panoramaogrodnicza

Pamiętaj, praca popłaca
A, że dzisiaj sobota, jutro niedziela, to jest zgoda, że możesz dwa dni pohamakować

Tak, idę do Was

 

Super, no to wstawiam wodę na kawę.

 

Proszę o podpowiedż co mam kupić , żeby do listy dołożyć , pamiętajcie , ze jestem na 221 poziomie , gryki jeszcze nie mam . 200 milionów mogę wydać .

 

Coś wam nie idzie to wchodzenie śniadania nie jedli?
Jak chcecie się mieścić w 1000, to fota piciu i trza wejść wyżej

Czekoladki komuś?

 

Ewa, musiałabyś się pobawić (nie wiem, czy mnie Ania nie skarci za stwierdzenie ) trochę w liczenie, co opłaca się kupić jak najtańszym kosztem, a żeby miało jak najlepszy przelicznik do oddania.
Spójrz może na pitombę, goji, sandałowce, to z drzew, a z roślin może krokus, można go po uszlachetnieniu sadzić w sekundę, to może ktoś będzie wyprzedawał w dobrej cenie .
Ja na razie lecę na swoich zasobach to nie interesowałem się co u mnie np. opłacałoby się kupić

 

Dzięki , Olga mi już pomogła , mamy ten sam targ i ona jest obcykana co i jak .

 

Ewa, a który masz targ?
A masz krokusa?

Liczydełko na owoce to ja mam, tylko nie wiem, czy Ewy linuks to przetrawi.

No właśnie nie wiem, kawa stygnie, a Łukasz z Jagódką się zagadał.
Migusiem, bo wszystkie czekoladki zjem.

 

24

Może być ciężko .

 

No to super

Idę, tylko znowu nie chcę przestrzelić

 

To spokojnie.

 

Wrzuciłem na 77777776, poczekam jak dopisze i dorzucę liść sałaty mini, zobaczymy co się wydarzy

 

W czym masz te liczydełko, w excelu?

 

Tak. Podobne do Twojego tylko mniej kolorowe.

To ja już czekam z aparatem.

 

Ewuś mnie też uczyli ci co zajmują miejsca u góry TOPu.
Ja mam o tyle dobrze że wejdę na targ i powiem ci co jest tanie i opłacalne.

 

Właśnie spokojnie dziś dodaje

A ja mam targ jak Bilogne u mnie drogo za owoce

 

Czy Ty chcesz teraz dojść do 77 777 777?

 

Jest wersja LibreOfice na linuks.
Wpisz w google "LibreOffice" i w sekcji download jest wybór systemu.
Gorzej z instalacją, bo to z linii poleceń.
Ale coś mi się mocno wydaje, że jak sprawdzałem "Twojego" linuksa, to instalował LO z automatu, tak więc nie powinnaś mieć problemów z plikami ELi.

 

Udało się nie przepłaciłem
Tak więc zasiadam teraz w fotelu, częstuję się czekoladką i wieczorem pomyślę co dalej

 

Mamy Cię.

Zapraszam, posiedzimy trochę, poczekamy na Jagódkę. Ja to ruszę dzisiaj dalej.

 

tak cykam po trochu