panoramaogrodnicza

No nie?
Ha powstanie wyspy było rekreacyjnym dodatkiem tej gry - relaks w tropikach
My leżymy a inni to turyści biegają jakby ich krokodyl gonił

nie umiesz
Nastawiałaś robotów i się chwalisz
U mnie to drzewa wszelakiej maści królują- na tropikalnej wyspie są mega potrzebne- ale turyści to wpadają i wypadają
Wystawiłam jedynie zjeżdżalnie wodne, bo je w pasku trzymałam ależ toto brzydkie.

Im więcej osób doleci do ostatniego poziomu wyspy, tym prędzej dołożą poziomów, więc to i tak bezcelowe

Ja sobie dałam czas do końca roku, potem albo będę albo nie.

Dobry

 

ja to jak prawdziwa dzikuska nadal w buszu
no trochę zostało tropików


no
nie krokodyl a muchy tse tse

dobrze że ma czym


co by tu wobec Waszych sukcesów
to ja
tonę wręcz



dobry dzień

no dobrze dobrze
wstałam

dobry bardzo słonecznie

 

Klonowałam 4 i 5 klony, niestety nie mogłam się pochwalić, bo net mi się rwie ciągle.
Ale powiem szczerze, nie lubię lux perfum, owszem czasem się zdarzył przeskok o dwa,
ale bardziej mnie cieszą skoki na zwykłych perfumach, tym razem doskakiwały do 5 klona.
W niedzielę znowu będziemy mogli pobawić się w oazach.

Mnie bibuś wyskoczył z galantoskrzydłego, więc mogłam sprawdzić po ile u mnie na targu można sprzedać:


Cena mówi wszystko.

Wstałam, a że dzień nie tylko słoneczny, ale i ciepły to kawa na balkonie i to bez kocyka.

Hmm, mówisz, że nie umiem poleżeć? Muszę to pokazać tym co twierdzą, że leniuch ze mnie.
Niestety słabe te roboty, nie dają rady, ale wczoraj Norbi przypomniał mi o gorących eliksirach, więc kto wie, może wykorzystam.

U mnie też, szczególnie jeden gatunek, którego nie kupuję, a mam sporo, jeszcze momencik i będzie więcej.

Brzydale okrutne, ale prezenty daje fajne.

Nie za bardzo mam czym, ale przez to, że mam kompankę i nie chcę za bardzo odstawać, to kombinuję.
Znalazłam niewykorzystywane bonusy do slotów, znalazłam niezrobione misje, ciekawe co jeszcze znajdę.
Sukces jak sukces, na razie to fajna zabawa jest.
Toniesz? Nie pozwolę, lecę Ci pomóc.
Dzień dobry.
Idę pobawić się z Ingrid, może wreszcie doskoczę do pnącza.

 

Hm sukcesy , nie mam .
Gonitwy nie dla mnie .Kawę może każdy podać .
Chyba tu nie pasuję , idę sobie na spacer do lasku .

 

Czyżbym była tą kompanką?
Mnie też udało się znależć misje ,choć w większości zostały te z klonowaniem i piachem w oczy

 

aj tam
patrz na to z innej trony
naszych sukcesów nikt nie da rady zdobyć to trzeba umieć

o o o
to jest to zabawa
i tego na leżąco

kiedy to mój wybór

nie umiem
już się nie nauczę
i już nie chcę aż tak
***

dobra idę kawę zrobić i obiad jakiś wstawić

 

A ja nie chyba, a na pewno wiem, że pasujesz.
Zresztą co to znaczy pasuje, nie pasuje, każdy z nas jest inny i to jest fajne.

No pewnie. Bez Ciebie nie byłoby zabawy.
U mnie misji dużo, ale ja jakoś nie mam do nich serca.
Przeleciałam, co było do zebrania to zebrałam, no ale skąd ja wezmę 200 anakond?

A ja cały czas się uczę i lubię i tak myślę, że jeszcze długo pouczę i siebie i innych.

 

Dzięki za kawę , jedna piłam wcześnie rano, druga też się przyda bo wreszcie siądę spokojnie,ale Wy to gimnastyka
Doberek i fajnego dnia życzę

Ja też w żadnych wyścigach nie biorę udziału,ja się ścigam z mszycami w ogrodzie....potem wkleję Wam fotki a teraz trochę ruchu

 

już nie bajerujcie dziewczyny, że z misji wyspowych (bez najnowszych hodowlanych) można zrobić poziom wyspowy na tym poziomie co teraz jesteście, nawet takie Wężowe opowieści maja tylko 32 mln TPD za zadania z ostatniego kroku za najwyższego klona wężowego, a poziom w waszej okolicy to jest między 380 a 435 mln TPD za jeden poziom wyspowy, więc z misji się tego nie da zrobić...
każdy robi i misje i eventy i sieje i robi zwierzaki i doskonale każdy wie, że PD i TPD można zrobić szybko tylko mnożnikami i innych czarów nie ma, więc nie mydlcie ludziom oczu, że robicie misje, bo te wyspowe misje (poza dwoma ostatnimi hodowlanymi) na wyspie dają niewiele TPD
… nawet z tych najnowszych hodowlanych się poziomu zrobić nie da na wyspie....
może z magazynowych trochę TPD by wleciało, ale nie na 2 (nawet prawie 3) poziomy na dobę...

wyspowych misji zostało mi tyle:

i nawet jeżeli wszystkie je zrobię, to może uda mi się zrobić pół poziomu, ale chyba tak dobrze nie będzie....

magazynowych wyspowych zostało mi 5 do skończenia, ale one w najlepszym wypadku dają 1,08 za zadanie, więc jakiś ułamek poziomu zrobiłabym...

jedyne wyjście to itemy na wszystkie możliwe pola i mnożniki jakie się tylko ma, to wtedy można podziałać….
tylko czy warto? te kilka tygodni wcześniej... bo adrenalina mnie jakoś nie przekonuje

 

Dobry

Niedługo to ta izolacja bokiem mi wyjdzie,bo nawet na lekcji się nie mogę skupić (a właściwie to mogę, tylko częściowo, bo a to FB, a to farma, a to coś jeszcze innego (np. nadrabianie zaległości na YT) , przez co jestem do tyłu z geometrią i analizą (zadania)) i jestem do tyłu z materiałami z kursu z włoskiego (chociaż, czy ja wiem, i tak robię te zadania do przodu, bo wysyła tydzień wcześniej zadania a z matematyki dyskretnej to już w ogóle zapomniałem o wstępie do teorii grafów, ale nic dziwnego jak nie dała tam wersji audio, gdzie wszystko tłumaczy, jak w poprzednich zadaniach Szkoda, że nikt jeszcze nie wymyślił czegoś takiego, aby zapobiec pandemii, która ponoć zaczęła się już w listopadzie czy w grudniu, dzięki czemu nie byłyby potrzebne telekonsultacje, łatwiej byłoby wyleczyć choroby współistniejące i byśmy może byli bardziej przygotowani na tę epidemię...

 

Jak mnie wyprzedzają na farmie z poziomami -mówią to samo

Jakby to był wstyd się przyznać ile gdzie mnożników stoi nie?
Ile kto pakietów kupił, kto ma premium, kto nie itp. itd.
....................
Krasnal to dopiero ma problemy

Którym? lewym czy prawym?
Mnie to nawet nie wiem którędy i czy wyjdzie

ooo tralala już mnie nie ma

 

Miałem robić stawonogi, ale teraz nawet nie wiem, czy to były stawonogi czy jednak nie To z samego brzegu od lewej

 

Mi już wyszła , całą garderobę muszę wymienić , bo motylem byłam , ale przytyłam .

 

mam taka koleżankę, która jak wszyscy dookoła się odchudzali (bo przecież się nie pomieszczą w ubraniach!), z radością piła kawusie i jadła ciasteczko mówiąc "przynajmniej bez wyrzutów sumienia kupie sobie nowe ciuchy" i to jest dobre podejście...

 

Poziomu się nie da zrobić, ale jak zbieram rano pnącza, daję w sloty wszystko co mam, żeby podbić procenty, zbieram wybieg i idę na wyspy i .....
i mam nadzieję, że pyknie następny poziom, a tu niespodzianka, brakuje tak jak teraz:



No to wtedy przebiegałam przez misje i coś tam się znalazło, no ale do czasu, teraz te miliony czekają na wieczór.

 

Hmm.. A jest wersja dla tych, którzy chcą przytyć a nie mogą???

 

Ale ja nie mam problemu , po prostu przytyłam i tak ma zostać .
Trochę ciałka więcej i jest dobrze .
Zmarszczek nie ma , wygląda się lepiej i tyle .

Popieram , ja też nie mam wyrzutów sumienia wcinając kolejne ciacho .

 

Ło matko idę potańczyć,może nie będę musiała wymieniać,a też nie mam wyrzutów sumienia

 

A no chyba, że tak, Ewa Źle Cię zrozumiałem po prostu.

 

Możesz se machnąć 900+ smoothie z mango i pomarańczy np