zzizzie

Temat na forum 'Archiwum - pozostałe działy' rozpoczęty przez użytkownika zzizzie, 27 października 2018.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.
  1. agniecha$

    agniecha$ Chodząca legenda forum

    Dzień Dobry [​IMG]

    tak się wtrącę

    hasło roku
    umrzeć z głodu czy umrzeć na koronawirusa ?

    nie , nie pytam o wybór
    bo tego wyboru nie mamy
    stety niestety
     
    zzizzie lubi to.
  2. olgs3

    olgs3 Chodząca legenda forum

    Wiesz aż tak nie musi być by wybierać.
    Chodzi bardziej gdzie się schował instynkt samozachowawczy.
    Przestaliśmy nosić maseczki,nie unikamy dużych skupisk ludzkich.
    Zauważyłam że przy wejściu do sklepu prawie nikt nie dezynfekuję rąk.
    Ogólnie mówiąc zachowanie jest takie jakby naprawdę wirusa nie było.
    Uważam gdyby były zachowane te zasady krzywa by nie prostowała się tak bardzo idąc do góry.
    Mamy prosty przykład kobieta wróciła z kraju gdzie zarażalność jest duża,robi prywatnie badania bo podejrzewa że go złapała nie czeka na wyniki wsiada do samolotu bo chcę odbyć następną wycieczkę.
    Morał z tego taki że prawdopodobnie zaraziła następne osoby.
     
    zzizzie i grakula16 lubią to.
  3. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Dokładnie tak, Olga.
    Trudno byłoby to lepiej opisać.

    Uwierzyli ludzie w wyssane z palca bzdury, bo tak im było wygodniej… a teraz nie przyjmują do wiadomości ponurego faktu, że uwierzyli zdecydowanie zbyt pochopnie.
    Niestety w tym przypadku wiara niekoniecznie czyni cuda.

    Wiem.
    Praca.

    Niestety praca to nieunikniony element egzystencji i na to nie ma sposobu nawet w najbogatszych krajach.
    Bo nawet najbogatsze kraje nie mogą sobie na dłuższą metę pozwolić na ciągłe wypłacanie zasiłków ludziom, których miejsca pracy bezterminowo zawiesiły działalność. I nawet najbogatsze gospodarki nie mogą sobie pozwolić na wstrzymanie całej produkcji.
    Dodatkowo oczywiście w PL mamy problem z pustym Skarbem Państwa, beztrosko opróżnionym jeszcze przed pandemią.

    Tak wrednie wspomnę tylko, że recesja prowadzi do masowej likwidacji zarówno miejsc pracy (bo firm nie stać na pracowników), jak i samych firm, zwłaszcza w sytuacji, gdy rządzący postanowią przede wszystkim chronić banki oraz przemysłowych gigantów – a wielu rządzących wykazuje takie brzydkie skłonności.
    A kiedy rośnie bezrobocie, ten dylemat na co umrzeć jakby traci na znaczeniu.

    Ale jeśli na chwilę pominąć pracę (bo przecież mało kogo stać na rezygnację z zatrudnienia), to i tak zostaje mnóstwo zachowań, z których można (i powinno się) zrezygnować podczas pandemii. I co najmniej tyle samo innych zachowań, przy których można (wręcz trzeba) stosować wszelkie możliwe środki ostrożności (w tym kontekście Olga wspomniała o lekceważeniu zarówno przepisów, jak i tzw zdroworozsądkowych zasad podczas korzystania z komunikacji miejskiej).

    I o takich właśnie zachowaniach pisałam, o umiarze/ostrożności w takich sytuacjach.
    O pamiętaniu, że wirus – choć niewidoczny i rzekomo już skutecznie przegoniony – jednak nadal tam jest, ba – ma się świetnie.
     
    grakula16 i olgs3 lubią to.
  4. olgs3

    olgs3 Chodząca legenda forum

    Najgorsze że będzie miał dalej się świetnie dopóty nie obudzimy się i nie będziemy go dokarmiać własnym ciałem,pomagać mu się rozprzestrzeniać.
     
    grakula16 i zzizzie lubią to.
  5. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Teraz to się już tak masowo nie obudzimy, chyba że komuś los wymierzy kopniaka w postaci COVIDa - taka osoba może się przecknie.
    Poza tym (z całym szacunkiem dla ludzkości, bez pokazywania palcami) - ludzie tak na co dzień bywają zastanawiająco bezmyślni.
    Usłyszeli ze dwa miesiące temu, że dobre i mądre władze pokonały wirusa - i już się nie zastanawiają (zresztą od początku się nie zastanawiali), jak naprawdę wygląda to rzekome "zwycięstwo".
    W telewizorni powiedzieli, że już można przestać uważać, a szczęśliwcom to nawet osobiście potwierdził to taki pan na wysokim stanowisku - no to przecież musi być prawda.
    Nad czym tu myśleć, myślenie trudne jest okropnie.

    I dzięki takiej - powiedzmy - połowie narodu (no, 51 procentom) ta druga (naprawdę prawie) połowa nadal musi się bać.
    Skromna pociecha - wszędzie tak jest.
    W krainie Jabby podobnie, choć te procenty ostatnio jakby coraz mniejsze.
     
    grakula16 i olgs3 lubią to.
  6. agniecha$

    agniecha$ Chodząca legenda forum

    A da się uniknąć takich zachowań ?
    no raczej nie

    skupiska ludzi są i będą
    nie tylko chodzi o imprezy

    są zakłady gdzie przebywa spora ilość pracowników na jednej zmianie
    nie ma dezynfekcji po zakończeniu pracy po każdej zmianie tych pracowników
    bo niby kiedy i jak ?

    takie prowizoryczne mycie spryskanie to nie o to chodzi

    maseczki maseczce nierówna
    te co większość nosi
    a jaką ochronę one dają ?
    żadną

    komunikacja miejska
    chcę dojechać na czas to muszę się pchać nie zważając czy autobus ma już limit
    mogę jechać wcześniej godzinę czy dwie
    ale tak może pomyśleć wielu ludzi

    a co potem z tym czasem pod zakładem pracy
    gdzie uciec przed skupiskiem swoich kolegów którzy chcąc być ostrożnym przyjechało wcześniej

    na dworze w zimnie w deszczu w odległości 2 metrów od siebie
    da to coś
    ???

    nie da się uniknąć zagrożenia
    jedno jest zależne od drugiego
    gdy braknie czynnika wszystko się chwieje
    kierowca nie ruszy z dworca my nie dojedziemy do pracy
    braknie nas w pracy klient nie kupi chleba
    itp itp

    żeby krzywa nie rosła
    wróćmy do zachowań z marca z zaostrzeniem zasad

    a krzywa rośnie i będzie
    dla szczepionki to oczywiste aż za
     
    grakula16, olgs3 oraz zzizzie lubią to.
  7. ania12355

    ania12355 Chodząca legenda forum

    Bry
    Niestety, ale robi się bardzo niebezpiecznie. Ludzie zaczynają olewać maseczki, dezynfekcję rąk.
    Przecież nic się nie dzieje. Trupy nie leżą na ulicach... Może to by wstrząsnęło tym ogupiałym społeczeństwem.
    Wesela, imprezy. itp.
    Moja koleżanka z podstawówki zorganizowała spotkanie po 50 latach od ukonczenia szkoły podstawowej.
    Wszyscy w grupie zagrożonej... Ech, zapłaciłam , ale nie poszłam. Nie wiem kto gdzie się szwendał i co ze sobą nosi.
     
    MYSZKA2005, grakula16 oraz zzizzie lubią to.
  8. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Jasne, że nie da się tak całkowicie uniknąć zagrożenia.
    Zakłady pracy to osobna sprawa, bo tego zagrożenia to naprawdę nie można unikać, jeśli człowiek chce zarobić na życie.
    Można oczywiście domagać się egzekwowania zasad, o których w międzyczasie wszyscy radośnie zapomnieli... ale wiadomo, z jakimi reakcjami się spotkamy, niczego nie ugramy i jeszcze nas opieprzą.

    Maseczki - no jednak chronią, jakoś tam chronią, a lepszych sposobów w tym przedziale cenowym i tak nie ma.
    Ale co z tego, jeśli ludzie po swojemu odczytali poluzowanie zasad - aha, koniec z wirusem, więc po co te maseczki.

    A statystyk i tak nikt nie czyta, bo za trudne są, bo lepiej sobie urządzić imprezkę z okazji braku okazji (na przykład), solidnie popić, wszystkich wyściskać z tą wysokoprocentową serdecznością... albo można sobie pójść do fryzjera (hurra, już pozwolili) - serdeczne pozdrowienia dla tych kilkudziesięciu ofiar pewnego warszawskiego "salonu" fryzjerskiego... no a sobota obowiązkowo w galerii handlowej (tłumy ludzi macających każdy towar plus klimatyzacja typu karuzelowego, co znakomicie ułatwia działalność wirusowi). Aha, jest też kino, posiedzimy sobie wśród obcych ludzi te półtorej godzinki i zobaczymy, co się da złapać. No i oczywiście tzw zakłady żywienia zbiorowego, można sobie pojeść i popić w doborowym towarzystwie. Aha, i na wakacje trzeba pojechać tam, gdzie najwięcej ludzi jedzie, bo to są na pewno najlepsze miejsca...

    Wymieniłam najważniejsze z tych "przyjemności", za którymi wszyscy się tak baaardzo stęsknili.
    Cóż - oczywiście większość wyjdzie z tego cało (i Bogu dzięki)... część przejdzie COVID bezobjawowo (zarażając innych) i po paru latach zacznie się zastanawiać, skąd im się wzięły te problemy z sercem... jakiś tam odsetek zachoruje i wyzdrowieje... i tylko babcia wycałowana przez całą rodzinę przeniesie się na tzw łono Abrahama. No ale cóż - babcia i tak starsza osoba, więc naturalną rzeczy koleją -

    Ironizuję i się wyzłośliwiam - tym razem akurat celowo.
    Pewnie dlatego, że na bezmyślność też mam alergię.
     
    MYSZKA2005, grakula16 oraz olgs3 lubią to.
  9. olgs3

    olgs3 Chodząca legenda forum

    W marcu ile było zakażeń,teraz jest 3 razy większa.
    Tu powiem jak działa zakład pracy w którym ja pracuję.
    Spotkania w zakładzie jeśli nie są potrzebne są zakazane.
    Na bramie nakładane są kombinezony,rękawice,maski w których się pracuję.W pomieszczeniach zamontowane są dozowniki z płynem do dezynfekcji.
    Zalecany jest po pracy prysznic mydła i płyny są z środkami przeciw bakteryjnymi.
    Wyłączona jest klima.
    I co można można trzeba tylko chcieć.
    Może to nie jest 100% zabezpieczenie ale jest.
    Na początku pandemi czyli marzec,kwiecień itd dopóki jeden (a może było ich więcej nie ma to takiego znaczenia)nie zaczęło się chwalić że wojna z wirusem została wygrana,a sam wirus został pokonany i jest w odwrocie.Były na najbardziej uczęszczanych trasach podstawiane dodatkowe autobusy.
    A on skubany wycował się na z góry wypatrzone pozycję i zaatakował z potrójną siłą.
     
    MYSZKA2005 i zzizzie lubią to.
  10. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Wesela, imprezy... spotkania - rany boskie, nieźle wymyśliła ta koleżanka takie spotkanie akurat podczas pandemii.
    Brr.
    I co, wszyscy przyszli, tylko ty nie...?
    Bosh, naprawdę ludzka głupota i bezmyślność mnie poraża.

    No pięknie u ciebie w robocie wszystko urządzili, fajne kierownictwo (chyba rzadkość).

    A ten wirus to się nawet nie musiał wycofywać, statystyki ślicznie sobie rosły dokładnie wtedy, kiedy triumfalnie ogłoszono, że tych kilku panów tam ze świecznika bohatersko pogoniło zarazę.
    W PL nawet nie było tej zapowiadanej "drugiej fali" - nie miała kiedy wystartować, bo dopiero pierwsza fala w rozkwicie.
     
    MYSZKA2005, grakula16 oraz olgs3 lubią to.
  11. olgs3

    olgs3 Chodząca legenda forum

    Widać że zależy na zyskach,a zyski same się nie zrobią do tego potrzeba pracowników.
    Według mnie mają mózg i dobrze go wykorzystują(z tego co widać rzadkość).
    Był kilkudniowy spadek,a może statystyki zaniżone by mogli się pochwalić wygraną.
     
    MYSZKA2005 i zzizzie lubią to.
  12. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Od początku tej zabawy z koronawirusem sprawdzam statystyki na takiej jednej stronce (angielskojęzycznej), gdzie mają wykresy globalne, kontynentalne, regionalne i dla poszczególnych krajów.
    Według tej stronki (opartej na oficjalnych doniesieniach z tych rozmaitych miejsc) w PL przez cały czas od pierwszego oficjalnie odnotowanego przypadku do dziś liczba zakażeń wyłącznie rosła.
    Jeśli krajowej publiczności przedstawiono inne dane, to cóż - można się było tego spodziewać.
    Bardziej ufam tej stronce, niż temu, co narysowano w celach propagandowych - wykres powiesiłam na poprzedniej stronie, można sobie sprawdzić, druga fala dopiero przed nami, ale pewnie za rok-dwa, bo w obecnej sytuacji nie ma jak spaść ta liczba nowych zakażeń.

    Ech nie widzę fotki :(
    Sam pomysł takiego spotkania po półwieczu po prostu genialny - ale na Boga nie w takich czasach, moglibyście świętować np 55-lecie, wtedy już może będzie szczepionka.
    Pocieszające jest to, że tylko 1/3 przyszła ;)
     
    MYSZKA2005, grakula16 oraz olgs3 lubią to.
  13. olgs3

    olgs3 Chodząca legenda forum

    Też sprawdzam w kilku miejscach nigdy nie chciałam mieć info tylko z jednego żródła.
    W PL wtedy statystyki były zaniżane,inne żródła mówiły co innego.
    To co powiesiłaś z tej stronki to aktualizują chyba co parę dni.
     
    MYSZKA2005, zzizzie oraz grakula16 lubią to.
  14. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Smutno i straszno...

    Wiadomo, że każdy powinien przestrzegać podstawowych zasad i chronić się sam w miarę swoich możliwości, w ten sposób będzie chronił również innych. A ponieważ jest część ludzi nierozważnych (delikatnie mówiąc) to powinny być służby, które tego pilnują, i jak po dobroci nie pomaga, to może parę mandatów pomoże i choć kilku się ocknie. Ale trzeba powiedzieć o sytuacji wprost, a nie przez bibułkę, bo nie wszyscy wszystko zrozumieją.
    Do tego mamy nowe wytyczne dotyczące lekarzy pierwszego kontaktu, nikt nie wziął chyba pod uwagę, że nie wszystkie przychodnie są do tego przystosowane, żeby się chorzy z sobą nie stykali, ale clou programu to wiek lekarzy, sporo z nich to ludzie w wieku około emerytalnym (zagrożonym) i już słyszę, że będą zamykać praktyki, żeby siebie i innych nie narażać.
    A nowych, młodych lekarzy jakoś nie widać.
    To samo dotyczy nauczycieli, starsza ekipa się wykrusza i jeszcze chwila a okaże się, że mamy tu deficyt rąk do pracy.
     
    Ostatnie edytowanie: 7 września 2020
    MYSZKA2005, zzizzie oraz olgs3 lubią to.
  15. olgs3

    olgs3 Chodząca legenda forum

    Akurat ja tu nie widzę by brali pod uwagę czy są przystosowane czy nie.
    Dla mnie to jest szukanie kozła ofiarnego by mieć na kogo zwalić winę,najważniejsze by oni byli niewinni.
     
    MYSZKA2005 i zzizzie lubią to.
  16. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    No właśnie, przerobiono statystyki na użytek krajowy ;)
    A na tej mojej stronce są też dane dobowe, ale dane dobowe na tym etapie mają bardzo małą wartość informacyjną.
    Skądinąd już bez wykresu, ale za to sumaryczne liczby: w ciągu ostatnich 24 godzin zmarło 8 osób.
    Ech.

    Za skomentowanie najnowszych pomysłów (tego, wytycznych) najnowszego szefa resortu zdrowia to niedawno prawie wylecieliśmy, w każdym razie nam przygrożono.
    Ale co tam.

    Cóż, lekarz "pierwszego kontaktu" czyli taki domowy omnibus to jest dzisiaj ścieżka kariery uważana za mało ambitną... no i mało opłacalną.
    Więc nic dziwnego, że młodzi wybierają bardziej intratne i "rozwojowe" specjalizacje.
    Do tego mam wrażenie, że taki lekarz domowy (ten pierwszy kontakt mi ciężko przechodzi przez klawiaturę) powinien dysponować wyjątkowo rozległą, i to wcale nie powierzchowną wiedzą obejmującą w sumie całego człowieka.
    Czyli - tyle wkuwania, a prestiż słabiutki... nic ciekawego dla lek. med. tuż po studiach.

    Nauczyciele, hmm.
    No nie przepadam, co ja na to poradzę.
    Ale rozumiem ludzi, którzy rękami i nogami bronią się przed pracą w szkole... z wielu zresztą powodów.
    A żeby nie było, że ja tak tylko na te "dzisiejsze czasy" narzekam - pamiętacie chyba, że lepiej kamienie na szosie tłuc 8)xD

    Żeby oni byli niewinni i żeby statystyki ładniej wyglądały - bo te pomysły zwiększają szanse, że niektóre ofiary wirusa znikną z tego świata bez diagnozy.
    I o to chodzi, trza mieć sukcesy a nie porażki...
    ... choć z drugiej strony teraz to już nawet i sukcesy niepotrzebne, można sobie po prostu porządzić, tu zerwać jakiś układ, tam konwencję, tu lekko przerobić jakąś ustawę, tam podregulować rozporządzenie, tu coś odebrać, tam coś podostrzyć... typowe, znamy to już od paru lat.
     
    grakula16, MYSZKA2005 oraz olgs3 lubią to.
  17. ania12355

    ania12355 Chodząca legenda forum

    [​IMG]
    Widać?
     
    MYSZKA2005, olgs3 oraz zzizzie lubią to.
  18. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Boże, jakie to cudne :inlove::inlove::inlove:
    Widać, widać :inlove:
    Kocham takie zdjęcia :inlove:
    Ubranka to jedno, ale te fryzurki - praktyczne ;)
    A za to buźki mądre i takie zadziorno-łobuzerskie xD

    No cudo po prostu - dzięki za to zdjęcie :inlove:
     
    MYSZKA2005 i olgs3 lubią to.
  19. olgs3

    olgs3 Chodząca legenda forum

    Znamy i to dobrze.
    Statystyki raczej dobrze nie będą wyglądać,obawiam się że liczba zarażonych wzrośnie i to kolosalnie.
    Chyba że lekarze nie będą zapraszać do siebie,a tak może być.
    Zauważyłam jedną nowość odkąd są ,jak o którymś jest za głośno zostaję zamieniony i sprawa przycicha.
     
    MYSZKA2005 i zzizzie lubią to.
  20. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Liczba zarażonych wzrośnie i chyba dość długo będzie tak rosnąć.
    Ale za to odsetek zgonów jest w PL taki sam jak w USA, trzy procent.
    I w sumie to nawet byłoby nie tak źle, gdyby nie te odległe skutki, które będą na pewno.

    A co do tego wyciszania, to w sumie nic napisać o tym nie można, bo podpada pod treści.
    Ale wiadomo nie od dziś, że jak się już trafi mistrz od rozmaitych rzeczy, to i wyciszyć będzie umiał.
    Na pięknych klasycznych wzorcach się ten mistrz uczył... bo takie lata 50-60 to już dzisiaj klasyka 8)
     
    grakula16, MYSZKA2005 oraz olgs3 lubią to.
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.