Opinie Wielkie łowy (IV)

Niekoniecznie to doradzam, bo kogoś może rozpraszać, ale do towarzystwa tym gierkom włączyłam sobie "słuchadło" w tle. Jakieś opowieści zagadkowo-kryminalne... Ręka, oczy (i część mózgu) pracowały przy gierkach, reszta świadomości słuchała opowieści i jakoś to "gierkowanie" przebiegało mało boleśnie

 

No tak...Po głębokich przemyśleniach zakładam,że może dojdę do XL z SN...Dalej pewnie nie dam rady...Cóż,dobre będzie i to...Ale nie ustaję w staraniach,czas jeszcze jest...

 

do końca 100 godzin a po lewej mam 114 gierek za sobą, po prawej 15 390 punktów
powoli do przodu, wykorzystuję uciułane miesiącami bonusy
zastawiałam się kiedy będą potrzebne...i nareszcie

 

Nie patrz nigdy na innych, że mają więcej czy mniej bo każdy ma inny sposób na grę. Jest wielu graczy którzy pewnie już skończyli, a jest pewnie jeszcze więcej którzy chcieliby osiągnąć chociaż Twój poziom. Siania jest dużo i to siania kosztownego bo bez "wspomagaczy" w postaci nawozów, czy wejściówek nie ma szans dolecieć do końca. Do tego szukanie tych przedmiotów jest naprawdę trudne, przynajmniej dla mnie. Gra jest stresująca bo czas ucieka, a chciałoby się zdobyć jak najwięcej punktów bo przecież liczą się punkty.
Przyznam, że mi ten event też idzie słabo. Moje wyniki też nie są współmierne do włożonej pracy, zwłaszcza bonusów które użyłem. Pewnie jakiś pro gracz z sokolim wzrokiem wykorzystałby to w 50% lepiej.
Nie przejmuj się bo to nadal tylko gra, ile ugrasz to ugrasz, czasu jeszcze trochę jest, nie musisz kończyć w dwa/ trzy dni po rozpoczęciu.
Zrelaksuj się i siej sobie w swoim stylu, gramy dla przyjemności i tej przyjemności Ci życzę. Powodzenia .


Mój wynik: 113 rozegranych gier, 11 755 punktów.

 

Dzień dobry
Przed chwilą mój pierwszy florenowiec zdobyty



Stanął na wyspie skarbów, a tuż obok już przygotowane miejsce na drugiego, który pojawi się pewnie gdzieś koło poniedziałku



Nareszcie event, w który warto było zainwestować zapasy zbierane przez dłuższy czas. Około 5 tyś. SN, 150 imprezowych wejściówek, 2 tyś. SNZ i 2 bonusy 100% do stodoły.
Zapasy szybko się odbuduje, a florenowce zostaną na zawsze.

 

Moje koło mnie dzisiaj ułaskawiło ale niestety tylko bonusem +1 (a akurat miałem super pola ).
Miałem dzisiaj cały dzień siać mimozę tylko na sp ale z +1 to jednak lepiej siać na małych...

Niektóre rzeczy w tym pokoju kociany jonesa są tak schowane że kilka minut ich szukałem

 

ze skrzynki z bonusami dostałem bonus do stodoły na żniwa (kategoria diamentowa).
Aby go użyć muszę usunąć chmj. Jeśli dobrze rozumie to ten bonus daje tyle samo roślin co chmj tylko działa 24 a nie 18 godz.
Na jakich polach siać roślinę aby otrzymać max jej ilośc.

 

Wg planu wczoraj pokręciłem ponad 400 razy wpadło trochę bonusów. Z sianiem przesadziłem mam jeszcze 30000 roslinki, czekam na wypadajki. za chwilę zbiór goździków. Gry mnie dobijają, myślałem, że średnią będę miał około 90. Ale przeszedłem na wyszukiwanie wszystkich i 50 ostatnich gier po 135. Oczopląsów można dostać.
130 gier zrobionych 15180 punktów. Teraz tylko wypadajki i nauka nowej planszy po 14. Raczej jutro koniec.
I pierwsze florenowce na farmie.
Pozdrawiam

 

Jeśli masz bonus +100% do stodoły to polecam super pola z super nawozem.

 

Tylko SP - podstawowe pole masz 15 sztuk zbioru ze 100% masz 30 a jak wpadną ci bonusy z koła 100% i 200% to już się robi bardzo fajnie

 

Może ktoś podpowiedzieć co trzeba zrobić, żeby jak najwięcej leciało sadzy.

 

A pewnie że zapasy się odbuduje w mig, też uważam że warto.
Zresztą wychodzę z założenia że, po to mam by grać, a nie gram po to by zbierać i jedynie chomikować,
a potem jak jest dużo to szkoda i takie tam.
Koło nic mi nie dało nadal, kompletnie nic, nawet plusa - porażka - no ale jak pisałam nie to nie - wiecznie mam pod górę w tej grze - można i bez koła
Zeżarłam bonus do stodoły i pobiegałam

Zanim poszłam spać, ciemną nocą wsadziłam pierwszego florenowca

Ale te gierki mnie wykończą, patrzeć nie mogę na nie, a trzeba
Skończę dziś jak rozegram plansze - ale po tylu gierkach żadna to przyjemność
Ostatni zasiew eventówki na polu rośnie.

 

Już wyżej Gracze Ci pisali - jeśli chcesz wykorzystać ten bonus, to najlepszą opcją są super pola. Na łąkę wejdą Ci 44 super póla i 26 małych poletek po bokach. W złote sloty włóż białą niewinność i kerststol. Roślina na SP rośnie z wodą, obornikiem i super nawozem tyle samo ile z wodą i obornikiem na tych małych poletkach, więc zbiory Ci się zgrają.
Jeśli masz SNZ, to na super polach warto go użyć - daje na nich 6 dodatkowych roślin.
I koniecznie skorzystaj z babeczki Pinkie Pie - przedłuża ona czas działania wszystkiego w slotach, więc również bonusu. Z nią będzie aktywny przez nieco ponad 31h zamiast 24h

 

Trzymam kciuki abyś doszła aby do 1 florenowego Dla "miecia i przydasia " . Obecnie mam 17300 pkt po prawej , też mi nadal idzie ciężko -ale widzę światełko w tunelu ...jeśli zdobędę tego 1 florenowego już więcej nie będę siała - mdli mnie na widok tej rośliny i mini gier ..

 

Który masz poziom na Farmie, czy masz uszlachetnione choć częściowo jakieś rośliny i jak (mniej więcej) wyglądają u Ciebie zapasy super nawozu?

 

witajcie nie mam kasztanka wiec cebula nie bedzie rosnac 1 sekunde ale powiedzcie mi jak mam cała cebule uszlachetniona to do ilu moge zejsc zeby jak najkrócej rosna na sp, sn mam wiec kwestia jakie bonusy ( nie wiem czy wszystkie uzyłam wiec wole sie dopytac)

 

Wczoraj doczołgałam się do Super Wielkiego Drzewa i dziś nałożyłam na podstawę . Jakie rozczarowanie ani więcej owoców
ani szybszy czas rośnięcia też tak macie ? A w temacie -pnącze już zdobyte i 17.637 punktów .Powoli do przodu

 

nie mam uszlachetnione rośliny, poziom 96, mam 5000 SN - potrzebuje wyłącznie sadzy resztę jakoś idzie.

 

Ten misje zostały chyba pomyślane dla robokopów a nie steranych w codziennych zmaganiach z eventami farmerów .



Mam przestrogę dla tych , którzy chcą najpierw wszystko wysiać a potem rzutem na taśmę zrobić wszystko.
Do 70 gra się z przyjemnością , potem do 100 jest satysfakcja z osiągniętych umiejętności , później zaczynają się schody.
Wzrok mętnieje , słabnie możliwość koncentracji i precyzja ruchów. Doszedłem wczoraj wieczorem do 120 i dalej nie dałem rady.
Dokończyłem dzisiaj .
Nadmierne eksploatowanie i przeciążenie nadgarstka wywoła choroby zawodowe farmerów :
Zapalenie pochewek ścięgnistych więzadeł i zwężenie cieśni nadgarstka .
Jeżeli będziecie mieć objawy zespołu de Quervaina zróbcie prosty test von Filkensteina
Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia.

 

Mi wychodzi tak:



Jest jeszcze gałązka "podstawy uprawy" - 10% czasu wzrostu.
Z nią czas wychodzi 1:53.