zzizzie

hmm to dopiero poczatek ale bądzmy dobrej ndzieji że to koniec no nadzieja i wiara czyni cuda
Zuzka kupiłam drożdże jutro działam

 

No właśnie.....konikami najlepiej w gaciowym z rogiem "jak by były mama"
Młoda drugi rok ma hopla na punkcie koni - chce jeździć (na kucyki ją kilka razy zabrałam - w tym roku miałyśmy wakacje ze stadniną mieć )
Zbiera te konie gdzie się da, zeszyty w konie, bluzki z koniem nawet getry z koniem (no ładne) jej babcia za jakiś majątek kupiła.... wcześniej na tonie wpadła a astatnio przegląd itemów z mojego paska i..... ups konik był.....potem oblukała te z koła ( no cudne mama wywal wszystko i porobimu im tu takie zagrody a masz płotek na farmie? )
No to coby nie było - jak ktoś ma konia w pasku to ja teoretycznie chcę.....bez przekonania choć koniki kocham ale tutejsze itemy konne nie powalają jakoś....

 

To już wiem, czego będę w pasku i balonie szukać
Moja Młoda też w podstawówce zafiksowała się na punkcie koni. Nauczyła się jeździć i skakać przez przeszkody. Miała na zawody jeździć, ale na przeszkodzie stanęły problemy zdrowotne. Mamy swoja miejscówkę, która z małej przydomowej szkółki stała się sporą stadniną.

 

Gratuluję i trzymam kciuki
I melduj koniecznie, jak ci to wyszło

Małe dziewczynki mają takie skłonności
Tzn do koników

A co do itemów, to weź się nade mną ulituj i podrzuć jakieś nazwy.
Jak mam kurcze szukać, gapić się po kolei na te wszystkie paskudztwa i próbować stwierdzić, czy to coś z wytrzeszczem po lewej to jest koń, czy może wielbłąd...?

 

bede robiła jak na filmiku co wyjdzie zobaczymy dam znać czy jadalne zrobiłam nigdy drozdzowego nie robiłamna patelni moze coś tam wyjdzie zjadliwego obymoze mój sie zachyci i będzie chciał wiecej o boze i farma pójdzie na bok
cos mi nie wyszło z dodaniem posta

Naprawiłam.
MOD_Zła

 

No ja mam właśnie też stadninę zaprzyjaźnioną w której jeździłam kilka lat i ją tam wkręcałam nawet jak wiekowo wymogu jeszcze nie spełniała na spacery po lasku na kucyku teraz już może normalnie się uczyć bo limit wieku prawie osiągnięty - a jeszcze na mojej rodzimej wsi stadnina powstała prawie po sąsiedzku- kucyk w planach więc.... jakieś szanse są choć planowałam wyjazd w zupełnie inne miejsce no i nie wiem czy te lokalne będą działać teraz
Tak specjalnie to nie szukaj bo będzie to musiało gdzieś stać i będzie oglądane a ....no szkoda mi miejscówki na dłuuuugi czas zajmować....przyznaję się

no postaram się - poprzeglądam te itemy na liście w balonie nie mam wyjścia. Wysyłalne to chyba dwa tylko mam z czego jeden nieco rozczarował bo postawiony już nie jest konikiem
piankowe smakołyki - w pasku cud gaciowy jednorożec
a drugi to item neonowy koń - brzydkie to jak noc
Muszę jakieś normalniejsze znaleźć....
Za to mogę spokojnie szukać straszak i uspokajacz dla kociąt - kot koło akwarium - bardzo podobne do siebie, akceptowalne z pkt widzenia nieletniej i kocie przynajmniej
Te konne paskudztwa mi nie leżą zupełnie

 

bardzo dziękuję

 

No więc ja wam powiem, że gdybym grała na serio...
... czyli coś tam siała, zbierała, hodowała, robiła eventy...
... i gdyby mi ktoś przylazł (dziecko czy starszy pan, bez różnicy)...
... i zaczął się szarogęsić, to wywal, to ustaw, tak będzie ładniej...
... to by mnie zła krew zalała

 

Gdybym tak bardzo serio grała to pewnie tak - miałabym w tych ogrodach te tam muchy czy inne melodie ale, że mi na pd średnio zależy to wiesz tam gdzie sieję tak bardzo się nie wcina a różowe koty i kartony to ja sama chętnie wystawiam i oglądam....

 

No nie żartuj, wystawiasz i oglądasz?!

Poza moim ukochanym Potwornym Misiem nie spotkałam jeszcze w tej grze elementu (zagroda/drzewko/item), na który miałabym ochotę patrzeć choćby sekundę dłużej, niż byłoby to absolutnie konieczne.
Ale ja już tak mam, jeśli chodzi o tego typu grafikę... na Disneyu się wychowałam, i to na tym starym.
A później łagodnym łukiem przeszłam do RPG i innych takich (nie żebym kochała tamtą grafikę, też zazwyczaj średnio) - więc wygląd farmy szczerze mówiąc zawsze był mi obojętny.
No, może jeszcze pola prezentują się w miarę, jeśli zostaną obsiane czymś sympatycznie wyglądającym, pamiętam maki i bodajże lawendę.
Ale zagrody - owszem, niektóre są nieco mniej brzydkie od innych... ale to jeszcze za mało, żeby to oglądać
Aha, oczywiście mam też od zawsze i na zawsze, nieodwołalnie i nieodwracalnie wyłączoną animację (oraz to systemowe rzępolenie)

 

No i znalazłam item który by szał powodował... kucykowy latawiec- nie do zdobycia a tam Pinki i ta druga nie wiem jak jej było.... szok - takie itemy były?
?...może ktoś to ma gdzieś....

Rzępolenie wywalone ale animację jakiś czas temu odpaliłam
Ja tam lubię ładne zagrody a takie koty są śliczne choć nie wszystko tu się grafikom udało

 

a ja tez wam powiem na serio ewenty robie bo lubie ale nie kazdy kończę bo sie nie kazdy udaje jak nie ma %
bez nich to jak szara gęś na wybiegu

te muchy to mam dwie to jak kropla w morzu ale jak by ktoś chciał cos w rózu to mam duzo wiec na GT chetnie zapraszam do mnie i jakies tam inne rzeczy posiadam i oddam

 

No ja muchy jak mam to zaraz nie mam - nawet Jaśków się pozbywam takie to moje granie
No parasolek w kropki nie oddam bo one mi się tak po prostu bardzo ale to bardzo podobają dlatego cały czas wystawione i prawie nie do ruszenia
Ty zbierasz te muchocisie?

Zuza masz ambitne zadanie - wygrzebać z kosmosu te kucyki
"kucykowy latawiec"
zaraz jeszcze zobaczę czy to wysyłalne jest
Edit
itemu na liście brak więc się w praniu okazać musi
ja go chcę

 

no chciałabym te muchy uzbierac ale najwyrazniej mnie nie lubia lepy powiesiłam a i tak sie nie łapią jaski tez oddałam na drzewie jeden bidok siedzi parasolke zdobyłam jedna ostatnio ale chciałam tylko do kolekcji wiec o wiecej nie walczę bo i tak nie mam szans na nastepną

 

Muchy dla ciebie mam przecież, co najmniej dwie
Polecą

Jak niewysyłalny, to nie zdobędę
Tego latawca
Chyba że ktoś to zechce oddać... no sama bym chętnie oddała, bo szpetny niepomiernie - ale nie mam

​

 

naprawdę a czym ja bym sie mogła tobie odzwięczyć jak mam na na pewno dam kucykowego nie mm sprawdzałam a skąd on się wziął

 

Ale mnie się nie trzeba odwdzięczać, ja nie gram i niczego nie potrzebuję
Co jakiś czas kupuję florki, żeby mi termometr nie czerwieniał - no a później u Nagniotka zamieniam te florki na prezenty dla znajomych

 

Ponoć go kiedyś w galerii można było kupić - może ktoś to po coś kupił i ma......

Czy wysyłalny to się jutro dowiemy bo na liście go nie ma wogóle - nie istnieje ani na tak ani na nie.....

 

Amatorka słodyczy Pinkie Pie
Grad jabłek
Symfonia Fluttershy
Tam też są te koszmarne My Little Ponies

Ciekawe.
Okazuje się, że w 2013 był event "My Little Pony".
Stamtąd pochodzi ta Pinkie Pie.
Ale na liście jej nie ma.

 

To event był jak ja sobie urlop od farmy zrobiłam .... nic to może ktoś ma na zbyciu toto