pietruchin48

A może coś takiego

Bractwo Kurkowe 1791- Zejdź na ziemię

Patrzysz i nie widzisz tego świata
Który jeszcze tak na co dzień się buntuje
Bo za wiele wielkich rzeczy chciałbyś nazwać
Swoim słowem, które jednak nie pasuje

Pragniesz, nie rozumiesz tego życia
Które gonią zagubione twoje myśli
Bo - na jawie niepoprawny optymista -
Chcesz zobaczyć to, co nocą ci się przyśni

Zejdź na ziemię znad obłoków
Spojrzyj ludziom w twarz
Tak wygląda dzień powszedni
Twych dwudziestu lat
Zapamiętaj, chcesz czy nie chcesz
Żyjesz pośród nas
Lecz jaki będzie twój jutrzejszy dzień?
Decyduj sam!

co dwie to nie jedna
Jeszcze raz się w Stachurskiego wsłucham , może coś dośpiewa

a może to to

 

podpowiedź:

na ziemię .... zejść

nie żartuj, jakby mi Kwiatkowski zaśpiewał: obudź się, to nie ręczę za siebie

 

albo


Jacek Kaczmarski -Górnicy

Schodzimy pod ziemię

Na dzień na miesiąc rok

Schodzimy pod ziemię

Tam nie ma się jak sprzedać

Schodzimy pod ziemię	a/E
W katakumb bliski mrok	a/E a/dis
Schodzimy pod ziemię	a/d
Na ziemi żyć się nie da	a/d a

 

o loosie nie znam tego
to może tak:

więc co zrobić?

koniec podpowiedzi
a 3-ci obrazek Ci się nie podoba?
...
no edytowała i zgadła

Spoiler: tekst

Nie myśl za dużo
To przecież zawsze się mści
Nie jesteś głupia
Naiwnym pięknie jest być
Staraj się nie czuć
Nie przyzwyczajaj się
Nie mów że kochasz
To zawsze kończy się źle
Wciąż się upewniasz
Czy on jeszcze pamięta cię
Choć tak beznadziejna
I ciągle za dużo chcesz
Staraj się nie czuć
Nie przyzwyczajaj się
Nie mów że kochasz
Kochanie kończy się źle
Sobą w końcu zajmij się
Nie miej potrzeb i pragnień
Tyle siły w sobie masz
Od nowa jeszcze raz zaczniesz
Ciągle wierzyć chciałabyś Że "żegnaj" to tylko słowo
Nie nauczysz nigdy się
Miłość jest tylko zabawą
Na czubku języka Jej gorzki smak ciągle mam
Staram się nie czuć
Nie przyzwyczajam się
Nie mówię "kocham"
Na ziemię już pora zejść
Staram się nie czuć
Nie przyzwyczajam się
Nie mówię "kocham"
Na ziemię już pora zejść Staram się nie czuć

 

Czyżby to było "Niemądrym tekstem" ??

 

a tego nad górnikami ?

nie pamiętam go , pójdę sobie przypomnieć

 

Już odgadłaś widzisz niepotrzebny był,
mówiłam że 1 by wystarczył
ale my tak lubimy obrazki

 

Sobie posta edytowałam, dobrze ze zauważyłaś

to tak na szybko coś łatwego
Bo Piotr mówił ze trudne
więc teraz łatwiutka

 

nom
a płyta - Dla naiwnych marzycieli - całkiem sympatyczna jest

fantastyczne to jest to fontanna?

 

kwiat umieszczony pośrodku fontanny, kiedyś się otwierał wraz z promieniami słońc i zamykał na noc ale podobno mechanizm sie popsuł

nic z tego co napisałam nie jest częścią zagadki muzycznej

 

to musiało wyglądać bosko w realu nie mogłabym odejść z takiego miejsca,
a tych Panów ze zdjęcia to kojarzę to piosenka z filmu?

 

Fontanna radości
Moja mlodość i poczatki muzyki elektronicznej
I słów nie trzeba znać a posłuchać fajnie
i zobaczcie jak pasuje do mojego wdzianka

 

to nie piosenka z filmu

nie widziałam tego ale myślę ze musiało cudnie wyglądać
cały dzień musiałabyś tam spędzić
albo nad ranem przyjść i wieczorem wrócić

tu nie chodzi o fontannę, ale poczekam z bardziej szczegółową podpowiedzią

Fajna muzyka

 

miłość to kruchy kwiat kwitnie tylko wtedy , kiedy jesteś ze mną tu

 

Albo może jakieś tango ?

 

trzeba było się latem dać namówić w fontannie

 

Dziś nie mój dzień

 

Dlaczego, Aga?

 

nie przejmuj się, za 5 min będzie już jutro

 

A wiesz że Andre ma wprzyszlym roku trase w Polsce ?
Niestety nie ma na niej Warszawy

Mój też nie ale