Farmerskie Koło fortuny - nagrody i dyskusje.

mi się nie dało mam tylko ten pierwszy domek

 

Zaczyna mnie w kole fortuny wkurzać limit 99 zielonych wejściówek.
Chcąc odebrać np. dzisiejszy prezent Frankowy, musiałam bezmyślnie, bez potrzeby kręcić kołem.

Powinni znieść ten limit ilościowy.

 

Widziałem też w dziale otwierania skrzynek, że ludzie dostawali po 99 zielonych wejściówek, czy to znaczy, że mogli dostać spokojnie więcej ale jest limit i reszta "przepadła"?

 

Jak najbardziej przepadła.
Mnie też już kilka razy to spotkało.

 

Takie coś na start eventu to lubię



A i tym nie pogardzę

Chociaż wolałbym kilka godzin później...

 

Wiem, jestem nowa w grze, ale nieogarnięta z kołem fortuny. Mam pytanie: kiedy można dostać zieloną wejściówkę i co jaki czas?

 

Obecnie darmowe próby otrzymujemy w prezentach od Franka za codzienne logowanie się. Na początku każdego tygodnia jest zwykle 5 prób. Oprócz tego próby te znajdują się w wielu skrzyniach z towarami, nagrodach w eventach i misjach, dają je niektóre itemy i gałązki pnącza. Przy aktywnym graniu sporo tego potrafi się uzbierać przez miesiąc
Codziennie jedną darmową próbę otrzymują posiadacze konta Premium.

 

Kiedy skonczy sie zaklamanie z kolem fortuny. Jedyna prawdziwa informacja, ze wejciowki wypadaja w wystarczajacej ilosci za darmo. Wszystkie pozostale informacje to totalna dezinformacja, zwlaszcza ta o poprawie szans wypadania glownych nagrod.
Ponad 75% zwyklego kola no skladniki dzielnicy rzemieslniczej, PD; TPD i SG, Reszta to w przewazajacej ilosci zolta zagoda bobrow (min 1-2 dziennie) SP i perfumy. Innych nagrod nie znam
Na imprezowym kole bardzo podobna sytuacja, zamiast skladnikow rzemiosla jego produkty ze zdecydowana przewaga PD, TPD i SG.
Kiedys mozna bylo wygrac kupony, zagrode czerwona lub rozowa. Ale takie pojawiaja sie moze raz na tydzien lub rzadziej, o wygraniu nie ma mowy, ale za to glowna nagroda przynajmniej raz dziennie jest zolta strzygalnia owiec i wygrywam co najmniej jedna lub iwcej na tydzien.
Co ciekawe pojawila sie nowa opcja zwlaszcza na imprezowym kole, kiedy wydaje sie ze koli zatrzyma sie na czyms wartosciowym te dostaje super przyspieszenia lub zatrzymuje sie raptownie na innej nagrodzie, zwlaszcza takiej opisanej powyzej.
Rozumiem ze jest to dobrowlna opcja producenta gry, ale wiecej prawdy i szczerosci nikomu jeszcze nie zaszkodzilo.
Obecna forma w obecnej strukurze z obecnymi nazwijmy to nagrodami jest do likwidacji. Zaoszczedzona zostanie pojemnosc serwerow powinna tworcom obnizyc koszty eksploatacji.

 

Wszystkie eventy wymagające siania da się zrobić bez bonusów z koła. Dla osoby mającej odkryte wymagane pola wystarczy woda i chutney. Wszystko, na co uda się wymienić wejściówki, jest zatem dodatkiem.

 

Zgadza się.
Z malutką uwagą - jak kupujemy imprezowe wejściówki i to nie za walutę z gry, to już nie jest tak przyjemnie jak dostajemy żółte mleczarnie lub strzygalnie albo SG. A koło niestety nie odróżnia wejściówek darmowych od kupionych.

 

nie o tym byl moj wpis. piszecie o "dzwonieniu w kosciele" ale nie wiecie z ktorego. szkoda ze jest jak zwykle

 

Rysiu, to może nas oświeć o wyjaśnij o co dokładnie chodzi, bo czytając Twoją wypowiedź paru fragmentów w ogóle nie rozumiem w innych jakoś inaczej to wszystko widzę. Więc spróbujmy przeanalizować to co napisałeś fragmencie po fragmencie i może wtedy coś stanie się jaśniejsze.

Nie mam pojęcia o jakim zakłamaniu piszesz. Wg mnie wszystko jest jasne. Koło fortuny to taka farmerska loteryjka, która tym różni się od większości tych, z jakimi spotykamy się w realnym życiu, że nie ma pustych losów i zawsze coś w niej wygrywasz. A że te najfajniejsze nagrody trudno zdobyć? No cóż, szóstkę w totka też trafiają bardzo nieliczni. Tu i tak łatwiej jest te najlepsze fanty trafić.

Znam sporo osób, które chciałyby ich więcej. W sumie to ja też bym się nie obraziła, jakby jeszcze szybciej ich przybywało Ale zgadzam się, że możliwości ich darmowego zdobywania jest coraz więcej.

Pozostałe czyli które konkretnie?

Dużo tych informacji się pojawia i zdarza mi się niektóre przeoczyć albo o nich zapomnieć, czy mógłbyś mi wskazać link do informacji o której piszesz, bo jakoś jej nie kojarzę.

Koło zwykłe z założenia ma słabsze nagrody i cudów nie należy się po nim spodziewać. Ale ten wybór nagród jest nieco większy niż ten o którym piszesz, dlatego serdecznie zapraszam do Pomocy Technicznej. Tam można dokładnie sprawdzić co z tym Twoim kołem jest nie tak i czemu nie widzisz pełnego wachlarza dostępnych na nim nagród.

Jak pierwszy raz przeczytałam to zadanie, to zaczęłam się zastanawiać, które produkty z przewagą... masz na myśli. Ale ok, domyślam się, że to skrót myślowy. Jednak na tym co wymieniasz nagrody z imprezowego koła zdecydowanie się nie kończą. Poza tym, część z tych produktów z dzielnicy rzemieślniczej jest całkiem cenna. Często są to produkty z wyższych poziomów rzemiosła, a na ich produkcje trzeba by było zużyć sporo rzeczy. A tak spiżarnia pełna, a w stodole nic nie ubywa. To, że ktoś może trafiać na produkty, których nie używa, to już jest kwestia indywidualnych potrzeb gracza, a nie cenności nagród samych w sobie z punktu widzenia gry.

Teraz też są i można je wygrać. Na pewno nie raz za razem, ale jak się dużo kręci, to coś tam od czasu do czasu wpadnie. W życiu też lepsze nagrody zdecydowanie trudniej trafić. Tu i tak jak pisałam na wstępnie jest łatwiej. Także po raz kolejny zapraszam do PT, żeby sprawdzić co z tym Twoim kołem jest nie tak.

Prawdę mówiąc nie przypominam sobie, żebym widziała żółtą strzygalnię owiec na pozycji Jackpota (a pamiętajmy, że to obecnie jedyna pozycja, która ma charakter nagrody głównej), ale może za słabo się przyglądam. Zresztą ostatnio w ogóle jakoś nie strzygalnie mało widuje. Częściej jakieś mleczarnie, strusie jaja czy wąsy. To pewnie kwestia poziomu. Zgodnie z zasadą jaka obowiązuje na kole, powoli wypadam z kręgu poziomów, gdzie do "poziomu zainteresowania" przypisana jest strzygalnia, a wpadam na te wyższe. Swoją drogą, po ostatnich zmianach w poziomie zainteresowania, jakoś mniej tych żółtych wpada, a to wcale nie tak dobrze, bo przydają się do ekspresu.

Od dawien dawna koło ma taką przypadłość, że czasem zaczyna się kręcić jak zwariowane i zwykle po takim dłuższym, szybkim kręceniu zatrzymuje się na godzinie pierwszej. Czasem miewa też inne tego typu zachowania, dla lekkiego podniesienia poziomu adrenaliny, co jednak w kwestii nagród jest kompletnie bez znaczenia. Od czasu zmiany koła, czyli już od ładnych kilku lat, samo wylosowanie nagrody następuje w momencie, gdy wciskasz przycisk uruchamiający koło, a cało to kręcenie to tylko oprawa graficzna.

Tego niestety kompletnie nie rozumiem Przecież zasady działania koła są jasne i klarowne. A to, że nagrody nie zawsze spełniają nasze oczekiwania to już kompletnie inna bajka.

Tu się kategorycznie nie zgadzam! Nie lubisz koło, to nie korzystaj z niego. Korzystanie z koła nie jest obowiązkowe. Ale nie postuluj, żeby odebrać zabawę innym.
Ja koło lubię, nawet ja ono mnie nie lubi i uparcie omija upatrzone nagrody. I to mimo tego, że nagminnie tak robi. Ale jak już się trafi to na co się poluje, to wtedy jest prawdziwa satysfakcja. Jakby te najlepsze nagrody trafiało się non stop, to szybko by się znudziły.

 

hahahaha.. no żeby tak trafić trzy razy pod rząd żółte trufle to już chyba przesada

 

Wg kalendarza od 7 do 10 lutego mają być Zagadkowe zagrody i Ekspres "San Gigantika". Całkiem możliwe, że będziesz wdzięczna kołu za te żółte warsztaty

 

Masz rację - na ekspres to na pewno się przydadzą - będzie co wysłać w podróż

 

a dlaczego platne maja dawac lepsze nagrody????
dla mnie wejsciowka to wejsciowka czyli szansa na nagrode....
jesli juz to moze zrobic tak...100% pd,+100 do stodoly 5 zlotych....200% pd,+200 do stodoly 10 zlotych

 

Mój post był reakcją na post Zgredka, że:
Wszystko, na co uda się wymienić wejściówki, jest zatem dodatkiem.

I zgoda jeżeli to są imprezowe wejściówki uzyskane za darmo, wtedy lepsze nagrody równoważą te wszystkie żółte warsztaty ale jeżeli kupujemy wejściówki i wpadają w większości SG, PD, gwiazdki, produkty z alchemika (np. dzisiaj mam manuskrypt) czy żółte ulepszenia warsztatów to mnie nie zachęca do kupowania wejściówek.
Tak jak zrezygnowałam z kupowania tajemniczych stajennych, jeszcze czasem kupuję sadzonki ale już bardzo skromnie.

 

czyli jesli sa platne to maja byc same wypasione nagrody????? a dla reszty ochlapy w postaci zolci i rzemiosla?

 

N i e - te żółcie i rzemiosło niech znikną z imprezowych kręceń, wystarczy jak będą za zielone próby.
W tej chwili mam ponad 200 żółtych ulepszeń warsztatów (tj. strzygalnia. mleczarnia, pióra) i na pewno nie dam rady wysłać ich pociągiem.
Jak ci takie nagrody odpowiadają, to zachęcam do kupienia imprezowych wejściówek, bo już jutro będzie wyprzedaż.
Ja się tym razem wstrzymam.

 

wejsciowek nie kupuje ..wystarczaja mi darmowe...