blazers

mmm taki stojaczek na dobre spanie bardzo wskazany będą po nim irlandzkie sny. Może nawet ten zielony z furą złota się przyśni Nie miałam okazji spróbować, ale ta bita śmietana i wkładka brzmi obiecująco

też mnie zaskoczyły, nie kojarzę, żeby była jakaś różowa zagroda bez kolorów. Były tylko żółte i pomarańczowe, no i czerwone. Zaskoczyli nas

No to idę odblokowywać w świątyni

EDIT
i już zostało jeszcze 5695 bananów na stanie.

 

Dzieki Benia, że przypomniałaś.
Też wszystko otwarłam i zostało tak równiutko

 

ładna okrąglutka sumka

Parę fabryczek dziadków do orzechów też zbudowałam, trzeba upchnąć w manufakturę. Aczkolwiek dzisiaj rano dostałam z 20 kg.. jabłek to ten sprzęt się nie przyda Za to kompotu gar zrobiłam

 

Też wybudowałam fabryki, ale tylko 5, bo żal mi strugów. Zostawiłam jeszcze 107, coś one słabo lecą. Skrzynek narzędziowych nie otwieram, może one tam w dużych ilościach siedzą.

* * *
Z jabłuszek to szarlotka najlepsza.

 

Piękny zapas , u mnie po odblokowaniu nowości zostało 1312.
Idę budować

Bry

 

teraz mam smaka taka na ciepło chyba zrobię

też 5 postawiłam. Myślę, że starczy na razie. Strugów mam jeszcze sporo, ale niech się zbierają. Skrzynki otworzyłam na początku jak ten strug wszedł i bardzo ładnie sypnęły Teraz się zbiera z pól.

jaszcze jakiś zapasik Ci został. A szybko wpadną nowe Buduj. Będziemy orzechy łupać grupowo

 

Melduję gotowość do łupania

 

Bry wściekłe
Niestety kochana u mnie wszystko przepadło. Miałam dziś o 12 zbiory ale byłam poza netem i wszystko przepadło

tko przepadło, miałam miec zbiory o 12-stej a dopiero wróciłam tak wiec poszło wszystko

Zostałam za kratami

 

Aguś nie martw się. Niecnota niech siedzi za tymi kratami, może spokornieje do następnej ucieczki

 

nic to Aguś. Jak Łasic dłużej posiedzi to zmięknie następnym razem o chlebie i wodzie go zostawimy Hodowlany jutro i róż kraby czekają. A ten niech sobie kibluje

jak damy czadu to tylko łupinki będą fiurgać

 

I co z tą szarlotką, upieczona?
Bo tak sobie narobiłam ochoty, że chyba jutro upiekę. Taką z rodzynkami.

 

a jakże jabłka w sam raz bo takie "winne" myślałam czy zrobić w biszkoptowym, czy kruchym ale wygrało biszkoptowe. taa no wiele nie zjadłam, ledwo mi kawałek zostawili Z rodzynkami pycha

 

Nie bądź sknera i przyślij kawałek
Namiary sową wyślę


Bry...........

 

Benia co ty zrobiłaś. Zobacz ilu chętnych, a ja z tego wszystkiego wszamałam wafelka "Dare"
Już czuję jak mi biodra rosną.

Ok zrobione, sami nie zjemy.
A może być z cynamonem, bo lubię.

 

Ja tam i z salcesonem zeżre W zamian batonik z taśmy przyślę

 

Normalnie kwiczę, a Baca nie wie dlaczego.

 

To lepiej mu nie mów, bo jeszcze spróbuje i znawozi małżeńskie łoże

 

Że niby ze złości, że mu od dziuba odejmują.
To ja dzisiaj zmieniam legowisko.

 

Raczej z ciekawości...jak to smakuje
Zmiana legowiska nie powoduje uniknięcia prania

 

nie ja tylko pan Kaziu. Biedny tyle jabłek przytargał z samego rana Aż miło jak się akcja rozrasta

interesujące połączenie I mieszanka wybuchowa