Opinie Zimowa opowieść - grudniowe misje tygodniowe

Zgadza się, nałożyłem udoskonalenie, potem usunąłem i siedzi sobie w dekoracjach jakby nigdy nic cichosza pod zmienioną nazwą Dzięki za pomoc!!!

 

Koniec tych zimowych opowieści. Powodzenia dla kończących .

 

I koniec ulepszenia zdobyte na skróty szłam
i mam łyżwiarstwo zajmujące i starczy

 

Witam niedzielnie

I ja tez dziś skończyłam,wczoraj cały dzień rajzowałam ale zdążyłam.od nowego eventu tylko zagrody na baha i też dały rade.Wszystko pod kontrolą.Pozdrawiam i super ostatniej niedzieli w tym roku życzę.

 

dzien dobry !!
i u mnie piernikowe domki w komplecie
i wszystkie zadania zrealizowane

 

Dzień dobry
A u mnie jeszcze 144 sztuki tych piernikowych muszą koale doprodukować by zakończyć tą - jakże zajmującą -
zimową opowieść . Żółte zagrody spisują się całkiem dobrze, choć niektóre misiaczki leserują,bo nie ma stu procentowej wydajności - ale w sumie po świętach takie lekkie rozprężenie jest zrozumiałe i trzeba na nie spojrzeć z .
Mietka na moje też musi oko przymykać, bo czy nie należy mi się po całorocznej harówce na farmie pospać dłużej w te ostatnie dni przed nadejściem Nowego Roku - no chyba jak najbardziej zasłużenie mi się należy, zwłaszcza że ...
... ma już zajmujące łyżwiarstwo II a po nałożeniu trzech kolejnych ulepszeń będzie miała... więcej niż zajmujące
i dodatkowe wielkie drzewo z SN dostała ze skrzyneczki za poziomy
no i nareszcie może siać ten żółty groszek, o którym tak marzyła tak więc...
idę na poobiednią drzemkę zanim koale nową porcję piernikowych chatek wypichcą
Miłej niedzieli wszystkim życzę i świątecznego nastroju chociaż do środy

 

No i koniec

powodzenia walczącym

 

doczołgałam się do końca

 

Zrobiłyśmy to razem.

 

A nawet we trzy

 

W kupie zawsze raźniej

 

O to,to święte słowa.

 

Doczołgałam się za Wami
- teraz się zastanawiam po co ja tak te koale męczyłam , gdy jeszcze pełne dwie doby zostało czasu a piernikowych domków już ponad 240 w nadmiarze - i kolejne 50 koty w tym oazowym malakserze za kilka minut wytłuką
- na piernika mi teraz te chatki
- no ale tak to jest jak się czyta, a nie kojarzy dwu niby różnych, lecz powiązanych ze sobą wydarzeń - no nic to, zamienią mi na PD i SG, a koty może przy okazji i jakiś lepszy okaz wymalakserują w tym... zacnym przybytku miłości

 

I ja skończyłam dzięki oazie, więc teraz sieję zielsko do następnego eventu. Kiedy dadzą nam chwilę odpoczynku od "wydarzeń", które są niekończącym się wydarzeniem ?
Pozdrawiam Wszystkich pragnących chwili oddechu w farmerskim żywocie, czas gumiaki przewietrzyć

 

Wreszcie koniec Ukonczone wszystkie 4 czesci w calosci - jupi - udalo sie Alez jestem z siebie dumna

 

Dziękujemy wszystkim za opinie na temat eventu. Wątek zamykam i przenoszę do Archiwum.