panoramaogrodnicza

Aniu domyślam się,że więcej czasu spędzasz na przygotowaniu się do lekcji wirtualnych niz realnych
A jest jaks podstawa prawna do wypłaty niższego uposażenia ,bo żdziwiło mnie to. Czy nie lepiej iść na zwolnienie lekarskie tez będą wypłacać 80 % pensji

 

Kogo to moje oczęta widzą Witaj Piotrze A Idze również gratuluję

 

Rozmawiałam dziś z dyrekcją (bo wczoraj pytałam o to co powiedział sanepid w sprawie wypłaty) i powiedziała, że ona nie pozwoli mi na kwarantannie pracować choć dobrze się czuję, bo skoro i tak nie dostanę więcej niż 80%, to ona uważa, że to byłoby niesprawiedliwe, gdybym pracowała zdalnie i nie miała za to zapłacone.

Mam fajną dyrekcję

 

Dzień dobry
Podeszli według prawa a nie by się komuś przymilić.
Kwarantanna jest traktowana jak zwolnienie lekarskie.

 

To dobrze ,że chociaż ona jest myślącą,pozdrawiam Panią dyrektor

Włoch ciąg dalszy i zapraszam na włoską kawę
upś prawie wypiłam

 

Dzień dobry

O, i to jest właściwe podejście
Dobrej niedzieli życzę Wszystkim

 

Kawy doniosłam .

Doberek .
Pozdrowienia od Jagody wszystkim przesyłam .

 

Co to za miasto? Bo na pewno nie Rzym, Turyn ani Amantea Hmmm.. A może to region.. Jaki?

Dobry i za kawkę dziękuję, bo pogoda koszmarnie senna dzisiaj

PS. Ewa - pisz szybko... Co u Jagody? I dzięki za doniesienie kawusi

 

Tomek Possitano
Na południe od Neapolu

 

Dziękuję za info, bo jest przepiękne Jak całe Włochy z resztą No... Oprócz skuterowców (w sensie kierowców skuterów) w niektórych miastach, którzy na nikogo nie uważają jak u nas część rowerzystów

 

U Jagody wszystko dobrze .

 

Piękne widoki na mnie czekają, kawa, niedzielne lenistwo.
Dzień dobry.

 

By się pojechało odpocząć , ale niestety strach robi swoje i popatrzeć zostaje .
U mnie lenistwa nie ma , obiadek dla mamy i młodszej córci robię .
Mąż i przyszły zięć też się załapią no dobre żarełko .

 

Oj pojechało by się, najgorsze, że w zeszłym roku wycieczka była tuż tuż, ale nie doszła do skutku.
A teraz, no cóż, myślę, że o zwiedzaniu świata można zapomnieć.
U mnie obiadek gotowy, papryka faszerowana. Mogę leniuchować.

 

Pychota , lubimy z mężem .
Z czego robisz farsz ?

 

A różnie, akurat te są z indyczym mięsem i z kaszą gryczaną.

 

Ale mi apetytu narobiłaś .

 

No to jutro do sklepu, papryki w bród, do wyboru do koloru, ja używam tzw. blondynkę. I wiadomo co u Ciebie będzie na obiad przez najbliższe kilka dni.

 

U mnie przez najbliższe kilka dni na obiad zupka ogórkowa

 

Mam prośbę
Czy mógłby ktoś podesłać mi maskę Tiki