pietruchin48

Ja bym też chętnie poczytała jeśli masz wiarygodne info bo z każdej strony bombardują czymś innym

 

Sowa na płocie.

 

Piotrze, Piotrze, Piotrze...
Oczywiście, że nie Ty.
Ktoś inny, kilka stron wcześniej. Wtedy przemilczałam. Jednak za bardzo Ciebie lubię, żeby przestać się tutaj odzywać, więc z "wirusem" musisz się oswoić

 

Ja tam się nie nudzę, każdego dnia wynajduję sobie zajęcie, nawet jak nie mam ochoty to jej szukam

noo o loosie
ja jak mam zajęcie to nie śledzę już info non stop bo oszaleć idzie w dodatku coraz więcej głupot się mnoży

Ja tylko dodam że dokument Ewy Ewart, jest dostępny na YT (póki co- bo nie wiadomo czy nie wyrzucą)
Koronawirus z Wuhan. Zamknięte Miasto- dodać do tego ten co Ci dałam do przeczytania i mamy komplet

Ten od Ciebie to zbyt naukowy jak dla mnie ale przeczytałam z zaciekawieniem.
Jednak mnie to trzeba tak wiesz

Dobry

 

nie Ty Piotr
tylko ja


zawsze mówiłam że
krzaki są super
i sówki mają moc

***

dobry
i przepraszam

 

I przynajmniej drogę do domku Piotra odnalazłaś

 

Są sówki których adresat nie zauważa niestety
są sówki które nie zawsze niosą wieści sympatyczne
ale częściej faktycznie mają moc , niosa wiele dobrego dają uśmiech
i tylko takich Wam życzę

To droga coraz bardziej kręta i coraz bardziej zarośnięta zielskiem więc trudno trafić tu komukolwiek
Kolorowych...

 

wcale jej nie zgubiłam

naprawdę ?
no ale to nie ja

e tam kręta


Dzień dobry

 

Naprawdę ale nic na siłę .
Szkoda tylko że ktoś o kim ma się tak dobre zdanie i wydawałoby się fajny i ciekawy tzw wspólny język nagle cię ignoruje bez powodu . Nie rozumiem o co chodzi ale jak to niektórzy mówią co ja tam wiem ...
Święta za pasem .
Jakże inne będą w tym roku .
To i jajeczka też takie inne a zamiast zajączka jednorożec

 

Piotr,

sliczne sa

 

no normalnie mnie zatkało

ale ale może chora/y może coś innego ważnego może na wczasach

tu na forum te osóbkę zaczep zawołaj przy wszystkich
na forum lepiej echo niesie jest szansa że usłyszy

ło ja cie
ale jaj...............jajeczka
coś bym dodała co można ale się wstrzymam


cudne


dobry dzień

takie co znalazłam
rząd wprowadza podatek od grilowania no w głowach im się poprzewracało

 

Piękności -co z nimi robisz? zostają w domu?

Do mnie sowa żadna nie dotarła

Spoiler: tł:

Samotny

Tyle razy próbowałem
Dotknąć gwiazd
Że często, kiedy spadałem
Raniłem się

Tyle razy myślałem
Że przekroczyłem granice
Ale zawsze kobieta
Przywracała mnie mojej orbicie

Tyle razy wspinałem się
Na najwyższe ze szczytów
Że teraz znalazłem się
Sam w głębi otchłani
Sam w głębi otchłani

Refren
Ten kto nigdy nie był sam
Przynajmniej raz w życiu
Sam w czeluści własnego łóżka
Sam u kresu nocy

Ten kto nigdy nie był sam
Przynajmniej raz w życiu
Czy tylko on może kochać
Czy tylko on może kochać zawsze

Tylu przyjaciół zniknęło
Z dnia na dzień
Że dziś już wiem
Można umrzeć jutro

Można sobie mieć wszystko
Pieniądze, miłość, sławę
Zawsze przyjdzie wieczór
Kiedy jesteśmy sami
Sami w punkcie wyjścia

Refren
Tyle już razy byłem
U kresu własnych marzeń
Że będę próbował jeszcze
Aż od tego padnę
I nie zaprzestanę
I nie zaprzestanę
Ten kto nigdy nie był sam
Przynajmniej raz w życiu
Sam w czeluści własnego łóżka
Sam u kresu nocy

Czy tylko on może kochać
Zawsze, zawsze
Nie zaprzestanę
Nie zaprzestanę
Tylko on może kochać zawsze

Dobry

 

Jednorożec wyjeżdża do pewnej 3letniej damy ( choć nie wiadomo kiedy to będzie możliwe) a jajeczka zostają w domciu .

Jestem pewny że słyszy więc wołać nie będę .
Przykro mi ale skoro się nie odzywa to zapewne z jakiegoś powodu , ja mogę się tylko domyslać a może po prostu uznała że temu panu dziękujemy . W sumie ją rozumiem .
Marzenka gdzieś się zaszyła przed nami . Fajnie bo zalicza awans codziennie więc raczej wszystko u niej oki .
Inspektor ze mnie kiepski
Gdyby nie podpowiedzi w zyciu bym nie odnalazł większości kartek a ile się albumu z naklejkami naszukałem !
Moja druga przyszywana psina już drapie w drzwi ze szczęścia gdy słyszy domofon a na przywitanie szaleje tak jak zadowolone pieski szaleć potrafią Fajnie choć takie stworzonko widziec dzis radosne ,aż zal się bedzie z nia rozstać za 4 dni .
A Wy jak sobie poprawiacie nastroj w ten ponury czas ?

 

no wystarczy że wlezę na forum
czytam to tamto siamto i

nie wiem czy tak idzie sobie poprawić nastrój
ale zmienia mi się piorunem
na zaczepny ,wkurzony , nijaki albo wesoły

dobry

 

Marzena ostatnio tylko na telefonie działała , więc jej się nie dziwię, czasu nie ma a jak ma i może to tu zagląda.
Kombinuje coś w realu

Też korzystałam z podpowiedzibo bym błądziła jak dziecko we mgle albo gorzej - jak ja

Jak ja sobie radzę ? hm- pisałam że wynajduję zajęcia - czasem mam jakiś plan działania a potem działam bez niego

Generalnie nadal trwa akcja wiosenne porządki, chociaż już mnie przy nich zima zastała

Codziennie coś, a na raty przez kilka dni np. myłam ściany - na raty, bo muszę przerwy robić by mi kręgosłup nie odpadł, układam w szafkach, przesadzam kwiatki, myłam szkło, klosze, okno, półki, wyczyściłam jednostkę komputera, jednego dnia byłam w piaskownicy nawet- muszę ten myk powtórzyć, podłogę to non stop na bieżąco codziennie, dziś np. chyba pojeżdżę żelazkiem itp.
Z założonego planu to mało i jeszcze dużo zostało, ale by nie być tylko Kopciuszkiem trzeba też przerwy robić
Mnie porządki poprawiają nastrój, potem jak siądę i jest czysto, bo ja lubię porządek, niestety jest to niekończąca się historia

Dla Ciebie też by się coś znalazło bo nagle przy układaniu okazuje się że półka czy szuflada jest do poprawienia, bo się zaczyna rozłazić

Forum- też pomaga, tak jak pisze Aga - tylko że ja jak wchodzę to szukam jej

Mnie oczywiście pomaga muzyka i słuchawki - to jest podstawa egzystencji

Filmy - szperam w sieci i spontanicznie coś wyłapuję i oglądam.
Nawet przyrodnicze zahaczyłam

Rozmawiam z ludźmi na komunikatorach i przez telefon.
Czytam sporo komentarzy, w rożnych miejscach, które odwiedzam i niejednokrotnie mam ubaw po pachy

Na pewno coś mi się przypomni o czym zapomniałam

"..każdy potrzebuje inspiracji.."

Spoiler: tł: tekst

Każdy potrzebuje inspiracji
Każdy potrzebuje piosenki
Pięknej melodii
Gdy noce się dłużą
Ponieważ nie ma gwarancji
Że to życie jest łatwe

Kiedy mój świat się rozpada
Kiedy żadne światło nie może przełamać ciemności
Wtedy ja, ja, patrzę na ciebie
Kiedy fale zalewają brzeg
I nie mogę już znaleźć mojej drogi do domu
Wtedy ja, ja, patrzę na ciebie
Kiedy patrzę na ciebie

Widzę przebaczenie
Widzę prawdę
Kochasz mnie za to, kim jestem
Tak jak gwiazdy trzymają się księżyca
Właśnie tam, gdzie jest ich miejsce
I wiem, że nie jestem sama

Kiedy mój świat się rozpada
Kiedy żadne światło nie może przełamać ciemności
Wtedy ja, ja, patrzę na ciebie
Kiedy fale zalewają brzeg
I nie mogę już znaleźć mojej drogi do domu
Wtedy ja, ja, patrzę na ciebie

Wydajesz się być po prostu marzeniem dla mnie
Jak kolory w kalejdoskopie, które
Pokrywają mnie
Wszystko, czego potrzebuję,
Oddech, który biorę
Czy ty nie wiesz,
Jesteś piękny (taak,taak)

Kiedy fale zalewają brzeg
I nie mogę już znaleźć mojej drogi do domu
Wtedy ja, ja, patrzę na ciebie
Patrzę na ciebie
Taak, taak, ooooo

Wydajesz się być po prostu marzeniem dla mnie

Mykam w real

Dobry

 

teraz nie znajdziesz


ps
a po co wklejasz tekst

 

Rodzaj przekazu, część posta i fajne słowa no i nie trzeba szukać
...
Piotr- można też w piwnicy układać, graty wyrzucać, remontować i takie tam
Jak mi braknie zajęć, to sobie puzzle poukładam

 

Aj Anka
chyba od tego Twojego sprzątania ,sprzątam sprzątnąć
Piotr się zmęczył i polazł do loszku

odstresować i odpocząć no i zapewnić odpowiednie nawodnienie

 

Mógłby coś przynieść, bo browar mi się skończył

 

mam 4 paka jak chcesz to ci podrzucę