panoramaogrodnicza

Wykręciłam 250 zielonych chomiki mignęły raz ,ale bez sukcesu
BP uznało ,że powinnam je zdobyć tradycyjnie mozolną pracą w oazie

 

Jak to przez moje gruszki?

Sprawdziłem właśnie mój notatnik i okazało się, że do tej pory sprzedałem już ponad 25 000 gruszek. Jak uda mi się sprzedać resztę to kupię sobie taki sweterek

U mnie cena niska bo niektórzy farmerzy to są jacyś dziwni, cena gruszek po 13 000 na targu (przykład), a oni wystawiają swoje po 9000, gdzie tu logika? przecież 12 999 i już są pierwsi na liście, no ale komu tłumaczyć?

 

Aj bo oni wystawiają dla Ciebie, żebyś kupił i po te 12 999 sprzedał.

 

Może Elu , mój mały pomocnik który sobie stworzyłem mówi mi, że to czysty zarobek

 

25 tys. gruszek? to ja się cały dzień obijam na farmie

Kamil, ja już wełnę mam naszykowaną - wolisz owczą czy angorską czy gotowy sweterek?


Niestety w takim kolorze naturalnie taka wełna nie występuje, ale od czego są farbki?


Przefarbujemy na różowy sweterek dla Ciebie tylko daj znać czy muszę druty wyciągać czy wolisz gotowy wełniany sweterek
Bo jak muszę druty wyciągnąć, to ... potrzebne mi Twoje wymiary

 

Myślałem, że jako "wszystkowiedząca wyrocznia" to znasz moje rozmiary jakkolwiek śmiesznie to brzmi .
Nie chcę żebyś się bawiła drutami więc zamawiam gotowy sweterek tylko, że chciałbym zmienić kolor na różowy, a gruszka ma być zółta, da się?

 

215/400/20 tylko to w calach czy centymetrach

 

No dobra to nie pytam się czy tylko gdzie zainstalowałaś te kamery bo za dużo o mnie wiesz

 

Wczoraj BB, dziś farmarki, jutro BB .... czyżby nowy trend? Już ostatnio było BB przeplatane z farmarkami. Chyba mi się to nie podoba. Wolę, żeby było dwa razy jak to było zawsze niż takie przeplatanki.

No wiesz, chciałam dać Ci namiastkę prywatności Ale widzę, że Iza już wszystko wyzdradziła
Tzn. prawie wszystko - zawsze tłumaczę dzieciom, że jednostka jest bardzo ważna

Specjalnie dla Ciebie załatwiłam malarza, bo gruszki w mojej wykonaniu nie chciałbyś oglądać

Przyleciał wczoraj, a ja zapomniałam, że misję z indykami mam zamkniętą i biedak siedzi w pasku. Bo zbytnio się ceni, by iść na targ za 43 mln. Przynajmniej biedak będzie sobie mógł... gruszkę namalować

 

Czy ja też mam płacić "trzysta" bo to jest artysta? Trochę drogo jak za sweter, ale kapitał zakładowy ma spory, skuszę się .
Namiastkę prywatności to ja miałem w głowie jak się wprowadzałem, ale sąsiadka Zielińska szybko mi wytłumaczyła, że co moje to jej i będzie mnie podglądać kiedy się jej podoba. Widocznie powiedziała Izie to i owo

 

Kamil ja tez cenie prywatność,ale Ani zdziebko wymiary przybliżyłam ,żeby odpowiednią ilość włóczki przygotowała i farby dla tego malarza a wtedy tylko wodze wyobrażni
i w przyszłości ten Twój traktor też będzie miał ubranko

 

Jedno jest pewne, wanienkę którą mam do mycia się przed domem muszę przenieść za dom, zbyt dużo wiecie

 

Jakie trzysta? Co najwyżej przysługę mi będziesz winny. Jak mi się kombajn zepsuje to tam pogrzebiesz i naprawisz

A bo Iwona to też moja sąsiadka więc w sumie jesteś taki mój prawie sąsiad

 

Zgoda, przy kombajnie lubię grzebać więc jesteśmy umówieni . Prawie sąsiadce chętnie pomogę .

 

Przyznaj się, że Ty tak specjalnie tę wanienkę przed dom postawiłeś wszystkie już naokoło mają lornetki nakupione, a Ty teraz chcesz miejscówkę zmieniać?

 

Wystawiłem ją przed dom bo zawsze bardzo nachlapie dookoła i nie chciałem mieć mokro w domu. Jak już podglądacie to chociaż jedna by się zlitowała i pomogła myć plecy .

 

Dobry
Kawę przyniosłam




Ale się porobiło z tymi chomikami. Myślałam na początku, że wszyscy je mają a tu wygląda na to, że stajnie różowe zmieniły się na różowe chomiki. Ogólnie to nie byłoby takiego halo, gdyby nie fakt, że nie minęło nawet kilka godzin od wprowadzenia różowych chomików ogólnie do gry. Jakoś ciężko mi teraz cieszyć się z moich skoro wiem, że Wy nie macie


Szkoda, że nie możecie mi przesłać wejściówek, bo bym pokręciła dla Was [/QUOTE]

Dzięki za kawę przyda się druga przy tej pogodzie

Czy kiedykolwiek straty się wyrównały ??

Kamil z Ciebie to super handlowiec


A w ogóle to Dzień dobry

Ja rewelacji w oazach nigdy nie miałam i tym razem też,obojętnie czym nakarmię,jak sama nie wyhoduję to marne szanse.Więc oaza idzie w ruch tylko jak są eventy

Miłego dnia

 

Kamil, ale zawsze ta jedna co by Ci plecy myła, miałaby świadomość, że reszta patrzy

 

Człowiek musi jeść, trzeba kombinować .

Niechaj patrzą, niech zazdroszczą

 

Kamil, i Ty sądzisz, że one tak bezinteresownie plecy umyją? Lepiej już szykuj wolne izby, będziesz miał na chacie nowe mieszkanki