blazers

witam

Wy macie pawie a u mnie ....



jak wszyscy to i ja tez dostałam aż 3fl ,event mecze jeszcze bo brakuje mi jednego itermu z drugiej strefy,brak rękawic bo na polu były baobaby i musiałam cześć usunąć aby wogole cokolwiek zrobic ,ze skrzynek błazenki i błękitne,skrzynki wogóle sie nie popisały

 

Liczyłam na jakieś miejsce na podium, jeśli chodzi o pawie ale widzę, że nie bardzo...


Może z osłami mam szansę?

 

No nie wiem ? Czy po Ekspresie dojdę do 141 lub 203 .


Pozdrawiam .

 

Bry Widzę, że dzień zaczyna się na bogato . U mnie stodoła biedniejsza co nieco ale powodów do zmartwień też nie ma.Miłego dnia

 

Bry

pewnie mu w szatni pracowniczej te gatki podmienili

wow ale fajne, takie małe kameleony. I mocarne Ale lepiej żeby nie dziabnęły te Myrmecia zwłaszcza

ech z mistrzem nie mam szans osły pomarańczowe 213, pawie 102

no Michaś gratki karm, chuchaj, dmuchaj

tym małym kameleonom chyba by smakowało ​

 

Dzień dobry
Widząc Wasze stodoły poszłam u siebie sprawdzić, myślałam, że bobrów mam najwięcej ale okazało się, że w osły jestem zabrana.



Teraz spojrzałam, że nawet paszy nie mam tyle aby je wszystkie nakarmić.

 

jutro hodowla rekinów,daja od razu BB to superrr,troszke SP zaoszczędze bo juz oazy czekaja z odkryciem(motyle,pszczoły,ryby,rysie i wielbłady)

udało sie zdobyć ostatni item,tak ze pnacze bedzie można odpalić ,chyba jeszcze odrobine uda sie zgarnąć bo automaty i roslina zbior za 1h

EDIT

wystawiłam na farmie TS ciekawe co z nich dostane



zostały jeszcze do wystawienia na wyspie ale to juz chyba wieczorkiem wystawie i rano zbiore

 

Aniu no osiołki Ci obrodziły wyjątkowo

Tak patrzę na te Wasze osiołki i wszystkie łąki by obstawił za dwa razy i troszkę O ekspres No podobno mają być ciut droższe ładunki. Ale jest co pakować

Moja wiodąca piątka

​

też tak lubię, można pyknąć hodowlany od razu. Moje koniki i motyle z odrobiną rybek już tak się zanudziły na śmierć

a gratki Wyrwij jeszcze co się da, szkoda podarować

trzymam kciuki Niech się pływające wyklują Moje 5 niedawno zebrałam, ale mnie ominęły łukiem. Za to pawie na pewno były pomarańczowe i już nie pamiętam co tam jeszcze

 

To mamy co do pociągu wsadzić. Pawie , osły, bobry . Nawet nie zaglądam do paska ile tam tego "dobra"

 

Taaa... Przezroczysty tył i wszystko w niego idzie. Ja podziękuję

 

Zgredziu a Ty jeszcze zbierasz te muzyczne? zajrzyj do swojego wątku

 

boję się ołówek tam wcisnąć, żeby w wióry nie poszedł Zdaje się, że jakieś dwie chyba fabryczki maja nowe być Czekamy na pendolino

pokaż mi swój tył a powiem Ci co zjadłeś Ale za to kolejki do rentgena nie mają Ten tył to mają chyba jak nasze paski

 

to odkryłam TS na wyspie,rewelacji nie ma pare żłóci wpadło ale za to bedzie do pociągu

 

Bry wykończone

I mi skrzynka z florenami sypnęła całymi 3 florenami. Szaleństwo

 

Witaj w klubie.

 

ładnie mróweczki, pom. wilki, szynszyle, całkiem nieźle
Ja też już na żółcie nie narzekam, pendolino wszystko przyjmie

no klub 3 florków się rozrasta Szaleją niczym Rockefellery jakieś

A ja w pracy miałam dziś jesień średniowiecza... dosłownie. Prądu prze 3 h nie było. Ciemno, kompy nie chodzą to pikuś. Wody nie ma, bo hydrofornia nie działa. Tym samym do kibelka nie pójdziesz, czajnika nie odpalisz, zimno, bo kotłownia też nie działa. No tyle, że w socjalnym ostała się kuchenka na butle gazowa, to wodę /kupioną w sklepie naprzeciwko/ w garze zagotowałyśmy i herbatę zrobiłyśmy

 

No to też zapisuje sie do tego klubu aż 3 fl

eee to tyko 3 godz, swojego czasu pamiętam pewien dzień zimowy, w pracy też sytuacja jak u Ciebie ale dużo dłużej trwała i dopiero po ponad 6h kierownik sie zlitował i kazał iśc do domu a siedzieliśmy tak od 6 z minutami

 

o witaj BP tam się coś zacięło chyba w którymś kurku

ech to faktycznie Was przetrzymali Z drugiej strony pewnie liczyli, że ten prąd szybciej wróci, ale i tak... Takie bezczynne siedzenie to udręka. Dobrze, że miałam swój kożuszek bo zaczęło się chłodno robić, koleżanka się chustką owinęła Na szczęście akurat wtedy petenci nie przychodzili, tylko jeden umowę podpisać, ale to papierowo, więc dało radę

 

O a co to, zdziwienie że jestem?

Też tak myślę

No nam początkowo wymyślali jakieś porządki ale jak juz robiło sie nie ciekawie bo kilka osób pod nosem szeptało ze temperatura spada poniżej dopuszczalnej to sie zlitowali Ale fakt po kilka tel było do elektrowni z pytaniem co sie dzieje, tym bardziej ze mieliśmy terminy umowne gdzie nie wyrobienie wiązało sie z kosztami dość wysokimi a taki przestój niestety mógł spowodować właśnie nie wyrobienie sie Jeszcze co najgorsze to dzień wcześniej zamówiony był gaz który mieli dostarczyć jakoś za około 2 di czyli dzień po felernej awarii prądu, ech jaki wtedy był szał na firmie ze wszystko stoi choć normalnie agregaty by uruchomili

 

Hej dziewczyny. Przyszykowane na jutro? Pozwoliły zwierzaczkom na amory?