panoramaogrodnicza

Po wegiersku mniam

 

A nie takie zwykłe z cukrem

 

Nie lubię placków ziemniaczanych , jakiś uraz z dzieciństwa mam .

 

Już nic nie mów o tych plackach, bo mam ślinotok.
Idę sprawdzić czy mam wystarczająco dużo ziemniaków.

 

i z dobrą śmietaną

 

Jak spróbujesz naszych
od razu uraz minie

ja mam tak z flaczkami

Sama się nakręcam


To o której będziesz
bo nie wiem czy już nie zacząć trzeć

Najlepsze z samym cukrem

ale jadłam i ze śmietaną i keczupem i serem żółtym
ujdą w tłoku

 

Lecę pędzę, ale trochę mi zejdzie, może jeszcze Ann zgarnę po drodze.

 

fasoldowe i malpie
ulepszam sobie szarlat,,szklarnia aktywna co dwa dni..wsady po 2400 szt..skracam sn ,az do 1 fl...
byly cztery wsady i wszystko zmierza jak na razie w dobrym kierunku...

 

Robię placki z boczkiem i kiełbaską , ale ich nie jem .

 

O to worek nie starczy

Czyli te największe wsady ?

Czytam opinie innych i różnie każdy
ja wolałam największe ( do innych roślin według mojego poziomu )
ale chyba nie było to dobre rozwiązanie
chociaż nie ma gwarancji że średnia też dobra
każdemu może się to inaczej sprawdzić

A takich to nie jadłam
boczek i cebulka podsmażona ? i podana na tych plackach ?

 

nie , w cieście wymieszane , podobno są pyszne .Mąż do tego lubi mieć surówkę , najlepiej z białej kapusty , bo on taki kapuściany bardzo jest .

 

O to pięknie Ci się udało, gratki.

Czy on też się skraca do 1 sekundy?

Ja preferuję największe wsady.
Próbowałam średnich i małych, ale to moim zdaniem to strata i czasu i roślin.
Zbliżam się do gryki, robię co mogę, żeby ją chwycić, ale jeszcze ponad 400 mln do pokonania.

 

trzymam sie tego zdania z poradnika..i raczej mnie nie zawodzi
Im szklarnia większa, tym ta szansa jest większa.

tak tez jest w sekunde...
gryka ma w stodole 814 a szarlat 1 250

 

No szczerze to mnie już tak nie pasuje
bez próbowania
a czy by smakował hm

No widzisz ja też się trzymam teraz Ciebie

 

budujemy szklarniowy lancuszek

 

Ty bo Ela mnie zabije
miałam z krokusem walczyć
a sobie wrony i inne zwierzaki trzymam nie moja wina hodowlany tuż tuż

 

mężowi smakuje , a on z cukrem nie może .

 

te inne to zawsze sa dostarczycielem wypadajek..wiec teraz tylko zbyt po 32

 

zależy jaki worek 5,10 ,15,czy50kg

Norbi gratulacje,
ja jeszcze do szkarłatu lata świetlne ,gryka skrócona maksymalnie,nie mam kasztanka wiec jako roślina na wypadajki taka sobie.
W moim przypadku lepiej sprawdzają się miśki

 

Dobra to przewieziemy swoje woreczki.

Różnica duża, ciekawe jakie to będzie miało przełożenie na wpłaty w topie.

To jeszcze żeś krokusa nie zrobiła?
No i tu Cię mam, hodowlany robisz.