blazers

A w sumie nie trzeba ładować oaz dzisiaj BB od jutra to jutro załaduje.


Edycja:

I w Polsce 1 przypadek śmiertelny. Ta pacjentka z Poznania

 

Ech i musieli namotać Widzę, że sianie co drug dzień, bo co drugi można zagrody wystawić i drzewka. Rakie skakanie i mieszanie. No dobra zobaczymy jak to będzie wylatywać

poszłam poczytać. Przebadali się podczas pobytu w Australii. A za niedługo miały być zdjęcia do filmu z jego udziałam.

mam tak samo. Jest event to robię, itemy dla Miecia

misia na hamak posłałeś? A niech się pobuja

też poczekam do jutra Upcham na spokojnie przed BB bo labę mam od jutra do środy

No zgarnęłam w sezonie kostery i item i zakręcam kurek z jedzeniem dla darmozjadów. Może z eventowych punktów się jeszcze z jeden ten powtarzalny zrobi

 

heloł robaczki....

leń cd....

nagrody za codzienne misje?....żenada.
kilka itemów, których i tak nie ma gdzie postawić !!!!

TS-y - pewnie pomarańczowe osły, albo żółte obory
!!!!

garstka FL??.....



i to ma być zachęta na 6 dni?!?!

a może na 6 miesięcy?

____________________________-
powodzenia

 

Bry wieczorowe
Dziś po raz pierwszy poczułam jakiś niepokój ( sama nie wiem, może strach...) Weszłam do apteki kupic jakieś witaminy, moze cos na wzmocnienie organizmu. Wzięłam dwa produkty i idę do kasy. Przede mną stoi babinka ( z pewnością koło 80 lat) , ma ze sobą 5, może 6 jakiś tam produktów. Pewnie głównie paracetamol bo tu to panaceum na wszystko. Uśmiechnięta pani za kasą mówi jej ,że niestety może sprzedać tylko dwie rzeczy bo wprowadzono limit. Starsza pani nie może pojąć dlaczego ta jej nie chce sprzedać wszystkiego. Grzecznie natomiast oddaje nadmiar rzeczy. Ja odkładam swoje i proszę o dwie rzeczy, które odłozyła starsza pani. Płacę i ...
Oddaję to co chciała jej. Mogłaby być moją matką... Nie mogłam przejśc obojętnie...
( Ograniczenia dotyczące sprzedaży leków dotyczą UK , zaznaczam to gdyż tu mieszkam a nie wiem jak jest w PL )

 

Aniu

Ech u mnie ostatnio żeli antybakteryjnych ciągle nie uświadczysz. O limicie na leki nie słyszałam Znaczy no modafen extra grip można kupić tylko jeden na raz, bo to mocne i tak już było od bardzo dawna. Od kilku dni nie byłam to nie wiem jak teraz. Wiem, że półki puste w biedronce i Tesco wody, papieru itp nie ma.

Nie postarali się tym razem z itemami i ogólnie z nagrodami Cienko jak za 6 dni pilnowania tych misji. Michaś te pomarańczowe osły mnie ostatnio razem z żółtymi mleczarniami prześladują Na bank mi wyskoczą Robię tylko dla Miecia Itemy pewnie wpakuję na jakieś pnącze

I na dzisiejsze święto

​

 

Aniu kilka dni temu nie było żadnych ograniczeń. Nie wiem jak teraz . Kupiłam nawet środki odkażające w spraju i płyn dezynfekujący do chirurgicznego mycia rąk.

 

Ja się nie dziwię,że są ograniczenia. Jeszcze powinno być karane sprzedawanie po zawyżonych cenach rzeczy wcześniej wykupionych w aptekach

 

O dokładnie. Bo taki potem sprzeda ze kosmiczną cenę a w aptekach brak

 

Myślę,że w Polsce nikt nie wprowadzi czegos takiego. Tu wszystko jest mozliwe... W naszym kraju szkoly już zamknięte, tu.... narazie nawet się o tym nie mysli. Sądzę ,ze tu nikt nie mysli... Ogloszenia sa takiej treści mniej więcej :
" Jeśli miałes doczynienia z koronawirusem lub z dotknietymi przez niego osobami najlepiej zostań w domu i pij duż wody"
pozostawiam bez komentarza

 

Sprzedają też jakieś amulety i różne specyfiki przeciwko koronawirusowi.
Przeczytałam przed chwilą ostrzeżenie na lokalnym serwisie..

 

Marzenka, u Was tez dzis wieje? bo u mnie aż szyby w oknach drżą...

 

Bry wieczorowe
No niestety u mnie jak zwykle dzień ktoś mi zakosił Dopiero teraz poraz pierwszy zebrałam zagrody i nakarmiłam zwierzaki

 

Myślę, że to nikt inny niż ten czas zakosił Ci dzień Aga

 

Ech ale gdzie mu tak spieszno to ja nie wiem No nim sie obejrzałam to wieczór mnie zastał a zwierzaki biedne głodne czekała

 

Też nie wiem dokąd on tak gna... Nie dogoni go

 

No nie i nijak go zatrzymać

 

Tak troszkę wierszem mi powiało
za oknem znów huragan
I jak Adze czasu mało
by ogarnąć i pole
i resztę całą...

Nie wiadomo teraz
czy wyjść w pole
i orać...
czy czekać...

Tylko na co?
Bo zwierzaki
i buraki
nie czekają...

I nie znają
wirusa co koroną
się zwie..

Ech życie
nie poddawaj się, nie

Wierszydło w moim wykonaniu ( napisaniu znaczy się)

 

No fakt u mnie też dziś troche wiało i chyba właśnie mi ten czas gdzieś wywiało
----------------------------------
No choć nie w temacie ale coś na poprawę humoru, może ktoś chce kupić?

 

Aniu u mnie też był moment że darło niemiłosiernie Ech jakby wszystkiego innego było mało Trzymajcie się ponad wszystko.

aha no geniusz jakiś to wymyślił

ktoś te zegary specjalnie Adze podspieszał Paskudnie ten czas majstruje przy zegarach, niedobry
Aga no pędem nakarm, bo Ci orkiestrę zrobią

taaa mowy nie ma, jeszcze się rozkraczy na jakimś narożniku i potem zbieraj albo spychaj

 

Juz nakarmione, hmmm tak sie zastanawiam czy to nie sprawka mojego kici, no im szybciej czas ucieknie tym szybciej bedzie pańcia w domu i kolacyjka szybciej
Aaaa on chyba był dziś u Ciebie, no to ten czas tak pogonił zeby szybko być na tej kolacji w domu

spychacz lepszy
-----------------
Ech u mojej kuzynki w zolu całkowity zakaz odwiedzin co gorsza nawet prawdopodobnie rehabilitacji może nie być