panoramaogrodnicza

Z wronami kracze i gąski pasę

Nie wiem czy dobrze to ja kumam
a źle kumam

 

???
Piąta komnata, czwarty posąg.

 

Założyłem, że Eli chodzi o kosterę, zapomniałem, że jest drzewo monstera

 

Niezależnie od siebie napisaliśmy to samo, w niemal takich samych słowach Musi, co jakimś moim bratem zodiakalnym jesteś

 

Pięknie dziękuję.

Aj zdenerwowałam się i pomyliłam nazwy .... kostery.

 

Haha, takie rzeczy tylko na farmie

A jednak, kostera nie monstera,
brzmi, jakbyśmy gadali po zagranicznemu

 

tak na marginesie to jest skandal żądać czegoś czego nie mamy
proszę mnie nie odsyłać na targ, bo tam stragan pusty;
u mnie codziennie żądają w zleceniach tego stworzenia

wiem, wiem jakbym pakiet kupiła za florki to bym miała, ooo tralala figa z makiem dobra bywa

 

Kostera to taki specjalny zwierz jest, co to go chcieli jak jeszcze nie było go na farmie.

 

też noszę śliwki na targrównież polecam

.

 

Jak ktoś ma to pewnie u mnie większość przerobiona na paszę dla niedźwiedzi,U mnie wreszcie koguty zaczęły osiągać przyzwoite ceny 90 tyś

 

Ja oprócz śliwek noszę też wiśnie, bo szaro było

W ogóle to przydałby mi się spis, co i kiedy mi schodzi z targu, bo potem nagle pojawia się 10 mln a ja nie wiem co zeszło
A tak wystawiłabym drugi raz, gdybym wiedziała



Dobrze, że liczyliście te punkty sezonowe. Wygląda na to, że też zdążę
Ale na targu szał, ludzie chyba panikują czy zdążą bo schodzą nawet te drogie roślin po 10 tys. (i więcej)

Schemat koszyczkowy poszedł się rypać. Prawie wszystko zeszło w ciągu 3 dni. Teraz sprzedaję tam gdzie jest szaro

 

Kupujecie drzewka ?

 

Ja zawsze kupuję komplecik

 

Na farmie i wyspie ?

 

Na stałe sprzedaję te owoce których cena osiąga co najmniej 20 krotne przebicie,
ale z pewną nieśmiałością sprzedaje te potrzebne do paszy, akurat i śliwka i wiśnia to owoce paszowe, ale jak przebitka przekracza 40 to ciężko jest się oprzeć.

Tak, sezon ma bardzo duży wpływ na targ, nic tylko sprzedawać, tylko czym będziemy karmić naszych darmozjadow, nowy sezon już za kilka dni.

Daję szansę losowi i kupuję jedno, ale los rzadko korzysta z takiej szansy.

 

Muszę przemyśleć tą decyzję . Dzisiaj jestem uziemiona w domu ( kolęda ) , ale jutro skocze po zakupy i jakieś florki kupię .

 

Tak i na farmę i na wyspę

 

pojechałam za Tobą z wiśniami jedna partia sprzedana

.

 

jak tam u Was z tsami?
u mnie jest tak....koszt 0 zl....

 

Ja nie nadążam.
Jakieś wyjątkowe ruchy na targu, czyżby ludzie szykowali się do nowego sezonu?

Ja swoich jeszcze nie posadziłam.
Rozpoznaję paprocie drzewiaste i chyba mahoniowce, a te dwa pozostałe gatunki to nie wiem co.