blazers

Pewnie
U mnie już kwarantanna od wczoraj ... sam zarządziłem. Powodów niby nie ma, ale dwie sąsiadki wracają dzisiaj z Egiptu i z pewnością będą tę nakazową kwarantannę domową zaliczać. Już widzę ten nóż, który otwiera się w Twojej kieszeni, też się bardzo dziwię, że właśnie taki okres wybrały sobie do wczasowania, ale wpływu na to nie mam. Mogę tylko ograniczyć swoją przestrzeń do takiej, w której się na jakiś czas odizoluję od strefy wspólnej. Interesy pozamykane, cola i browar zabezpieczone w stosownych ilościach, o michę mam się podobno nie martwić, Internet i TV jest, więc troszkę popracować będę mógł i jakoś przetrzymamy.
Długo to nie potrwa, bo przecież już wiele lat temu Krzysztof Cugowski informował ... a po nocy, przychodzi dzień, a po burzy spokój

 

Ech juz mamy 123 przypadki

 

u mnie też wyludnione, ludzi mało. Trochę dzieci na rowerach i tyle. Ja się o mamę martwię, bo z jej chorobą jak by to złapała to nie ma szans. Dlatego już parę tyg nie wychodziła nigdzie. Ja też staram się nie wychodzić, jak tylko po chleb do sklepu za rogiem.

Całkiem dobre Marku masz zabezpieczenie Ech no wpływu na powracających z wczasów nie mamy... Do mojej miejscowości też wróciło 2 osoby z Włoch i 1 z Niemiec /o których wiem/, tylko one tam pracowały. No i mają tę domową kwarantannę, ale jak ze stosowaniem? nie wiem, podobno jedna na ulicy była widziana.
Wyjdzie to słońce, w końcu wyjdzie. I niech będzie gorące i świeci długo.

ech, ciągle rośnie

 

Marku,moja odpowiedz byla odnośnie 2 tyg obowiązkowej kwarantanny dla Polaków którzy teraz wracają do kraju
Wedlug mnie lepiej w kilku miejscach pod kontrola niz w kilkudziesięciu tysiącach domów.Takie działanie powoduje zwiększenie liczby osob które muszą taka obowiązkową kwarantanne kontrolować.Poza tym z tych lotnisk ci ludzie muszą sie jakoś dostać do swoich domów,rodzin a to automatycznie zwiększa ilość osób z ktorymi beda mialy kontakt

Mlodziez w Irlandii sie bawi,a starsi chodzą po restauracjach bo kościoły zamknięte.U mnie dzisiaj drzwi sie nie zamykaly.Starsi,młodsi,rodziny z dziećmi.Malo kto po wejściu szedł umyć ręce przed posilkiem
Po tym jak wczoraj w Dublinie i w większych miastach we wszystkich klubach i dyskotekach bylo oblężenie są
oczekiwania,ze dzisiaj lub jutro premier ogłosi bezwarunkowe zamkniecie wszystkich lokali i nakaz pozostania w domach.Niestety jak cos nie jest całkowicie zabronione to jest dozwolone
Do tego szefowa sie ,,pochwalila"ze jej syn wrocil przedwczoraj z Hiszpanii.Poleciał kiedy juz korona szalała
Moj wzrok powiedział jej więcej niz 1000 slow.

Powtorze sie...ludzie myślą,ze ogladaja w TV film katastroficzny.Uzyja pilota i zagrożenie zniknie

 

Nie dajmy się zwariować
żyć trzeba,
kochać, marzyć
i śnić.
Nie dajmy się zwariować,
kochajmy żyć..
Dbajmy o siebie
o bliskich naszych
Róbmy wszysko
by było lepiej, inaczej...
Róbmy tak , by wirus nie szedł dalej
myjmy ręce ,
dbajmy o siebie...
bądźmy dzielni...
przetrwajmy
Danuta Witkowska

 

Marzenko, może i lepiej mieć całe towarzystwo w kilkunastu miejscach, ale podejrzewam, że znakomita większość z tych osób nie ma objawów, nie ma żadnych wskazań do diagnostyki i z założenia są zdrowe. Kwarantanna domowa jest środkiem zapobiegawczym, w którym izolacja przebiega bez zaangażowania służb medycznych, które w każdej chwili mogą być potrzebne dla osób zakażonych lub z podejrzeniem, na które wskazują objawy.
Przecież przygotowanie takiej bazy noclegowej wymaga ogromnej ilości lokali, całego asortymentu urządzeń i środków sanitarnych, potężnej bazy gastronomicznej, bo jak mnie uwięziliście, to teraz trzeba mnie trzy razy dziennie nakarmić, oprać, zapewnić środki czystości i wszystko co niezbędne do zachowania higieny. To nie jest łatwe przedsięwzięcie. Trzeba również wziąć pod uwagę, że taka zbiorowa kwarantanna, to o wiele większa możliwość rozprzestrzenienia wirusa w wieloosobowych salach.
Pewnie, że masz rację, że w czasie transportu ktoś może kierowcę zakazić, a to z pewnością jest ktoś z rodziny, bo taksówka za żadne pieniądze nie zabierze ... ale potencjalny nosiciel, ma możliwość zakażenia jednej osoby, a nie 30 osób, które przebywają na sąsiednich łózkach.
Kontrola też nie wydaje się problemem, ponieważ ludzie rozjadą się do setek miejscowości, które już od tygodni przygotowane są na każdy sygnał dotyczący korony, począwszy od sanitarnego i policyjnego nadzoru kwarantanny, przez ewentualny transport, a na hospitalizacji we właściwym szpitalu zakaźnym skończywszy.
Ryzyko oczywiście jest, ale wydaje się, że decyzja o takim właśnie rozwiązaniu, poprzedzona była dogłębną analizą wszystkich innych wariantów.

No, widzisz Beztroska ludzka nie zna granic, jak się bawić, to się bawić ... ale wszystko do czasu niestety.
I teraz to mnie naprawdę zaintrygowałaś - ten Twój wzrok staram się sobie wyobrazić i nie potrafię ... ale jakby trochę się boję, może nawet nie trochę

 

Dokładnie tak jest i u nas . Marzenko. Borys powiedział, ze nie ma się czym martwic, bawcie się dobrze, a moim zamiarem jest uśmiercić 10000000 ludzi , tych najstarszych i najsłabszych. Niech zdychają, reszta przetrwa jakimś cudem... I teraz słyszysz od rodaków " wykechali , to niech tam zostaną"... Jakie to smutne....

 

Niedobrze, bardzo niedobrze ...

Kraj	Wszystkie zakażenia​	Zakażenia dzisiaj​	Wszystkie zgony​	Zgony dzisiaj	Wszyscy wyleczeni​	Aktywne zakażenia​	Stan poważny i krytyczny ​	Zakażenia/1 milion populacji​
Chiny	80,849​	+25​	3,199​	+10​	66,931​	10,719​	3,226​	56.2​
Włochy​	24,747​	+3,590​	1,809​	+368​	2,335​	20,603​	1,672​	409.3​
Iran​	13,938​	+1,209​	724​	+113​	4,590​	8,624​	165.9​
Korea Pdn.​	8,162​	+76​	75​	+3​	834​	7,253​	59​	159.2​
Hiszpania​	7,843​	+1,452​	292​	+96​	517​	7,034​	272​	167.7​
Niemcy​	5,813​	+1,214​	11​	+2​	46​	5,756​	2​	69.4​
Francja​	5,423​	+924​	127​	+36​	12​	5,284​	400​	83.1​
USA​	3,400​	+457​	63​	+6​	59​	3,278​	10​	10.3​
Szwajcaria​	2,217​	+842​	14​	+1​	4​	2,199​	256.2​
UK​	1,391​	+251​	35​	+14​	20​	1,336​	20​	20.5​
Norwegia​	1,249​	+140​	3​	1​	1,245​	27​	230.4​
Holandia​	1,135​	+176​	20​	+8​	2​	1,113​	45​	66.2​
Szwecja ​	1,040​	+79​	3​	+1​	1​	1,036​	2​	103.0​

Polska

123

+19 ​

3 ​

13 ​

107

3

3.2

 

Wiem,że to co napiszę się nie spodoba ale.. Jeśli ktoś wyjechał,pracował i odprowadzał podatki w innym kraju ( a więc utrzymywał służbę zdrowia tam)...
W końcu wyjechaliście za lepszym życiem..
Być może Boris ma rację i to my się mylimy

 

beztroska do samego końca ech. A to niestety nie film Nie obudzimy się i cały wirus hop i zniknie

no niedobrze u Włochów te liczby porażają

 

Ja jak najbardziej cały czas bede za powrotem naszych i popieram kroki w kierunku sprowadzenia ich ale nadal jestem wściekła i na nie na tych co wyjechali na wczasy i teraz nagle ich olśniło co sie dzieje
Jak dziś przeczytałam ten dramatyczna apel Polaków przebywających w Maroku to az mnie zatelepało, tym bardziej ze właśnie pojechali sobie na wczasy jak juz były ostrzeżenia i to wszystko sie zaczeło

 

Sookie... za chwilę zobaczysz, ze nie ma.. Jestem pewna, że świat cały nie wie co tu sie dzieje ( nie oglądm telewizji bo już bym oszalała) ale słucham radia i mniej wiecej wiem co mówią tu i tam... Anglicy już szykuja spiski... a ja chcę tylko spokoju i zdrówka, a nie powrotu do lat z kamienia łupanego

 

Mam takie skojarzenie . ospaparty i odraparty tych .... antyszczepionkowców czyli mądrych inaczej

 

Na takich mądrych inaczej to juz nie mam określenia bo nawet brakuje słów Tylko ze później jest płacz i szukanie najpierw pomocy u lekarzy a później winy w nich bo coś nie tak zrobili, bo nie uratowali bo to i tamto Ech

 

Wyobraznia ci tylko pozostaje a ta potrfi dużo
Ja nie z tych których wzrok zabija a szefowa nie z tych co sie boja ale znamy sie ponad 9 lat i czesto przekaz werbalny miedzy nami nie jest konieczny.Oglednie mówiąc wyrażał... dezaprobatę.Ale byla świadoma kilku konfiguracji tralalala

Mialam nie komentować ale...
Wyjechaliście za lepszym życiem i...wysyłaliscie pieniądze dla rodzin,przyjeżdżaliscie leczyć sie w kraju,chodziliście do dentysty i na rehabilitacje,robiliście zakupy w Polsce.Chodziliście do restauracji,zwiedzaliście kraj,bywaliście na koncertach,imprezach sportowych,płaciliście abonamenty TV,braliście śluby i robiliście wesela i chrzciny,przyjeżdżaliście na uroczystosci rodzinne ( zakup przentow),braliscie udział w akcjach charytatywnych,wynajmowaliście samochody,lataliście na i z polskich lotnisk,korzystaliście z komunikacji miejskiej,mieliscie konta w polskich bankach,płaciliscie ubezpieczenia,korzystaliście z polskiej poczty i firm kurierskich...wymieniać dalej?
Pisze w czasie przeszłym ale to jest cały czas jak najbardziej czas teraźniejszy.

Cos tam jednak dorzuca ten polski emigrant, który przynajmniej raz w roku przyjeżdża do kraju, do polskiego budżetu.
Tak na szybko znalazłam

• 2,5 mln Polaków przebywa na emigracji, z czego 90 proc. pozostaje w Europie.
• Liczba rodaków, którzy zdecydowali się na wyprowadzkę z kraju, systematycznie rośnie od 2010 r. - wtedy poza granicami przebywało 2 mln Polaków.
• Widmo brexitu oznacza zmianę kierunków emigracji. Już nie Wielka Brytania, ale Niemcy i Holandia są najczęściej rozważane.

W ostatnim raporcie GUS czytamy, że ponad 80 proc. czasowych emigrantów z Polski to osoby, które żyją za granicą już od co najmniej roku. Głównym kierunkiem jest Wielka Brytania, oficjalnie mieszka tam prawie 800 tys. Polaków, na kolejnych miejscach są Niemcy (700 tys.) i Holandia (120 tys.).

I,a moze przede wszystkim, dostrzegam tu ogromne nieporozumienie.
Tych co w tej chwili wyrazili chęć powrotu z emigracji to może kilka procent/i to z duza przesada/.Jak ktoś żyje kilka lat za granica to nie jest takie proste spakować swoje życie w trzy dni( spróbujcie sobie wyobrazić jakie to proste).Zebrać wszystkie potrzebne dokumenty,podpisy,pieczątki.Rozwiązać wszystkie umowy...pracy,wynajmu mieszkania/bez ponoszenia opłaty karnej za zerwanie umowy/ itd.Zabrać dzieci które chodzą tu od kilku lat do szkoły.Zrobić coś ze zwierzętami
Ci co wracają to są ludzie którzy pojechali tylko do pracy okresowej i obawiają się,ze szybko nie będą mogli wrócić do kraju.To sa ludzie którzy byli w odwiedzinach u rodzin,przyjaciół,znajomych.To są ludzi którzy pojechali zwiedzać.To sa Polacy którzy wyjechali za granice i mieli wykupiony bilet powrotny ale nie mogą wrócić bo niespodziewanie zapadłą decyzja o zamknięciu granic.

Moze juz za wiele dni minęło i w nadmiarze codziennych wiadomości umknęło,ze to Polacy mieszkający w Polsce masowo wyjeżdżali na urlopy i ferie zimowe całymi rodzinami w rejony w których wirus już szalał.A może warto wspomnieć ilu rodaków skorzystało z obniżki cen w biurach podroży i postanowiło wyjechac odpoczywac i zwiedzac.Nie zdążyli wrócić i właśnie czekają na państwową pomoc.

A teraz ide spać życząc wszystkim zdrowia i zdrowego rozsądku

 

Muszę, bo się uduszę.
Też jestem poza granicami kraju. Cała moja rodzina jest w Polsce, nie wyjechałam dla rozrywki, czy po to, żeby zarobić "na waciki". Wyjechałam żeby zapewnić lepszy byt swojej rodzinie. Pracuję, zarabiam, kasa przelewem leci na konto w pl. Za te pieniadze moja rodzina korzysta z państwowej o prywatnej służby zdrowia, za te pieniądze robi remonty, za te pieniądze opłaca rachunki i jezdzimy na wakacje. Podatki rownież płacę w Polsce, wyobraż sobie Sookie, ze takich osób jak ja, które wspierają finansowo swoje rodziny, wspierając przy tym budzet państwa, jest w Europie kilkaset tysięcy. Tu też korzystam ze słuzby zdrowia i nie usłyszałam nigdy że poniewaz nie płacę tu podatków, to odmawiają mi prawa do leczenia za państwową /ich/ kasę.
To takie polskie Sookie co napisałaś. Polak -Polakowi wilkiem.

P.S Nie zdecydowałam się na powrót do domu w tym trydnym czasie.

 

- Obiekt wypoczynkowo-szkoleniowy przy ul. Pawlety został wytypowany jako ośrodek pierwszego kontaktu - wyjaśnia Henryk Lakwa, starosta opolski i szef Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. - To tutaj w pierwszej kolejności trafią osoby, jeśli będą musiały zostać poddane kwarantannie, a nie mogą jej odbyć w warunkach domowych. Na razie nikt przyjęty nie został i oby tak zostało jak najdłużej.
Ośrodek w Suchym Borze (gm. Chrząstowice) działa od dziś (15.03.2020) i może przyjąć blisko 90 osób. W kolejnych dniach w razie potrzeby zostaną uruchomione trzy następne ośrodki w Turawie: Peters, Jowisz i Małapanew - wyjaśnia Henryk Lakwa. - W powiecie opolskim mieliśmy zabezpieczyć 300 miejsc i te cztery ośrodki pozwalają na tyle. W przypadku ośrodków położonych w Turawie, jeśli zajdzie taka konieczność, rozruch może potrwać do tygodnia.
cytaty zaczerpniete z prasy wojewodzkiej....

 

Bry a może nawet i nie taki dobry
Niestety liczba rośnie
Współczuje każdemu ze służby zdrowia przede wszystkim bo to oni w tym trudnym czasie sa na straży to oni nie przesypiają wielu godz aby być i czuwać to oni sa narażeni najbardziej brakuje wszystkiego nawet maseczek oni codziennie na straży aby nieść pomoc. No ale nie tylko służba zdrowia bo również inne służby które w ten czas są postawieni na nogi przez 24h.
U nas w Szcz ludzie na twarzowym sie organizują, wiele osób dla nich oferuje pomoc między innymi w dostarczeniu posiłków czy gorących napojów również dla służb które są na granicy a także proponowana jest pomoc w zrobieniu zakupów, wyjściu z psem czy wiele innych. Nawet nie myślałam ze w ciężkich chwilach aż tak Szcz bedzie sie jednoczył. Jest wiele propozycji pomocy od osób prywatnych jak i nawet od gastronomi ze mogą coś przygotować i dostarczyć jak nawet od niektórych kierowców taxi.

 

Miałam zostawić bez komentarza ale to stwierdzenie jest obraźliwe nie tylko dla mnie. A powiedzenie - brzmi inaczej.
Mam odwagę napisać co myślę. Nie obchodzi mnie to,że brzmi niepopularnie .
Brawo,że utrzymujesz rodzinę w Polsce. Żyją za Twoje pieniądze, budują domy czy remontują.To Wasza sprawa.
Ja tam wolę utrzymywać się z własnej pracy. Miłego dnia

 

<ciach>
to nie chodzi tylko o Polaka wracającego do Polski

tu chodzi o wszystkich ludzi
których naszła ochota ''zabić'' swoją rodzinę lub co gorsza całkiem obcych ludzi
których spotkają w czasie powrotu do swoich rodzinnych stron
nie ważne czy jest Polakiem Niemcem, Słowakiem
Warszawiakiem , Ślązakiem Wielkopolaninem

jaki ma sens moja Twoja kwarantanna
gdy kto z mojego Twojego otoczenia rodzinny może zostać zarażony drodze do pracy bo ktoś ''wraca '' sobie do domu

jaki ma sens pomoc lekarzy pielęgniarek i innych służb
gdy z miłości i tęsknoty do rodzin lekceważąco podchodzą do sytuacji

i tak powinno być '' Polak Polakowi wilkiem ''
teraz w tym czasie
by rodziny mieszkające poza granicami kraju jak i te mieszkające w kraju nie musiały przeżywać w swoich domach tragedii

dobry chyba

Usunęłam "mało wytworne" sformułowanie...
MOD_Marion