blazers

a był, był od razu efekty były. Wyszukiwarka się sama przed oczy pchła

u mnie w szpitalu też. Zero odwiedzin. Przychodnia alergiczna zamknięta na 2 tyg, a w zwykłej ograniczono ilość przyjmowanych pacjentów do 10 dziennie. W poniedziałek miałam sobie badania zrobić a w środę do dermatologa i chyba przełożę.

 

O widzisz, no mówiłam ze tak bedzie Ale kurcze tak sie starał żeby ten czas śmigał szybko ze mi gdzies do wieczora i kicia i czas zwiali

ech no wiele pozamykali lub właśnie ograniczyli. U nich tez niestety teraz tylko jeszcze nie wiadomo co bedzie z rehabilitacjami bo do nich przychodziły prywatni i prawdopodobnie przez jakiś czas właśnie nawet oni nie beda przychodzić co niestety nie wpłynie dobrze na jej stan
------------------
No dobra na mnie to juz pora bo dzisiejszy dzien dał mi ostro po kościach i nawet końcówki palców mam obolałe Dobranoc Może jutro bedzie troszkę lepiej

 

Ania wialo,lało i grzmiało jak tralala
Malo kiedy nie wieje,na palcach można policzyć

Irlandia zamyka szkoły,puby i co się da.
Najgorsze ,ze w największym w naszym regionie szpitalu 2 lekarzy i pielęgniarka załapali wirusa.Szpital zamknięty na amen.W tym również przychodnia gdzie przyjmowali specjaliści i robiono masę badan.
Od 3 dni wychodzę z domu i pracuje w rękawiczkach a i tak boje sie,ze nie uniknę tego dziadostwa

 

Dobry Wszystkim

U mnie też szkoły zamknięte na 2 tygodnie, dzieci i rodzice dostali wytyczne do uczenia się na odległość.
Kina i supermarkety otwarte, ale z przykazem, że mają wpuszczać max 100 osób.

Jak gruchnęła wiadomość o szkołach, to miejscowi zobaczyli, co to znaczy komunizm, bo papiru zabrakło i godzinne kolejki do kas się ustawiły .
Jest tak strasznie, że aż śmiesznie .

 

Bry
Niestety u nas juz 3 przypadki
Też mamy juz większość wszystkiego pozamykane, tak jak prawie wszędzie szkoły, przedszkola, odwołane egzaminy na prawo jazdy no i kluby itp też

 

Bry

Widzę, że znowu kuszą pakietami, mam z rzędem legenda farmy i jajo biedronki



A zakładu nie zamykają, więc nici z wolnego

 

Media to mają [jelitówkę].
Dzisiejszy nagłówek:

Sklepy w Polsce zostaną zamknięte? Jest decyzja rządu. W sklepach półki zaczęły świecić pustkami [13.03.2020 r.]

No co po takim nagłówku można sądzić?
Wszystko, aby przyciągnąć uwagę, aby słupki rosły.

Rysiu, jak najbardziej podzielam Twoje wzburzenie, ale jedno słowo zamieniłam na odpowiedniejsze na forum.
MOD_Zła

 

Bry

​

no właśnie bieda, bo nawet do lekarza za bardzo teraz się nie dostaniesz o szpitalu nie wspominając Ja też już wszędzie w rękawiczkach wychodzę

Magda papiru u mnie też już deficyt A o szkołach. To wolne żeby dzieci siedziały w chacie, młody się krokiem nie rusza. A u mnie rano takie chmary dzieciaków rajdowały pod sklepem i w najlepsze gromadami łażą po mieście
Siostra mi wczoraj taką fotę z biedronki wysłała

​

o ja na razie nie mam żadnego, chyba wszystkie wykupiłam ale legenda fajna

no taaa. Te nagłówki to nie raz mistrzostwo świata No bo przeczytasz i się rzucisz w strachu do czytania całości

Post edytowałam i poprawiałam cytat, jak w oryginale.
MOD_Zła

 

Jak ktoś czyta całość, to pół biedy, ale jak tylko przeleci nagłówki, to...
Szkoda gadać.

 

A reklama lidla to już w ogóle teraz zachęca: "na zapas kup więcej"

 

U mnie działają nawyki z czasów studiów i pisania prac z tym związanych. Szukam źródeł.
Źródłem nie jest dla mnie artykuł w gazecie, czy na jakimś portalu, tylko dokument na dany temat.
Gdy widzę taki nagłówek, to zaczynam szukać dokumentu odpowiednich instytucji w tym temacie. Więcej roboty, ale o ile mniej nerwów

 

No tak, trochę mnie poniosło, ale grypa żołądkowa?

"Nawalone", chyba by lepiej pasowało i też się zmieści w regulaminie.

 

Zostawmy, jak jest. I tak każdy wie, o co chodzi

Jeśli chodzi o sklepy, to u nas zamykają się małe prywatne sklepy, które nie są związane ze spożywką. Nawet w galeriach handlowych część butików pozamykana. I dobrze. Nowych butów ani kiecek raczej nie ma potrzeby teraz kupować.

Jak dobrze, że jestem odporna na reklamy

 

witam kozetkowiczów

u mnie w marketach jest ...cyrk,puste półki,kolejki do kas kilometrowe,na fb wrzuciłam foty z carrefura z godz.9:15,masakra ,
event lewa zrobiona prawa stop na zadaniu 30,brak wypadalców,ale nie robiłam demolki,pnacze chyba bedzie,tak mysle.
Misji tygodniowej nie robie,nie warta jest za słabe nagrody

 

Ja jeszcze nie

Niestety to teraz normalne widoki (

No teraz nie bo i nie ma ku temu okazji skoro nawet jak ktoś sie miał szykowac na wesele to juz nie musi bo nawet je większośc odwołuje

 

Mróz wrócił?

 

Bry

To taka "moda koronowirusowa". Nawet zdziwiona byłam jak zobaczyłam robiących zakupy w rękawiczkach. 15 stopni ciepła
Teraz coraz więcej osób tak ręce ubiera .

 

No właśnie nie wierzyć nagłówkom, bo po oczach dają żeby tylko zatrzymać wzrok kogoś kto przegląda.

noo już tęgie umysły myślą jak nakręcić machinę.

też popieram. Tylko sklepy z żywnością i niezbędnymi artykułami /do higieny/ powinny być otwarte. Kiecki na zapas nie trzeba kupować

Za event się za chwilkę wezmę dopiero, ale Tobie ładnie idzie Muszę coś doklonować, bo brak kilku

Jak Ania pisała "nowa moda" Kasjerki to już we wszystkich sklepach w rękawiczkach widziałam. Mróz ma być ponoć jutro

no niestety, już Tesco też ma takie widoki. Lidl pewnie to samo, teraz to ciężko o inne

 

W przygranicznym lidlu ni ma mleka, makaronu, mąki, jajec no i oczywiście papiru .
Na parkingach bójki o miejsca parkingowe, policja ma co robić.
Panika zagościła na całego i tylko dzieciaki szczęśliwe, że do szkoły chodzić nie muszą.

Tutaj ministerstwo zapowiedziało, że to nie są wakacje, tematy są zadane do przerobienia, kontakt mailowy lub WA z uczniami lub rodzicami codziennie.
Zobaczymy, jak to wyjdzie w praktyce, szczególnie, że słuchy chodzą, że jest możliwość przedłużenia zamknięcia szkół do 5 tygodni.

Trzeba zachować spokój i robić swoje i tyle.

 

heloł robaczki....

stosuje metodę japońską - w końcu najdłuższa średnia życia na świecie, więc chyba wiedzą co robią....

w ramach utrzymania higieny i zmniejszenia ryzyka przeniknięcia wirusa na domowników, zaraz po powrocie do domu,
na półeczce nad butami w przedpokoju stoi towar, którego zaczyna brakować w kraju Kwitnącej Wiśni
jedna doza w ilości 100 i wszelkie niepokoje "odpływają"

polskie % ponoć najlepiej chronią !!!!

ziemniak bezkonkurencyjny, więc może w końcu te % trafią na listę leków?!?!
powinny
i ZUS powinien zwracać kasę -