zzizzie

Temat na forum 'Archiwum - pozostałe działy' rozpoczęty przez użytkownika zzizzie, 27 października 2018.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.
  1. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    A powinieneś 8)
    Nie mówię żeby zaraz jakieś wyszukane ciasto... ale mógłbyś sobie na przykład tak owinąć 8)
    Tego, zawinąć - bo owinięcie za proste 8)
     
  2. tigre

    tigre Fanatyk forum

    Parasolki to ładne i dlatego je lubię :) kartony wolę ale:
    jak dwie parasolki za jedne kartony to skusiłam się właśnie z tą myślą, że ktoś da te kartony za jedną parasolkę :)
    No i się udało :)
    Mam nadprogramowe cudo i dalej kartoniki poszukiwane - już 5 jest bo znów we własnym zakresie jedne zrobiłam :)
    Co do pracy - no ja muszę w końcu do niej wracać jednak a nie będzie co z panną zrobić :( małżon na "własnym" więc pracuje puki ma co robić, świadczeń by i tak nie miał i on nie ma jak na opiekuńcze :(
    Ja znów też podstawę to mam taką żadną za to spore premie i to mi tyłek ratowało - teraz premii niet bo mnie w pracy nie ma pierwszy raz od 2 lat ;( tyle tam pracuję ... dłuższy czas bez tej premii i leżę.... a że ja jestem dobry handlowiec (o skromności...nawet bardzo dobry) to premia sporo przekraczała tę znikomą podstawę :(
    Babcia dlatego ma szlaban - i zakaz wychodzenia - i swoją drogą cały dzień z panną to na dłuższą metę byłoby dla niej za dużo (moje zdanie- ona ma inne)
    Babcia to mi się udałabardzo - kobieta energiczniejsza ode mnie :) i teściowa niby ;) jak Mareckiego chcę wkurzyć to mu mówię, że teściowa mi się lepiej niż małżon udała ;)
    A place zabaw moja droga to teraz wypasione są- na osiedlu statek piracki - linowy głównie
     
  3. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    No dobra, to wymienię jakieś chomicze na parasolki (a może i te kartony dopadnę xD).
    Zbierałam chomicze u Nagniota dla przyjaciół, ale jakoś za dużo mi się zebrało, przyjaciół znacznie mniej xD

    Aha, no to fakt, jak ty na premiach jedziesz, to ciężko teraz :(
    Ale babcię oszczędzaj, nadmiar energii u babci może sprawić, że obie trafią w końcu na ten statek piracki...
    ... linowy powiadasz...? :eek:
    Łomatko, przecież te liny (wilgotne siłą rzeczy) to genialna wylęgarnia wszystkiego 8)
    I to zupełnie niezależnie od epi- czy pandemii - te setki malutkich brudnych rączek, brr 8)
     
  4. tigre

    tigre Fanatyk forum

    wpisz plac zabaw Kuźnia piratów Wrocław Kuźniki - powinno Ci się to cudo pokazać :)
    Dla dzieciaków zabawa przednia - i to właśnie tych starszych bo dla malców po prostu niebezpieczne
    Wylęgarnia to chyba jeszcze większa w piaskownicach jest ;) wiesz taka duuuuuża kuwetka miejska ;)
    Chomiczą mam jakąś ale to w celach wymiennych choć pd nie powiem daje sporo....ale brzydkie to po co mi ;)
     
    Ostatnie edytowanie: 20 marca 2020
  5. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    A piaskownica to wiem, co to jest 8)
    Ale liny, hmm 8)

    Obejrzałam - idea szlachetna, nie powiem, ale bezpieczne to to nie jest.
    Tak ogólnie, a do tego widzę tam na zdjęciach jakieś maluchy... ja bym się jednak bała, brudu i rozmaitych wystających elementów, tych szerokich oczek siatki... za dużo tego. A jeszcze w sezonie są tam pewnie tłumy... brr.
    No ale ja w ogóle nie przepadam za ogólnodostępnymi atrakcjami bez nadzoru 8)
     
  6. tigre

    tigre Fanatyk forum

    Ja się bałam do momentu aż zobaczyłam jak panna po tym śmiga...więc zaciskam zęby odwracam wzrok i pozwalam.... te dzieciaki na linach to jak piskorze wymiatają
    Za to nie lubię tych ogromnych ustrojstw pod dachem i wszelkich urodzin w tych ustrojstwach- może dlatego, że ratowałam już moje pomysłowe dziecię wiszące nad przepaścią (no dawno to było ale pamiętam)
    Brudne pewnie jest - na placach więc nie ma jedzonka ale z drugiej strony to gdzie jest czysto... ja jako dziecko ze zwierzakami różnymi się ...no bawiłam powiedzmy, kopałam w ziemi.... i takie tam - jeśli te łapska do buzi nie idą (a w pewnym wieku jest do wytłumaczenia by nie szły) to niech się bawi- i tak nie upilnuję
    No teraz to nie ma opcji z żadnym placem
    Swoją drogą jest jedno miejsce we Wrocławiu gdzie od zawsze przy wejściu dziecia prowadzili najpierw na dezynfekcję łapek- jedno! a bywałyśmy w wielu takich....niecierpię tego :(
     
  7. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Śmiga, bo sprawna jest i wie, jak to się robi - więc oczywiście ryzyko mniejsze... no, chyba że ktoś mniej sprawny akurat na nią spadnie.
    A co do brudu - ten wiejski brud, dodatkowo sprzed paru(nastu) lat (jak rozumiem, nie jesteś podlotkiem), to był zupełnie inny brud od tego, który dziś zalega w miastach.
    Zresztą moim zdaniem zdrowa ilość brudu jeszcze nikomu nie zaszkodziła ;)
    No, najlepiej takiego domowego brudu z domowym zestawem tych tam organizmów, jak się na to mówi w publikacjach naukowych.

    Po prostu ja większość rzeczy dostępnych dla juniora (moja aktualna perspektywa) oceniam pod kątem bezpieczeństwa... i choć junior (dwulatek) bez trudu (i na pewno z pasją) wspinałby się na ten statek (bo on się wspina na wszystko, jak jakaś małpiatka - taki wiek chyba), to jednak (pomijając już stan sanitarny tej atrakcji) wolałabym, żeby się nie wspinał wśród innych dzieci, większych i mniejszych (no, o mniejsze byłoby trudno - więc powiedzmy za parę lat), bardziej i mniej sprawnych.
    No i nie wiem, czy taki akurat statek, z takimi akurat otworami w tej siatce, spotkałby się z uznaniem rozmaitych agencji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo zabawek.
    Sama idea naprawdę szlachetna, ten statek... parametry budzą mój niepokój.
    Cóż, może ja po prostu nadopiekuńcza mamuśka jestem ;)
     
  8. tigre

    tigre Fanatyk forum

    Nie jesteś nadopiekuńcza :) ja nawet teraz mam dosłownie oczy z tyłu głowy i wcale Ci się nie dziwię :) Nieletnia w wieku Juniora też mi wyczyniała cuda bo ona z tych małpiatek jest - byle wyżej
    Zawał za to jak widziałam co na trzepaku nad betonem robią i jak po murze łażą- to ma zabronione i to dość dosadnie
    Tez statek dla takich 6+ to już w miarę i na zdjęciach chyba gorzej wygląda niż z bliska
    Swoją drogą - panna chyba ze 3 lata miała ... przed blokiem mamy zjeżdżalnię - oparta na "górce" z ziemi (pod spodem coś czego nie wolno było z ziemią zrównać) - wciągnęła na tą górkę wózek dla lalek, posadziła w nim własne pupsko i tym wózkiem po zjeżdżalni chciała zjechać....w ostatniej chwili wyłapałam... to był moment gdy kumpela przestała się ze mnie nabijać, że nadopiekuńcza jestem.... jej młodej by to w życiu do głowy nie przyszło a ja takich ekscesów na pęczki miałam
     
  9. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    No właśnie ;)
    Ale widzisz - wystarczy już tych pomysłów samego dzieciaka (starszego czy młodszego), jeśli do tego dochodzi niezbyt bezpieczna (moim zdaniem) konstrukcja atrakcji, to mnie się natychmiast zapala czerwone światełko.
    Junior na pewno kiedyś coś tam sobie połamie (bo potłukł sobie rozmaite okolice już wiele razy), ale nie mam zamiaru mu tego ułatwiać udostępniając mu rzeczy o wątpliwych parametrach.

    A Rosemary (ta z Włochem w kuchni) podsuwa mi taki (włoski) pomysł na tort urodzinowy dla niedużych ludzi - tort na patyku:

    [​IMG]
    Nawet nie czytałam jeszcze przepisu, pewnie (jak to tort) jest banalny i niezbyt ciekawy w smaku - ale sam pomysł moim zdaniem przedni.
     
  10. tigre

    tigre Fanatyk forum

    Pomysł rewelacyjny! trzeba by to tylko przerobić na pychotę ...hmmmm już mi tam galaretki świtają i serek z żelatyną na tych patyczkach..... pomyślę... a imię po literce na patyczek....

    Co do złamań - nigdy nic jakimś cudem złamanego nie miałam ale w jej wieku to chyba już z 5 razy byłam szyta- pierwszy coś koło 2 lat i nawet pamiętam urywki incydentu ;) (ja też z małpiatek- po kimś to ma) .... przeszło mi dopiero w okolicach liceum ale bywało i tak, że z nowym do szycia a " tak przy okazji doktorze to zmieni Pan opatrunem tam na nodze? " ;) ;) ;)
    Dopiero teraz zdaję sobie sprawę co rodzice ze mną mieli....
    Nieletnia na razie zaliczyła sor 2 razy tylko i szycia nie było....oby dalej nie ;)
     
    Ostatnie edytowanie: 20 marca 2020
  11. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    No szycie to w tej chwili byłoby podwójnie niewskazane ;)

    EDIT: a jeszcze w sprawie tego tortu (właściwie ciasta) na patyku, bo przeczytałam wreszcie przepis - tam nie bardzo jest co kombinować, bo ciasto z tzw przełożeniem zleci dzieciakowi z patyka w parę sekund. Ciasto to jest zwykły waniliowy biszkopcik, można do tego wymyślić jakąś atrakcyjną polewę no i ozdóbki. Jak podejrzewałam - wygląda to fajnie, ale smakowo średniaczek niestety.
     
    Ostatnie edytowanie: 21 marca 2020
  12. tigre

    tigre Fanatyk forum

    dlatego smakowo trzeba dopracować - jestem za serkiem waniliowym na biszkopcie i na górę galaretka taka prawie jak żelki - tylko czy to się utrzyma na patyczkach?
     
    olgs3 i zzizzie lubią to.
  13. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Raczej za ciężkie, byłoby dużo prania i sprzątania.
     
    olgs3, tigre oraz zzizzie lubią to.
  14. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Nie utrzyma się moim zdaniem, ani serek, ani galaretka (w dodatku na serku).
    Taki kawałek na patyku, jak już trafi do łapki konsumenta, znajdzie się w pozycji pionowej, wszystko zacznie koncertowo zjeżdżać.
    No a twarda galaretka rewelacyjnie zleci na podłogę najpóźniej przy pierwszej próbie ugryzienia tego ciasta.
    Co ty masz tak w ogóle z tym serkiem i galaretką, to niby takie zdrowe czy co…? ;)
    Dla serka w tym układzie zastosowania nie widzę.
    A galaretka… jeśli już koniecznie musi być ta galaretka, to ja bym ją wpuściła w ciasto robiąc tzw poke cake (poke to znaczy mniej więcej "dziurawić"), o takie (bez tego białego na wierzchu oczywiście):

    [​IMG]

    Co do polewy, to polewa nie może być za twarda – połamie się przy gryzieniu, do tego powinna być dobrze zespolona z ciastem... polewałabym to dwa razy, najpierw cienką warstwą gorącej polewy, a później już tak ostatecznie polewą ciepłą, wtedy to się ładnie połączy z ciastem.
    No i jednak poszłabym w polewę czekoladową (z dodatkiem np. Nutelli albo masła orzechowego, zapobiega nadmiernemu stwardnieniu)… ewentualnie kajmakową... no albo taką typu lukier, z czymś owocowo-kolorowym, ale przyrządzaną właśnie na gorąco, żeby ta pierwsza warstwa mogła się dobrze przyczepić do podłoża.
    Inaczej to obawiam się, że na podziwianiu wyglądu ciasta się skończy, potem będzie już tylko tragedia (plus mycie konsumentów, podłogi i reszty otoczenia).
     
  15. tigre

    tigre Fanatyk forum

    No macie rację :( ale z galaretką na patyku i tak sprawdzę .......żelki na patyku zrobię ;)

    Zuza masz jeszcze te muchocoś - bo w balonie mam trufle za dwie takie i jedną wytargałam już :)
     
    grakula16, olgs3 oraz zzizzie lubią to.
  16. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Poleciała 8)
    A na co ci te trufle?! o_O
    Trufle nic nie warte w porównaniu z chomiczą xD

    Uparłaś się na żelki - twój problem, ale na miłość boską dlaczego na patyku...?! xD
     
  17. tigre

    tigre Fanatyk forum

    Wielkie wielkie dzięki :) na kartony szans brak to przynajmniej inne róž warsztaty będą, ale zaczynam znów polowanie na neonowe motyle a co - bo te kartony to jakby nie istniały :(
    Uparłam sie bo mi lepiej od ciast wychodzą ;) ;)
    Kurcze jak to wariactwo minie i może jakimś cudem się spotkać uda (miałaś do Wrocka wpadać) to specjalnie Ci zrobię - zobaczysz, na żywo rewelacyjne efekty, w miarę zdrowe, dzieciaki wcinają chętniej niż torty i....jak dla mnie to mniej roboty jest niż z pieczeniem do którego antytalencie jestem ;)
    wrzuciłam sobie w gogle lody z ciasta...hmmmmm mniam
    [​IMG]
     
  18. -norbijas-

    -norbijas- Chodząca legenda forum

    zaraz ci wysle neonowe motyle
     
    grakula16, olgs3 oraz tigre lubią to.
  19. tigre

    tigre Fanatyk forum

    napisz tylko co w zamian podesłać - kaktusy jeszcze zbierasz?
     
    grakula16, olgs3 oraz -norbijas- lubią to.
  20. -norbijas-

    -norbijas- Chodząca legenda forum

    luz blues w niebie same dziury...:)
     
    grakula16 i olgs3 lubią to.
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.