zzizzie

Temat na forum 'Archiwum - pozostałe działy' rozpoczęty przez użytkownika zzizzie, 27 października 2018.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.
  1. Kasialka

    Kasialka Generał forum

    Mój udział w Dożynkach ogranicza się do minimum. I to od lat ;):p Tak więc nawet nie wiem, co się "zadziało".


    Zuza, jestem pod wrażeniem Juniora - spostrzegawczość spostrzegawczością, kojarzenie kojarzeniem, ale że on to tak ładnie umie wyrazić i Wam przekazać :inlove:

    Nie łudzilabym się na Twoim miejscu, że Junior będzie rozsądnym starszym bratem xD: bliźniaki na razie "nic" nie robią, więc nie stanowią zagrożenia dla jego zabawek ;)Poczekaj aż zaczną się poruszać samodzielnie i wyciągać zabawki brata - to dopiero będzie próba sił, u Was o tyle ciekawsza, że jest dwoje (młodszych, ale ilościowo mocniejszych) na jednego xD
     
  2. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    To jego wyrażanie myśli to jest trochę przekłamane, uczciwie przyznaję.
    Junior mówi oczywiście po angielsku, pełnymi (choć krótkimi) zdaniami, ale maksymalnie sobie to wszystko skraca i upraszcza.
    No a ja przekładając to na polski przeskakuję kilka etapów, czyli piszę to tak, jakby junior był już zupełnie wprawny w gadaniu.
    Nie podejmuję się tłumaczyć języka kaleczonego ;)
    No i juniorowe teksty mają bawić, a nie męczyć czytelnika.
    Ale sens jego wypowiedzi jest ten sam - bo tylko wtedy jest to naprawdę zabawne ;)


    Fakt, walka o zabawki zapewne będzie - junior póki co dzieli się chętnie z wnuczętami, ale wnuczęta znacznie starsze i te zabawki biorą od juniora w ramach sympatii do wujka 8)
    A bliźniaki niewątpliwie będą traktowały swój tytuł własności śmiertelnie poważnie 8)xD
     
  3. gosiagosia60

    gosiagosia60 Chodząca legenda forum

    Mój młodszy do 3-ego roku życia gadał w sobie (i mnie tylko )wiadomym języku :p A potem poooszło po polsku jednego dnia.Z zabawkami kłopotu nie było-jest różnica blisko 4 lat.Ale co się potem nalali do pierwszej krwi...:p
     
  4. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Junior tak gadał dopóki mnie nie zapuszkowali w tej szpitalnej celi.
    Coś tam się dało zrozumieć, resztę palcem pokazał.
    Ale się okazało, że przez net (i tym bardziej przez telefon) pokazywanie palcem słabo działa 8)xD
    No to junior musiał się wysilić i dziób otworzyć xD
    Też myślałam, że mu to później wskoczy - ale jak mamusia pod celą, to trzeba dołożyć wszelkich starań 8)

    A jeśli chodzi o walki (takie np zapasy :wuerg:xD) to mam nadzieję, że przynajmniej dziewuchę oszczędzą... chociaż to różnie bywa jak wiadomo, równie dobrze dziewucha będzie tłukła obydwu.
     
  5. gosiagosia60

    gosiagosia60 Chodząca legenda forum

    Nie oszczędzą 8)U szwagierki dziewczyna i chłopak i też się tłukli xD
     
  6. ania12355

    ania12355 Chodząca legenda forum

    Moje chłopaki to tylko raz się tłukli. Nawet nie spytałam oco chodzi. Dostali po równo. Potem wszelkie spory załatwiali po cichu.
    Ale to były inne czasy. Teraz dzieciaki straszą rodziców policja jak dostana lanie.
     
  7. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Albo dziewucha ich nie oszczędzi 8)xD
    Podczas regularnego podglądania (tego prenatalnego) co najmniej trzy razy mieliśmy okazję zaobserwować solidne kopniaki i prawe sierpowe w wykonaniu dziewuchy, rewanżu ze strony faceta nie było.

    Panienka rosnąca z dwójką braci to musi sporo umieć, żeby się nie dać zdominować... no w każdym razie ten kickboxing ma już małym palcu 8)xD

    Ta moja czereda będzie rosła bez kar cielesnych... może się uda ;)
    A załatwianie sporów po cichu wzbudziłoby we mnie pewien niepokój - kto wie, co tacy wrogowie mogą wymyślić xD
     
  8. gosiagosia60

    gosiagosia60 Chodząca legenda forum

    Jednego razu,latali nam przed oczami w te i we wte(nasz pokój pośrodku,więc widać było)chyba z 5 razy,zanim stary się podniósł i walkę zakończył remisem :p Ale to normalne jest,ja się też z bratem biłam xD
     
  9. ania12355

    ania12355 Chodząca legenda forum

    Wiesz różnie to bywa. Wracam raz z pracy, a lamperia na klatce schodowej wymalowana jakimś mazakiem. Dostali wiadro i ścierki i kazałam to posprzątać. Protestowali,że to nie ich robota, ale pościeralixD
    Za 2 dni przychodzi sąsiad ,że moi pobili jego chłopaków.
    Powiedziałam mu,że pewnie za to mycie lamperii.
     
  10. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Ja się nigdy z nikim nie biłam, ech.
    Ciężka dola jedynaczki :cry:
    Choć z drugiej strony - no akurat tego to nie bardzo żałuję xD

    A to było wymierzanie sprawiedliwości 8)xD
    Wiem, wiem że powinno się to inaczej załatwiać... ale taki nie za duży człowiek ma niewielkie możliwości, więc w sumie to ja rozumiem tych twoich, że za mycie lamperii musieli przyłożyć winowajcom xD
     
  11. tigre

    tigre Fanatyk forum

    Tacy wrogowie w walce z rodzicami bardzo solidarni są ;) pamiętaj, że rodzic to "wspólny wróg" ;)
    Moje bracie 10 lat starsze więc wspólny język był dopiero po latach (zawsze mu groziłam, że jak dorosnę to on będzie taaaki stary, że mu w końcu wtłukę ;))
    Tłukliśmy sie może mało ale awanturki o różne rzeczy były notorycznie (no plątałam mu się ciągle pod nogami) tylko jak mama wkraczała szukać winnego to zawsze stawaliśmy murem za sobą....no nie doszła kto zaczął ;)
     
  12. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Oj tak, solidarność to ważna sprawa.
    Miałam kiedyś do czynienia z bliźniaczkami - to dopiero była solidarność xD
     
  13. antonina-farmerska

    antonina-farmerska Chodząca legenda forum

    Ja mam bliźniaczki w rodzinie(siostry cioteczne)jedna z nich, ta od karmienia równoległego, tez urodziła blizniaki(dwóch chłopców) teraz pięcioletnie.Podobni jak dwie krople wody,matka rozpoznaje po różnicy koloru ćwiartki tęczówkixD.
    dzieciaki z piekła rodem ,dają w kość nie tylko rodzicom, dziadkom ale tez wychowawczyniom w przedszkolu.Jak przychodzi do wymierzenia kary robią miny aniołków i nie ma sposobu by znaleźć sprawcę taka jest bliźniacza solidarnośćxDxDxD.

    Trzecią parką są moi sąsiedzi, stare chłopy ,też jednojajowi,nigdy nie wiem z którym rozmawiam;)
     
  14. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Moja parka jak wiadomo nie jest identyczna, tyle dobrego ;)
    W razie czego wiadomo, gdzie trzeba zajrzeć, żeby sprawdzić, kto jest kto 8)xD

    Ale pewnie nawet i to nie będzie potrzebne, podobni to oni będą, ale raczej tak ogólnie, na pewno nie identyczni.

    Tamte bliźniaczki - panienki - były niestety identyczne totalnie.
    I jak się te panienki porozumiewały między sobą, kiedy trzeba było szybko zająć (albo zmienić) wspólne stanowisko, to ja po dziś dzień nie wiem. W młodszym wieku (i w mniej ważnych sprawach) to było takie porozumiewawcze spojrzenie trwające ułamek sekundy... jak podrosły i się podszkoliły, nawet i tego już nie było.
    Irytujące, owszem (czasami) - ale jednocześnie zabawne i w sumie niesamowite.

    ***

    Ech, przywykłam do szpitalnych drzemek i się odzwyczaić nie mogę.
    Niby to w ramach dbania o bliznę co jakiś czas w ciągu dnia ucinam sobie drzemkę... a później się telepię przez pół nocy, bo ja jednak fabrycznie potrzebuję mało snu.
    Jutro kontrola u bociana, w piątek maluchy do poradni... a od soboty to ja zaczynam normalne życie, ile można -.-
     
  15. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Poczytałam to forum - no comments *

    Normalne życie, to znaczy ....?
    Jakie tajemnicze plany masz na sobotę?

    * bez komentarza
     
  16. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Forum jak forum, a właściwie jak co dzień ;)
    Żeby to wszystko jakoś podsumować (genialne angielskie określenie wrap it up, czyli spakować), trzeba by solidną rozprawkę napisać.
    Później oczywiście wszyscy by się obrazili, nawet ci dotąd tylko wychwalani, więc bez powodów do obrazy 8)xD
    No ale mnie to już nie bawi, za dobrze wiem, jak działają śrubki i (zwłaszcza) mocno zębate kółeczka tej maszynerii ;)

    A normalne życie to znaczy na przykład tango oczywiście ;)
    Nie żebym to kochała, ale trzeba zacząć się ruszać, żeby nie było jak dwa lata temu - tym razem wolę jednak mieć więcej czasu.
     
  17. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Tak myślałam, że treningi czas zacząć. Czasu macie sporo, tylko proszę cię, na początek nie przeginaj (się) za bardzo.
    I tak zdążycie wszystko dopracować w szczegółach:)
    Kreację już masz wybraną?
     
  18. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Wrr nie mów do mnie o kreacji 8):cry:xD
    Odwieczny problem.
    Tango koliduje z firmową (i nie tylko) modą sylwestrową i z tym jest coraz gorzej, bo ja już jestem tak zasiedziała na stanowisku żony ze Stepford, że nie mogę ciągle robić za wariatkę z dekadenckiej Europy.
    Musi być długo dołem, za to może być w miarę goło górą (a ponieważ może, to ja już o to zadbam, żeby było – w ramach zemsty za ten długi dół oczywiście).
    Czyli pewnie znowu będzie to nieszczęsne rozcięcie do pokazywania nogi, o ile dobrze pamiętam - lewej. A rozcięć to ja serdecznie nie znoszę, ech.

    Nie będę (się) przeginać, w sobotę idziemy tylko opracować plan treningów… no może się odrobinkę rozruszam, tak wstępnie tylko.
    Marco umawiał się na spotkanie z trenerem przy mnie, telefonicznie, jadąc samochodem, więc słyszałam rozmowę.
    Reakcja trenera na wieść o naszych bliźniakach: Rany, chłopie, ty to masz zdrowie xD
    Trudno się nie zgodzić z tym trenerem 8)xD

    ***

    Niedługo wyruszamy do ryżego bociana na kontrolę.
    Nareszcie coś się będzie działo xD
     
  19. gosiagosia60

    gosiagosia60 Chodząca legenda forum

    Niestety za późno-ale to przy okazji-pozdrów ryżego bociana ode mnie,bo się spisał na medal ;)
    Tango,to kiedyś mieliśmy z mężem opracowane do perfekcji i perfekcyjnie je wykonywaliśmy.Ale to se ne wrati:pStarość ma swoje ograniczenia,niestety...-.-
     
  20. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Nawet nie wiesz, jak ci zazdroszczę, ja uwielbiam tańczyć (no... kiedyś uwielbiałam), a mój mąż wprost przeciwnie.
    Dla niego to była kara.
    Ale Zuzce dzielnie kibicuję :)
     
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.