Opinie Sezon zimowy

U mnie obecnie 32 i 199/490 do nastepnego etapu czyli widze, ze nie jest tak zle U mnie troche latwiej z tymi darmozjadami, gdyz mam dopiero 94 poziom i ich zamowienia nie sa takie duze - zielska chca albo po 70 sztuk albo po 120 wiec tragedii nie ma Marza mi sie te wegorze i brne do nich jak tylko moge Tego nowego klienta z drzewa nie posiadam - u mnie ciagly brak gwiazdek, a jeszcze tyle inny rzeczy w tym drzewie nieodkrytych

 

28 i 352/439
powoli bez nerwow i caly czas wybrzydzam i nie robe wszystkich zlecen

 

Mam to samo - nie robię wszystkich zleceń, a od dziś Miecia każe mi bardziej wybrzydzać Tak wybrałam sobie w kąciku 7 tych ,,harpii,, i karmię ich połową żądanej ,,racji,, - tylko Krowicki dostaje całą bo narzędzi u mnie dostatek - nauczona doświadczeniem poprzedniego sezonu w tym nie będę nadgorliwa z uzupełnianiem stodoły - wręcz jeszcze przed sezonem sporo ją ,,zubożyłam,, oddając towar do misji w Spółdzielni

Też póki co jadę na samych roślinach i owocach - to tylko pierwsze dwa dni się rozpędziłam i zrobiłam niemal wszystkie zlecenia - lecz produktów ani zwierzątek więcej nie oddam ani sztuki - no chyba że w ostatnim tygodniu trzeba będzie coś przyspieszyć by do ulepszenia dojechać . Mam jednak nadzieję , że nie będzie to konieczne
- obecnie jestem na 31 pułapie i mam 75/480 a według Twojej tabelki - i mojego harmonogramu - wystarczyło by być na 25 i mieć 230/380 - czyli ponad 2000 PNS jestem do przodu (o ile dobrze to liczę)
- do ulepszenia potrzeba 19750 PNS , w tym z ewentów ma być 9750 (jak donosi Poradnik) więc tylko 10000 przez te 30 dni wystarczy zrobić w zleceniach - a 10000 : 30 = 334 dobowo - z tego co robię mam 373 na dobę więc... spokojnie mogę się zastosować do zaleceń mojej Mieczysławy i jeszcze bardziej powybrzydzać w tych zleceniach

 

33 poziomy sezonu zrobione

 

Poziom 37 Można robić zlecenia po macoszemu już...

 

mam 40,poziom,,to teraz już z górki

 

Ja mam poziom 39, wiec jest dobrze i do ulepszenia nie daleka droga

 

Kolejny meldunek składam.



Pozdrawiam sezonowo. Dobranoc.

 

i po sezonie.....

 

Ja mam 44 dziś

 

No i ok. Mam 48 poziom czyli dziś wieczorem lub jutro zgarnę ulepszenie. Ale sezon zrobię do końca.

 

Ładnie.
Ja żyłuję.
Oddaję tylko owoce (wszystkie zlecenia) i niektóre badyle (tylko zlecenia z farmy).

 

U mnie też ulepszenie trofeum jest:


pierwsze, bo poprzedni sezon zlekceważyłam, ze względu na walory wizualne trofeum.
Jest dużo czasu to zrobię sezon do końca wybierając zlecenia.

 

47 na ten moment Ale chcę zgarnąć wszystkie nagrody

 

Ulepszenie zdobyte, więcej nie robię



Niestety jest to moje pierwsze ulepszenie...

 

Witam
Poprzedniego sezonu nie robiłam, jakoś mnie nie zainteresował
Ale jak w grudniu zaczęły mi z eventów wpadać te punkciki ... w końcu kalkulator poszedł w ruch
No i z moich wyliczeń wyszło mi że, choć z opóźnieniem, ale wyrobie do ulepszenia, nawet mogę sobie troszkę pozwolić na wybrzydzanie
Czy będę robić następny sezon? To zależy jak bardzo ten wyczyści mi moją, ciągle skromną stodołę.

 

I masz racje .
Połakomiłam się na mrówki i dostałam badziew.

 

Ale są też węgorze już wyklute

 

sezon u mnie to koncowka 45, powoli i w dalszym ciagu wybrzydzam i nie karmie wszystkich, a nawet mniej i coraz wiecej klientow u mnie glodnych pozostaje

 

Brawo Wy !!
A ja

... też żyłuję - albo raczej wybrzydzam z wyborem klientów , chociaż oni wszyscy to paskudy, które chcą by im za bezcen pół stodoły oddać - nie oddaję więc jestem dopiero tu

ale spokojnie do ulepszenia dojadę - dalej nie, no bo przecież już tam trzeci sezon w zapowiedziach czeka i...
mam zamiar go robić radośnie ( jak ten który był i który jest )
- na obecny nie wydałam jeszcze ani sianogrosza, z czerwonym koszykiem też do sklepu nie latałam i mam nadzieję że utrzymam się tak do końca - przynajmniej obecnego a w tym trzecim zobaczymy co i jak będzie