Opinie Magia jesieni - Dożynki 2020

Ponieważ ostatnie dwie godziny dożynek spędziłam na kontrolowaniu spadania i dokładaniu do wora czy mógłby ktoś na forum opowiedzieć o tym, jak Cardamon wystrzelił jeszcze bardziej w górę listy?
Wielkie gratulacje wszystkim topowiczom
Liczę na równie emocjonujące przeżycia w przyszłym roku

 

I po dożynkach, gratulacje dla wszystkich, uczestniczących w TOP-ie, podziękowania dla kibicujących. Atmosfera wspaniała, takiej dawno nie było.

 

Wpisałam że to tłumaczenie....pozdrawiam

 

Obstawiam tylko jedno wyjście:



Gratulacje dla Wszystkich uczestniczących i podziękowania dla kibiców .

 

MOD_Magiczna już była, ale MOD_Dobra... - jestem zdecydowanie za

 

Dobry wieczór
Serdecznie gratuluję wszystkim uczestnikom TOP-u.

 

Widzę, że jest więcej farmerów, którzy teraz czytają jakie emocje były w wątku w ostatnich minutach eventu.
Też dopiero teraz przeczytałam całość, polajkowałam i żałuję, że mnie tutaj nie było przed godz. 18-tą - dorzucałam do worka w ostatniej chwili.
To co zrobił Rysiek - Cardamon to mistrzostwo i wielkie brawa dla niego.

A dla wszystkich uczestników i graczy, którzy znaleźli się na liście TOP jeszcze raz gratulacje z życzeniami abyśmy wszyscy spotkali się przy następnych dożynkach.

 

W tym roku wspólna fota była na 9 siódemkach, a czołówka na 10. Rozumiem, że za rok wszyscy dokładają po jednej, czołówka dwie, a walczący o podium - trzy. Wszak trzeba się rozwijać

 

Zgredku Ty chcesz żebym się od roli nie oderwała przez 24/7.

 

całkiem miłe uczucie być w top byłam w to 3000 i spałam tak, że nawt w top 5000 mnie nie było dobrze że chociaż trochę odrobiłam i jestem
Wszystkim gratuluję byliście wspaniali

 

Chyba najgorsze miejsce mi przypadło, ale cóż, tak się zdarza, za rok będzie lepiej ))

 

Szczere wyrazy współczucia chyba nic gorszego nie mogło Cię spotkać ale myśle że w przyszłym roku sobie to odbijesz ja zatrzymałem się na 1555 miejscu pierwszy 1000 był poza moimi możliwościami .Najważniejsze dla mnie oprócz przedniej zabawy było jednak zdobycie pnącza no i to się udało .

 

Cardamon,k.tynka.-super.Przynajmniej emocje do samego końca były.Wszystkim uczestnikom czy są na liście czy też w tym roku się nie udalo- gratulacje.Tym pierszym-ze utrzymali się na liście tym drugim za to,że podjęli wyzwanie

 

Myślisz, że węgierscy farmerzy odpuszczą? Bez mobilizacji nie będzie top 1

 

Witajcie moi drodzy,



Gratulujemy wspaniałego występu i pięknego napisu w TOP5000 z "Baracke" w Speakers Corner (niemieckie forum)

Z czułym uściskiem
populos

 

Gratulacje wszystkim topowiczom!

Plus brawa za zgranie się do napisu! Rewelacja!

 

jestem zaszczycona, że mam k.tynkę w gronie sąsiadów

 

Trochę opowiem - ale tylko tyle
co uchwyciły me uszy i oczy
Cardamon widząc w górze Węgrów tyle
chciał naszej Kasi na ratunek skoczyć

Bo też faktycznie ciut ją podgryzali
o co nikt żadnych pretensji nie zgłaszał
- także się pięknie tam prezentowali
ale wiadomo; k.tynka krew nasza....
tak więc
Zostawił Grecię - zresztą w dobrych rękach
bo obok miała sfinksa i Michała
no i...wystrzelił ! - aż ma Mietka jękła
szeptając; -,, Chyba jakiś omam miałam,,
Lecz to nie było żadnym przywidzeniem
bo już po Forum się echem szerokim
niosło że Sokół ów - za co Go cenię
węgierską jazdę ,,rozstawił,, na boki
- no podokazywali nasi Farmerzy w tegorocznym TOP-ie - jeden zadziwił.... drugi zawojował... że już o reszcie nie wspomnę, która tak szumnie i tłumnie się bawiła - było czym nacieszyć oczy
-----
O la la... ja dopiero dziś (na spokojnie) doczytałam , że ten ,,mój,, sfinks troszku inne ma miano, więc ... nie będę mieszać w rymach , bo mi się (jak ta jazda) rozpierzchną, ale poniżej daję sprostowanie ;
sfinks - feniks1414

 

Pamiętam swój pierwszy TOP, normalnie z motyką na słońce się porwałam . Później było trochę lepiej, bo już gdzieś tam zaistniałam. Teraz mi przykro, bo chciałam być w pierwszym tysiącu, a w ostatnich godzinach spadłaaaaammmmm.
Z całego serca gratuluję Wszystkim, którzy wzięli udział. Nawet jeśli Wam się nie udało, to bierzcie ze mnie przykład, da się .
Ponad pół wieku żyję na tym świecie i znów przyszło mi dorabiać się od nowa, grosz do grosza (sianogrosza)

 

Bardzo dziękuję za wspólną grę. Szczególnie podobało mi się, kiedy przez kilkanaście godzin byłam w "klubiku". Takie "wędrujące" razem grupy są bardzo ważne. Ostatnie pół godziny u mnie walką z internetem, dlatego nie było czasu na przeliczanie. Tak jak planowałam, udało się zostać w srebrnym przedziale.