będę musiała regulaminowo dawać do zrozumienia, że gdzie indziej jest lepiej.
    Ech ciężki los xD


    A jest tak:

    [​IMG]
    Wykrój domku mogę podrzucić, roboty jest z tym znacznie mniej, niż by się mogło wydawać, a ciasto może być z proszku.
    Przy okazji focię można potraktować jako życzenia, gdybym się zapomniała zalogować przed świętami 8)xD
     
  16. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    Widziałem gdzieś jak się robi taki domek. Faktycznie nie są to jakieś strasznie skomplikowane rzeczy. Ściany boczne i dach to prostokąty. Przednia i tylna wygląda jak domek rysowany na kartce. Do tego na komin 2 prostokąty (jeden większy, drugi mniejszy) i 2 trapezy. Całość się skleja po upieczeniu lukrem albo czekoladą. Ozdoby według własnego gustu. Lukier, masa cukrowa, biała czekolada - co kto lubi i umie przygotować lub uda mu się kupić w sklepie.
     
    bona53, olgs3, zzizzie i dalsza osoba lubią to.
  17. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Dokładnie :)
    A efekt rzuca na kolana ;)
    Ozdóbki można wyprodukować własnym przemysłem albo kupić za autentyczne grosze (bo ja wiem, dwa i pół złotego za paczuszkę wystarczającą bodajże na dziesięć domków).
    Skleja się lukrem królewskim, takim na białkach albo proszku bezowym, bo ten to jak stwardnieje, to nie puści.
    Krem do ozdabiania swoją drogą.
    A ciasto piernikowe choćby takie z pudełka.
    Produkuję właśnie domki na prezent - pojadą kurierem do różnych ludzi xD
     
    bona53, grakula16 oraz olgs3 lubią to.
  18. gosiagosia60

    gosiagosia60 Chodząca legenda forum

    Do mnie też? Jestem różny ludź...;)
     
  19. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Obawiam się, że w związku z wiruskiem żarcia nie wolno wysyłać 8)
    Ani przysyłać zresztą, zwłaszcza z Polski, która wychodzi na prowadzenie w rankingu krajów europejskich (kontynent mam na myśli, nie cioteczkę), które najgorzej sobie radzą z pandemią.
     
    bona53, olgs3 oraz gosiagosia60 lubią to.
  20. gosiagosia60

    gosiagosia60 Chodząca legenda forum

    No nic,domku nie będzie...:cry:
     
    bona53, grakula16 oraz olgs3 lubią to.
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.