blazers

Ech, tylko oby zbyt długo tak nam gdzieś nie zabalowaly

 

Benia to by podwędziła albo spacyfikowała ten real Agusi co by dał częściej odetchnąć na kozetce

no i się scyzoryk otwiera mój prezes ma potwierdzonego, na szczęście był na tyle mądry, że nie przyszedł do pracy i siedział w domu. Martwię się o niego, bo raczej chorowity i był kilka razy w szpitalu jeszcze zanim to złapał. Oby się wykaraskał. Mnie podobno od poniedziałku na zdalne razem z kompem firmowym wywalają.. no i bardzo dobrze

no niestety czasami inaczej nie przetłumaczy, a szkoda. Przecież zdrowie własne i innych to największy priorytet i każdy powinien robić wszystko co w jego mocy, żeby je chronić

 

Ech, tylko patrzeć jak nas w domach pozamykają i wtedy aż zanadto będzie tego czasu

 

teraz to nawet tego bym nie wykluczyła wtedy to czasu będzie od groma i będziemy tęsknić za tym jak go nie było
w razie czego mam szafę pełną książek

 

Ech, niestety jest źle do tego sporo pacanów dla których nie ma żadnego wirusa i mają gdzieś wszystko i wszystkich i właśnie dzięki takim mamy co mamy

 

Bry

Pantery śnieżne piękne koty. Szkoda, ze ich tak mało już
​

Jest źle, a niestety jak się tamci niedowiarki obudzą, to już będzie dla nich za późno a przy okazji gro ludzi przez takich też zagrożonych

 

O!
Szykuje się jakaś rodzinna imprezka!

 

zerknęłam cieszy mnie niezmiernie, że będą , po nagrodach się cudów nie spodziewam, ale podoba mi się, że pierwszy pułap 1000 w takim razie Dzięki Greciu

Rysiek róbcie imprezkę na szczycie Mount Everest Najlepsza miejscówka

 

Tylko trochę wietrznie.
No i mam lęk wysokości.

 

właśnie musisz być, żeby było wietrznie hmm Halny z lękiem wysokości...

 

Cicho, bo się wyda.

 

Bry
Ja też chcę na imprezkę. Może być i halny, wywieje wszystkie zarazki tylko na szczyt to kolejkę poproszę

 

Jest i kolejka:

 

Po takiej kolejce to ta druga już obowiązkowa

 

milczę jak zaklęta

no po takiej to pędem na szczyt się wdrapie Rysiek tam dmuchnij porządnie i polej obficie niech zarazy wszelkie pójdą precz

 

ha, widać po nastrojach że przyszedł piątek, piąteczek, piątunio

 

Nie "po nastrojach", tylko "po nas trojgu".

A jestem przed kolejką.

 

mnie już kolejka nie obowiązuje

 

Bry chwilowe.

No właśnie tylko dlaczego przez takich mają cierpieć inni

No już tak od południa?

 

A na co czekać?