panoramaogrodnicza

a czy jakieś stworzenie je cały czas? każde draństwo jest w stanie pożyć bez żarcia jakiś czas
gdzieś czytałam, że 8-12 godzin żyje na tkaninach, metalu itp.
naprawdę wystarczy chodzić w rękawiczkach i nie tykać niczego w miejscach publicznych gołymi rękami...

 

A co z wyleczonymi?
Czy mogą zachorować ponownie, czy mają już tego wirusa z głowy?

 

nie wiem, nigdzie na ten temat nic nie czytałam
raz tylko była informacja, że maja na stałe uszkodzone płuca, ale.... nie dajmy się ponieść panice,
zapobiegać trzeba, bo głupotą jest nie poddawać się koniecznej kwarantannie czy uciekać ze szpitala (jak to się niektórym zdarzyło)

 

Doberek .
U mnie wirus , ale w necie , raz jest , raz nie ma .
Pozdrawiam wszystkich serdecznie .
Nie dajmy się zwariować , o higienę zawsze trzeba dbać czy jest wirus ,czy go nie ma . Ja naiwna myślałam , że to normalna sprawa , że myjemy ręce przy każdej okazji . Wczoraj wyskoczyłam na chwilę do sklepu , pani chodziła sobie między regałami i tak kaszlała , że w całym sklepie było słychać , ale oczywiście buzi nie zasłoniła , bo po co . Facet młody zwrócił jej uwagę to fuknęła na niego , że jak taki wrażliwy , to niech siedzi w domu . Ręce opadają i nie tylko na bezmyślność ludzi .

 

Wirusy nie mają organelli komórkowych, więc nie "jedzą" ,bo nie są komórkami to takie twory typu "strzykawka"obudowa a w środku materiał genetyczny,cząstka kwasu RNA lub DNA i otoczka .
Dostaje sie do organizmu gospodarza i korzysta z jego zapasów ,mało tego przekształca komórki gospodarza ,żeby je wykorzystać i namnaża się ,bo o to głównie chodzi zwiększyć ilość osobników.

Mycie rąk,dezynfekcja ograniczenie spotkań z potencjalnie zakażonymi,to powinno zmniejszyć prawdopodobieństwo zakażenia.Dziwię się ,że skoro zamykają uczelnie i szkoły ,nie ograniczają mszy w kościołach,przecież potencjalnie najbardziej narażeni są 65 plus niestety

 

to jest właśnie najgorsze - moim zdaniem powinni zamknąć galerie handlowe i wielkie markety... całe zaopatrzenie powinno być przez Internet i każdy powinien pracować zdalnie, wiadomo, że jakieś służby musza pracować, ale kto nie musi niech siedzi w chałupie....
ale ja się nie znam...

wiedziałam, że nie wszystko wiem... wiec nie jedzą to jak się kończy "żywot" takiego wirusa? trzeba go polać wrzątkiem? teraz sobie żartuję, ale jak widać moja wiedza biologiczno-medyczna jest cieniutka

 

Na razie mydło,potem może 75% spirytus(nawet skażony na kościach)

Zmykam

 

cały problem w tym, że moja skóra mydła (jakie sprzedają w sklepach) nie toleruje.... mam jeszcze trochę afrykańskiego mydła, które mnie jakoś nie uczulało... może mi wystarczy na ta całą epidemię...

 

Moja mama ma kwarantannę na kościół do odwołania . Nie jest zadowolona , ale to rozsądna babka , wie , że to dla jej dobra .

 

Ja też jestem alergikiem i to masowym i nie ma mi do śmiechu .....nikiel,kalafonia i masa innych a w związku z tym idą wszystkie produkty....spinki zapinki biżuteria,kosmetyki,mleko,sery itd ...szampon w aptece ,mydło najzwyklejsze szare,mleko kozie..... nie będę Was zanudzać...stwierdzenie lekarza ... łaź babo jak Cie Pan Bóg stworzył i jedź prosto z pola i nie kalecz się,bo Ci nawet plaster zaszkodzi

 

nie chodziło mi tylko o pożywienie a warunki bytowania otoczeniu jakie chce musi mieć bo lubi by przeżyć

a towar zamówiony i dostarczony przez internet to co wolny od wirusa
też na każdym opakowaniu czai się zagrożenie
w rękawiczkach rozpakujesz i umyjesz każdą rzecz płynem dezynfekującym

no ciekae
przeważnie zakaźne choroby raz przebyte dają odporność na zawsze
podobnie jak szczepionka
ale czy koronawirus to to samo co np odra czy świnka wszak na grypę gdy złapiemy chorujemy co roku nawet będąc zaszczepionym

 

ale objawy łagodniej przechodzimy jak się zaszczepimy . Może z tym draństwem też tak jest , organizm zwalczy i się uodporni .

 

Czytałem, że teoretycznie powinno zdobywać się pewną odporność, ale tak na prawdę do końca nie jest pewne i nie wiadomo jak szybko wirus ten może mutować, więc nie ma pewności, że ktoś kto raz chorował nie zachoruje ponownie, na wirusa, który jest już "ciut" inny. Poza tym zdrowy człowiek, bez chorób towarzyszących, może "przechorować na koronawirusa" i nie będzie o tym wiedział, najbardziej są narażeni starsi ludzie, bo wiadomo z wiekiem nasz układ odpornościowy już nie jest tak silny jak za młodu.

Bo szczepienie de facto nie chroni przed zachorowaniem, tylko przed powikłaniami i pozwala łagodniej przejść ewentualną chorobę.

 

Aga ten wirus nie funkcjonuje na rzeczach nieskończona ilość czasu, a idąc do sklepu spotkasz kilkadziesiąt lub kilkaset osób i tu tylko jednego kuriera....

jest różnica - dzieci do szkoły jak jest otwarta to mają obowiązek iść, a do kościoła idzie ten kto chce, nie ma przymusu, to jest dobrowolny wybór każdej osoby....
i to 65+ to każdemu w sile wieku wydaje się takie odległe... nawet się nie obejrzycie jak sami będziecie mieli po tyle albo i więcej

 

Ja nie narzekam na swój wiek .
Dzieci odchowane , poszły na swoje , obowiązków praktycznie już nie mam , tyle , że o męża muszę zadbać i o mamę .
Kasę dostaję , żeby zdrowie było , bo niczego więcej do szczęścia nie potrzeba .

 

A to co?

Od kiedy oferty indywidualne są przedstawiane w ten sposób?
To widok zaraz po zalogowaniu i chcą przejść dalej muszę się określić.
No nie fajne to, delikatnie mówiąc, nie lubię takich zagrań.

 

nikt, kto nie jest w sytuacji drugiej osoby, nie jest jej w stanie zrozumieć i to nie chodzi o narzekanie
deko empatii nikomu jeszcze nie zaszkodziło....

ja już taką dostałam kiedyś - ale można kliknąć "może później" i oferta swój czas będzie u Ciebie wisiała

 

a to coś specjalnego w specjalnej cenie
dla specjalnego gracza , specjalnie


od zawsze tak było
czy to z biedronką czy innymi smokami

też mam ale z granatowym pnączem
czerwone pewnie drugi raz mi nie dadzą

 

Tak, wiem, ale nie podoba mi się ten sposób nakłaniania do zakupu.
Gram całkowicie w modelu f2p i powinni mi dać możliwość wyłączenia takich reklam.
Ale wiadomo - biznes. Będę musiał nauczyć się z tym żyć.

 

Już kilka razy tak miałam. ALe możesz dać "później" i z newsów Ci to nie zniknie, więc zawsze kupić można później